choinka bedzie dopiero jutro więc jeszcze wszystko przed nami... a tak po za tym to wszystko dobrze. kotka zaczyna podchodzić do pozostałych zwierzaków i nawiązywać kontakt. apetyt jej dopisuje ale nie zje byle czego.
miejsce na brzuszku które było wygolone zarosło już całkowicie. możliwe ze Chilli bedzie miała kolege na święta (ok. 3 letni kocurek od brata) ale to wszystko zależy czy wytrzymają ze sobą
może po świętach wrzucę jakieś fotki