Ella pisze:Estravenie, czy dobrze zrozumiałam, że musieliście o 22 opuścić ogródek?
Takie zwyczaje w Krakowie
Ella, ja dwa lata temu próbowalam zjeść coś ciepłego na krakowskim Rynku o 23..... Znlazłam JEDNĄ knajpę, która jeszcze nie zamknęła kuchni, ale jedno co mogli zaoferować to kanapki na ciepło (jakieś tosty czy ciabatty). Ale oczywiście wszystkie były czynne do ostatniego klienta...

