Myszkin i spółka - Koci mobbing... Jędrek na manewrach...

» Wto gru 25, 2007 23:27

No to uff, że pojedziecie z Panią Alą.

Trzymamy :ok:

żeby się rana zagoiła ładnie.

» Śro gru 26, 2007 9:39

» Śro gru 26, 2007 9:55

Kajtek, jaki zestresowany kotecek

» Śro gru 26, 2007 11:14

Femka pisze:Kajtek, jaki zestresowany kotecek

Tak, Kajtek jest bardzo zestresowany.
A z tego zestresowania cały czas je albo wywala brzuch do głaskania :lol:

» Śro gru 26, 2007 11:16

CoToMa pisze:
Femka pisze:Kajtek, jaki zestresowany kotecek

Tak Kajtek jest bardzo zestresowany.
A z tego zestresowania cały czas je albo wywala brzuch do głaskania

zdaje się, że z niego lepszy cfffaniak i normalnie bierze Cię na litość

» Śro gru 26, 2007 11:25

Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:Kajtek, jaki zestresowany kotecek

Tak Kajtek jest bardzo zestresowany.
A z tego zestresowania cały czas je albo wywala brzuch do głaskania

zdaje się, że z niego lepszy cfffaniak i normalnie bierze Cię na litość

Bardzo możliwe.
Dzisiaj do weta nie jedziemy, bo mniej już ropy wypływa, a mam jeszcze jedną dawkę antybiotyku.
Wlewam mu do tej rany jodoform, więc myślę, ze do jutra wytrzymamy. Po wlaniu Kajtek zaraz się wyrywa i ucieka. A biegi na trzech łapach ma już dobrze przećwiczone :twisted:

» Śro gru 26, 2007 11:27

CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:Kajtek, jaki zestresowany kotecek

Tak Kajtek jest bardzo zestresowany.
A z tego zestresowania cały czas je albo wywala brzuch do głaskania

zdaje się, że z niego lepszy cfffaniak i normalnie bierze Cię na litość

Bardzo możliwe.
Dzisiaj do weta nie jedziemy, bo mniej już ropy wypływa, a mam jeszcze jedną dawkę antybiotyku.
Wlewam mu do tej rany jodoform, więc myślę, ze do jutra wytrzymamy. Po wlaniu Kajtek zaraz się wyrywa i ucieka. A biegi na trzech łapach ma już dobrze przećwiczone

nawet przez chwilę nie myślałam, że będzie inaczej

wczoraj po południu, gdy szłam do przyjaciół, zobaczyłam dużego pieska na trzech łapkach, a za nim pan. Uśmiechnęłam się do Pana, bo musi być dobrym człowiekiem. I zaraz pomyślałam o Kajtku i trzyłapnych Trawniczkach

» Śro gru 26, 2007 12:22

CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:Kajtek, jaki zestresowany kotecek

Tak Kajtek jest bardzo zestresowany.
A z tego zestresowania cały czas je albo wywala brzuch do głaskania

zdaje się, że z niego lepszy cfffaniak i normalnie bierze Cię na litość

Bardzo możliwe.
Dzisiaj do weta nie jedziemy, bo mniej już ropy wypływa, a mam jeszcze jedną dawkę antybiotyku.
Wlewam mu do tej rany jodoform, więc myślę, ze do jutra wytrzymamy. Po wlaniu Kajtek zaraz się wyrywa i ucieka. A biegi na trzech łapach ma już dobrze przećwiczone