Dramat ARMATY. Armata ma dom :))))

» Pon gru 17, 2007 12:58

no wiem, że był odwieziony do schroniska, ale później mi się wydawało, że miał DT, ale chyba coś pokręciłam.

» Pon gru 17, 2007 13:00

Tymczas byl jedynie w schronisku. W ciagu paru godzin ciezko znalezc DT dlatego przyjechal do Ciapkowa, do pokoju adopcyjnego.

» Pon gru 17, 2007 18:45

Kciuki za Armiego! Tak bardzo chciałabym, aby znalazł dobry dom.

» Pon gru 17, 2007 18:56

No to nadal szukamy domku dla Armiego!!!

» Pon gru 17, 2007 19:33

W takim razie nadal kcuki za domek dla Armiego. On tak bardzo domku potrzebuje

» Pon gru 17, 2007 20:08

kciuki z Armate :ok:

eh mialam nadzieje ze domek go wezmie :cry:

dziewczyny dostalam pieniadze z bazarku 65 PLN. prosze o informacje czy Armata ich potrzenuje jesli nie chce przekazac dziewczynom z fundacji niechciane i zapomniane.

dzieki

» Wto gru 18, 2007 0:35

miaa pisze:kciuki z Armate
eh mialam nadzieje ze domek go wezmie

dziewczyny dostalam pieniadze z bazarku 65 PLN. prosze o informacje czy Armata ich potrzenuje jesli nie chce przekazac dziewczynom z fundacji niechciane i zapomniane.

dzieki

Miaa, utrzymania i leczenia Armaty podjęło się schronisko (Ciapkowo), więc przelej pieniądze tam gdzie chcesz.
Felkowi już też pieniądze nie potrzebne, nowy dom zatroszczy się o niego. W tej sytuacji pieniądze Armiego chcę przelać na sterylki w schronisku w Sopocie, skąd Armi niejako "pochodzi". Do jutra wieczór czekam na ewentualne pw od osob, które chciałyby wpłacone przez siebie pieniądze przekazać na inny cel.

» Wto gru 18, 2007 11:36

Armato, niech cię zobaczy jakaś dobra dusza

» Wto gru 18, 2007 16:57

theta pisze:Armato, niech cię zobaczy jakaś dobra dusza

» Wto gru 18, 2007 20:59

Rzeczywiście przydałaby się jakaś dobra dusza dla kiciusia Armiego!!! :roll:

» Wto gru 18, 2007 21:33

Do góry!
To niemożliwe, żeby nikt nie chciał takiego pięknego kota!

» Wto gru 18, 2007 22:34

Dopiero weszłam na wątek Armaty... Jeśli można chciałabym coś zasugerować. Nie prześledziłam całego wątku tylko kilka ostatnich stron (mam taki zwyczaj, gdy watek ma więcej stron). Myślę, że przydałoby się gdzieś tu jakieś małe streszczenie o Armacie. Co z nim, gdzie przebywa itp. To ważne, bo jak ktoś nie ma czasu czytać wszystkiego będzie miał "w pigułce". Zwłaszcza, że ja akurat trafiłam na strony z kłótnią, z których niewiele wynikało o kocie...
Jeśli uwaga niesłuszna to przepraszam.
A kotuchowi życzę domku na JUŻ!!

» Śro gru 19, 2007 0:12

Anka pisze:
miaa pisze:kciuki z Armate
eh mialam nadzieje ze domek go wezmie

dziewczyny dostalam pieniadze z bazarku 65 PLN. prosze o informacje czy Armata ich potrzenuje jesli nie chce przekazac dziewczynom z fundacji niechciane i zapomniane.

dzieki

Miaa, utrzymania i leczenia Armaty podjęło się schronisko (Ciapkowo), więc przelej pieniądze tam gdzie chcesz.
Felkowi już też pieniądze nie potrzebne, nowy dom zatroszczy się o niego. W tej sytuacji pieniądze Armiego chcę przelać na sterylki w schronisku w Sopocie, skąd Armi niejako "pochodzi". Do jutra wieczór czekam na ewentualne pw od osob, które chciałyby wpłacone przez siebie pieniądze przekazać na inny cel.

ok, dzieki,

jest tyle kocich nieszczesc, a tu trzeba sie zdecydowac na jedno :cry:

przypadkiem natrafilam na watek Bazylka i na jego leczenie wplace pieniadze z bazarku.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69132&postdays=0&postorder=asc&start=0

Obrazek

mam nadzieje ze Armata znajdzie w koncu swoj domek :!:

[/url]

» Śro gru 19, 2007 12:37

To może zmienić już tytuł wątku ten kawałek o pieniądzach dla Felka?
Na coś bardziej dotyczącego Armaty???

Armi szuka domku!!! Nadal!!!

» Śro gru 19, 2007 22:45

Armato, gdzież twój dom?

Dramat ARMATY. Armata ma dom :))))

Kto przegląda forum