Tycinek Faflun czy ktos go chce?KTOŚ POKOCHAŁ TYCIAKA!!!:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 20, 2007 9:15

buziaki przekazane :D w zamian zostałam obsmarkana :? ......rzęsiście :twisted:
ciekawa jestem jak będzie z choinką....w zeszłym roku mieliśmy wiele śmiechu z kropki...jak to ona umiejętnie rozebrała to co my tak misternie ubieraliśmy....
czy Tyciak też będzie rozbierał..czy da rade.. :?: :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 20, 2007 11:20

Dorciu ja też tutaj jestem, choć nie zawsze piszę. :)


A jeśli chodzi o choinkę to też jestem ciekawa co biała skombinuje? 8) :wink:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw gru 20, 2007 15:19

Madziu Pola ? ten aniołek ? ona nic a nic nie zrobi..tylko patrzeć bedzi z bliska :wink: z bardzo bliska 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 20, 2007 20:13

mały wypierdasek wykichał znow cos obzydliwego 8O :cry: ..długie ,sztywne ,żółte..kurcze ile to juz trwa...kichał jak w amoku...aż fiknął kozła .....troche wystawało reszte wyciągnełam......palcamy...

kupiłam mu kostke która jak sie nia uderzy to jaskrawo świeci..rzucił się do zabawy ale kropka byla szybsza..porwała w paszcze i uprowadziła :twisted:

tak sobie mysle nie bede kupowała żadnych prezentów futrzakom..za duzo ich a kasy za mało...ale co sobie pooglądałam to moje :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 20, 2007 20:26

dorcia44 pisze:Madziu Pola ? ten aniołek ? ona nic a nic nie zrobi..tylko patrzeć bedzi z bliska :wink: z bardzo bliska 8)


Ta z bardzo bliska na pewno. :wink: Podejrzewam, że będzie się wspinała po choince jak wytrawna małpa. Już pokazała co potrafi na siatkach okiennych. 8) Bombeczki też ją pewnie zaciekawią. :wink:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt gru 21, 2007 8:16

Witam z rana cioteczki kochane :D


pamiętam w zeszłym roku ile mieliśmy radochy jak Kropka rozbierała drzewko...łancuch po łanćuchu,bambeczki ino fruwały....wymieniliśmy wszystkie na bezpieczne czyli nie tłukące :wink:

a jakim wdziekiem to robiła......nigdy wczesniej żaden kot tak ambitnie nie podszedł do tematu... :lol:

za to pierniczki ,pyszne ,forumowe i cukierasy znikały już w innej paszczy ..paszczach,.... :twisted:
niektórzy potrafili zjeść cukierasa ,wsadzic coś innego i zawinąc porządnie :mrgreen: :oops:
a inni niektórzy nabierali się na to i okropnie świnili pod wiadomym kierunkiem....lub zjadali i udawali że to cukierek :D

Tyciak musi mi kupić poduche pod choinke,z mojej mnie wygryzł... :evil: dokładnie spi na samym srodeczku....a ja spadywam :twisted:

dzis odczytała maila wiadomosc od moje wetki...w Hong Kongu +25 stopni :roll: ...ale najważniejsze jest to że myśli o nas..no dobra o Tycinku :wink: mam nabieżąćo informować co i jak...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 21, 2007 16:47

wszystko spi.....a mi jakos smutno okropnie ,siedze i ślozy leje... :oops:

Tyciak zaczyna mieć dośc zabiegów i ucieka przedemną...wcale mu się nie dziwie,ile mozna... :?

z eMilka zdecydowanie lepiej ,juz wychodzi ,bawi się je....
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 21, 2007 20:42

dobry wieczorek dorciu, widzisz dobrzez e-milce w domciu, to madra i cudna koteczka ale jak kazdy potrzebuje troche czasu ......
a do Mikolaja pisalas o tej poduszce??? Jak nie to moze napisz , wyslij priorytetem a najlepiej niech TZ osobiscie na poczte zaniesie???
moze sie uda dostrczyc Mikusiowi przed Gwiazdka :D ????
a Tycio niech sobie glutuje biedaczek, dobrze ze go nie zapycha od srodka tylko wyłazi na zewnatrz !!!!!

drap drap dla czworonoznych....
ObrazekObrazek

dakoti

 
Posty: 1541
Od: Nie wrz 09, 2007 22:04
Lokalizacja: warszawa wola

Post » Pt gru 21, 2007 22:30

Dobry wieczór i dobranoc Dorciu. całuski dla stadka.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Sob gru 22, 2007 9:23

I jak u Was, Kochana?
Marcelibu
 

Post » Sob gru 22, 2007 10:35

Witam was słoneczka :D

u nas kichawa na całego..ale dziś pierwszy raz Tycinek wziął sie za surową wołowinke... 8O :wink:
dawałam dużym ,a on wlazł na stół i ja tez poprosze poczym złapał duży kawał.. :lol:

o podusie nie pisałam :oops:
chyba nawet nie wypatruje Mikołaja.. :roll:

za to drzewko kupione ...zobaczymy jaki efekt wywoła u kotuchow...
troszke się boje o tycinkowe ślipka....

acha Tyciak przytł tylko 5 dkg. :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 22, 2007 12:39

ale zawsze 5 dkg do przodu!!!!!!!!

choinke juz wczoraj ubralismy - mala ok 1,2 metra ale prawdziwa, stoi dumnie na lawie - nie wiem jak dlugo bo nasza Krysia-Krynica-Tina-Giertych (jeden kot czworga imion) atakuje ja niemiłosiernie, to jej pierwsza Gwiazdka i choinka - zalozylam tylko slomkowe ozdoby wiec strat duzych nie ma ale rozbiera ja systematycznie.......

odezwe sie pozniej, mighrena mnie dopadla na calego, wrrrrrr
ObrazekObrazek

dakoti

 
Posty: 1541
Od: Nie wrz 09, 2007 22:04
Lokalizacja: warszawa wola

Post » Sob gru 22, 2007 20:21

oj nie lubimy migreny,zwala mnie nieraz na 3 dni..żołądek wywraca się na drugą strone a głowa wychodzi każda mozliwa stroną..współczuje... :cry:

Gadzina ubrał choinke ,stoi u niego w pokoju..wyglada cudnie..przywiązana jak to tylko mozliwe....zobaczymy na jak długo :wink:
największa przyjemnośc miała syna dziewczyna...u niej nigdy nie było żywej choinki...nigdy nie czuła tego zapachu..
pózniej bardzo żal... :oops: :cry: ale jakos ja na żywym drzewku wychowana i nie moge sie przekonac do sztucznego...

Tyciak szalał..pierw bardzo sie wystraszył a potem chciał grasowac po drzewku,....
zrobił sie niesamowicie żywiołowy... :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 22, 2007 22:20

Dorciu Tobie i całej rodzince, życzę przede wszystkim spokojnych Świąt, zdrowai i spełnienia wszystkich marzeń.
Obrazek
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Sob gru 22, 2007 22:50

z g,owina juz w porzadku ale poł dnia zmarnowane....w zasadzie dlaczego zmarnowane odganiałam kota od choinki....
a co do prawdziwej choinki - tylko prawdziwa, ten zapach, igiełki, wtedy naprawde czuje sie swięta...
trzymajcie kciuki za moja rybe w galarecie pierwszy raz robilam , do tej pory tylko kurczaka a 'la nozki w galarecie, mam nadzieje ze bedzie jadalna.... 8)
ObrazekObrazek

dakoti

 
Posty: 1541
Od: Nie wrz 09, 2007 22:04
Lokalizacja: warszawa wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, MB&Ofelia i 131 gości