Amika6 pisze:No i jak się ma towarzystwo?
niedobrze....

koty lepiej, ale Asia chora

pierwszy w życiu antybiotyk... w sumie i tak dobrze, że dało się przez wziewy, a nie tabletki czy zastrzyki...

domki, domki, bo teraz naprawdę potrzebuję odkocenia.... mocno potrzebuję....
