Iwonko przykro mi bardzo:( Ale wiesz ze zrobilas dla niej bardzo duzo. Ona na pewno jest Ci za to wdzieczna.
Jestes potrzebna tym kotkom, dajesz im nadzieje i szanse
Bardzo smutna jest ta wiadomosc dla nas wszystkich
ja tez nie moge zrozumiec dlaczego ludzie robia takie rzeczy, dlaczego wyrzucaja zwierzeta na bruk, dlaczego oddaja do schronu. Dlaczego je katuja a jak juz trafia przed sad to dlaczego dostaja tak niskie wyroki.
to niesprawiedliwe:(
Moją ukochaną kicię też tuliłam jeszcze długo po tym jak odeszła. Razem z nią odeszła cząstka mnie. Straciłam ją na koniec pażdziernika. Od tego czasu czyli od 10 lat, święta nic dla mnie nie znaczą bo czym są święta bez niej.
jesteś dzielna i wielka za to co robisz.