Lusi bardzo ciężko oddycha, ranek i wieczór jest tragiczny - kocina bardzo się męczy

przy jedzeniu wydaje takie dzwięki, że moje koty podchodza i patrzą ze zdziwieniem


w przyszłym tygodniu, po wypłacie koniecznie idziemy do wet.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marcelibu pisze:Aniu, ja już sie boję pisać cokolwiek u Ciebie. Zaglądam i uciekam. Kurcze, jak jedno lepiej to drugie gorzej.
Ale będzie dobrze, zonaczysz!
Blond Tornado pisze:Aniu, na Twoje koty:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2663048
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 92 gości