
ale mi tęskno za tym małym smrodkiem...
Co prawda Wiercipiętka dba o to, żebym nie miała czasu myśleć o czymkolwiek innym. Mała od czwartku nie je, jest ciągle pod kropłówką... Chudnie i leki nie pomagają


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Emiś pisze::crying: buuu
ale mi tęskno za tym małym smrodkiem...
Co prawda Wiercipiętka dba o to, żebym nie miała czasu myśleć o czymkolwiek innym. Mała od czwartku nie je, jest ciągle pod kropłówką... Chudnie i leki nie pomagająCiągle wymiotuje, nad ranem w poniedziałek zwymiotowała dwa obrzydliwe robale. Wczoraj została odrobaczona, ale na razie dużch efektów nie ma
Kasia_1991 pisze:Emis mozesz zdjac skarpeciowe ogloszenia
Emiś pisze:Trzeba było coś wykombinować. Wiercipiętka, gdy chodzi po mieszkaniu, to wszędzie brudzi. Co prawda stara się biegać do kuwetki, ale przy biegunkce nie zawsze jej się to udaje. a gdy jest zamknięta, to strasznie płacze. Po nocnej naradzie z Mar_tiką postanowiłam małej coś na doopalka założyć, żebu mogła chodzić normalnie po mieszkaniu i żebym ja ciągle za nią ze szmatą biegać nie musiała. Oto efekt:![]()
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 48 gości