Fundacja Koci Pazur Poznań - koty szukają domu, inf str 1

» Pon gru 10, 2007 10:36

Imię: Figa
wiek: ok. 4 m-ce
Charakter: przyjacielski, pogodny, lubi się bawić. Jest jednak jeszcze trochę nieufna. Będzie wymagała dłuższego okresu adaptacji w domu niż kot zupełnie oswojony.
Do jakiego domu się nadaje (z dziećmi, z zwierzętami, itp.): nadaje się zarówno do domu z dziećmi jak i z innymi zwierzętami. Początkowo może być dość mocno wystraszona ale po kilku dniach powinna przywyknąć i w pełni się zaadoptować do nowych warunków.

Odrobaczenie: tak
odpchlenie: tak
szczepienie: nie
kastracja: nie

Uwagi zdrowotne (jeśli są jakieś): brak

Kontakt (imię, tel, mail, gg): Krysia, 508-088-560, 11979501

» Wto gru 11, 2007 12:48

pierwsze zdjęcia z sesji Rafałka w wykonaniu Niny:

"Oto ja ..."

"...złapali mnie i znowu coś w oko będą wtykać, tym razem się nie dam, nie otworzę"

"Ciekawe co tam jest"

"złapię cię, złapię cię tylko się nie ruszaj"

» Śro gru 12, 2007 17:19

Bry!!!

Rafałek jest prześliczny :lol:

. Mam pytanie co do Mruczka czy on jest jeszcze "dostępny". Chciałam Króliczkę do siebie ale moja Czikunia jest za nią nie bardzo że tak powiem bardzo bym chciała jeszcze jednego kotka ale nie wiem jak na to zareaguje Czika i zależało by mi na Mruczku co o tym sądzicie? :oops:

» Śro gru 12, 2007 17:22

A Rafałek zupełnie podobny do mojej Czikuni jest :wink:

» Śro gru 12, 2007 18:02

Besia77 pisze:Bry!!!
Rafałek jest prześliczny . Mam pytanie co do Mruczka czy on jest jeszcze "dostępny". Chciałam Króliczkę do siebie ale moja Czikunia jest za nią nie bardzo że tak powiem bardzo bym chciała jeszcze jednego kotka ale nie wiem jak na to zareaguje Czika i zależało by mi na Mruczku co o tym sądzicie?

z tego co wiem Mruczek szuka domu
ale skontaktuj sie w jego sprawie z jego tymczasowa opiekunką

Kontakt: Agata tel: 600-23-23-68 , 061-8135-743
agata@acoptima.pl

» Śro gru 12, 2007 21:18

Albin i Felicja - ZNALAZłY DOM - CZEKAJą NA PRZEPROWADZKę
Kotki sa w bardzo dobrym stanie zdrowia, maja ładne, zadbane futerka, dobrze odkarmione. Wesołe, brykające, po zabawie zmęczone i senne lubią przylepiać się do ludzkich kolan, brzucha, szyi i mruczeć zadowolone przez sen

. Kotki zostały uratowane przez Panią, która nie mogąc patrzeć jak marzną na dworze poprosiła naszą Fundację o pomoc. Ich siostra, kuzyni, i malutka siostrzenica, zostały już wyadoptowane - teraz czas na nich i ich nowy kochający domek!!!

Albinek

Fela

Razem

» Czw gru 13, 2007 12:48

śliczny Rafałek

teraz, mimo że biega w kołnierzu i szwami po operacji nie przeszkadza mu to szaleć jak wcześniej

» Pt gru 14, 2007 18:28

Nadal jestem tak bardzo do wzięcia!!

Uszka już mam wyleczone- na szczęście to było tylko zapalenie ucha, nie żaden świerzb. Jestem już zaszczepiony i tak bardzo chciałbym znaleźć swego dwunoga, którego będę miał do miziania- tylko dla siebie!!

» Sob gru 15, 2007 11:16

A ja jestem Mruczek

też bardzo do wzięcia

» Sob gru 15, 2007 17:05

A to jest Gucio u Niny

i nie jest to kot z mojego podpisu

» Wto gru 18, 2007 7:58

a oto śliczna dama o imieniu Balbinka

na początku była bardzo płocha, ale jak widać szybko oswoiła się z nowymi warunkami

a Nina jak zwykle w swoim żywiole znowu ma piękny obiekt do fotografowania

spodobało jej się też na stole w kuchni

a tak wygląda jak dropsik pojawia się w pobliżu

» Śro gru 19, 2007 19:34

niespodzianka: Balbinka to ok. dwuletni wykastrowany kocur

» Pt gru 21, 2007 15:02

najnowsze zdjęcia Balbina

już z bardziej męskiego ujęcia

» Nie gru 23, 2007 12:46

nowe wieści rafałkowe:

Rafałek już ma ściągnięte szwy, oczko wygląda ładnie. Pozostanie trochę "na chinkę", będzie też widoczne zmętnienie, ale jest duzo lepiej po tym liftingu. Ta więc dziewczyny, jak Wam powieki zaczna opadać, to wiecie, do kogo sie udać :wink:

Odstawiliśmy leki i obserwujemy, czy nic złego sie z oczkiem nie dzieje. Rzęsy zaczynają odrastać, zobaczymy czy bedzie wszystko ok. Jeśli tak, to po świętach wystawimy chłopaka do adopcji.

Jako że Rafałek potrzebuje towarzystwa postanowiliśmy zapoznać go z Cleo - myślałam że jedynym kotem w tym domu przyjaźnie nastawionym do innych. Rafałek strasznie sie ucieszył, a Cleo go osyczała :shock: