CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (37) Kremówka/Franek:(( , Frida :)))

» Pon gru 17, 2007 15:51

Pipi....

a jak pozuje

» Pon gru 17, 2007 19:55

Do swojego domu do Zabrza pojechał właśnie Rock. Będzie miał do towarzystwa starszą koleżanke. Mam nadzieje, że się dogadają bo panienka podobno zołza straszna :twisted:

W środe szykuje sie domek dla kolejnego a może i kolejnych kociaków

Fajni ludzie, którzy mają już jednego CKota - Nive, postanowli sie dokocić. Mam dla nich dwie propozycje...nie powiem jakie :twisted:

Jeszcze jedna powazna rozmowa sie szykuje na środe...prosimy więc o kciuki.

W sobote byli u mnie ludzie, którzy zdecydowani byli na Euforie. Po wielu rozmowach tel. byłam pewna, że oddam moją pchełke do kochającego domu. Rzeczywistosc jednak była zupełnie inna :evil:

Pani, która rzekomo zakochała się w mautkiej od pierwszego spojrzenia stwierdziła, że ona wyglada inaczej niż na zdjęciu, ze jest typowym burasem i jest ciemniejsza. Duzo moge zniesc, ale kiedy usłyszałam tekst starszej pani do swojej wnuczki: popatrz, ona bedzie takim samym burasem jak ta kicia (wskazując na moją Misze) bedziesz chciała glaskać takiego kota?
Porównała ją do jakiejs starej derki :evil:

We mnie się zagotowało :evil:

Po przemysleniu jednak kota chciały :evil:

Jeszcze teraz na wspomnienie tego, aż mnie trzesie :evil:

» Pon gru 17, 2007 21:15

Adria pisze:Do swojego domu do Zabrza pojechał właśnie Rock. Będzie miał do towarzystwa starszą koleżanke. Mam nadzieje, że się dogadają bo panienka podobno zołza straszna

W środe szykuje sie domek dla kolejnego a może i kolejnych kociaków Fajni ludzie, którzy mają już jednego CKota - Nive, postanowli sie dokocić. Mam dla nich dwie propozycje...nie powiem jakie
Jeszcze jedna powazna rozmowa sie szykuje na środe...prosimy więc o kciuki.

W sobote byli u mnie ludzie, którzy zdecydowani byli na Euforie. Po wielu rozmowach tel. byłam pewna, że oddam moją pchełke do kochającego domu. Rzeczywistosc jednak była zupełnie inna Pani, która rzekomo zakochała się w mautkiej od pierwszego spojrzenia stwierdziła, że ona wyglada inaczej niż na zdjęciu, ze jest typowym burasem i jest ciemniejsza. Duzo moge zniesc, ale kiedy usłyszałam tekst starszej pani do swojej wnuczki: popatrz, ona bedzie takim samym burasem jak ta kicia (wskazując na moją Misze) bedziesz chciała glaskać takiego kota?
Porównała ją do jakiejs starej derki We mnie się zagotowało
Po przemysleniu jednak kota chciały Jeszcze teraz na wspomnienie tego, aż mnie trzesie

Rock

Kciuuuki sa!!

Wredna baba :evil:

Albumiki:
Fresca: http://macho889.fotosik.pl/albumy/332718.html
Clyde: http://macho889.fotosik.pl/albumy/332752.html

Pozniej wstawie tutaj kilka fotek

» Pon gru 17, 2007 22:04

MOCNO

» Pon gru 17, 2007 22:11

Obiecane fotki

Wspolne zabawy:

Niemoralna propozycja

Melisa czuje sie u nas baaaardzo niepewnie....

Miranda panicznie boi sie psa...

mowicie o mnie?
Miranda

» Pon gru 17, 2007 22:20

mocno, mocno trzymamy

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Pon gru 17, 2007 22:22

za domki najlepsze i wymarzone :ok:

» Wto gru 18, 2007 19:46

To ja poprosze o kciuki za Fresce!

» Wto gru 18, 2007 19:49

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Wto gru 18, 2007 19:58

Macho pisze:To ja poprosze o kciuki za Fresce!

» Wto gru 18, 2007 20:18

grrr... pisze:

» Wto gru 18, 2007 20:32

Mocne, bardzo mocne kciuki :ok:

» Wto gru 18, 2007 20:55

Dzisiaj na sterylce była Honey...w tej chwili dochodzi do siebie. Jutro kolejny dzien sterylek. Na zabiegi jada Mikołajka, Łucja, Aslanek i Assam.
Dla Łucji to bedzie szcześliwy dzień, bo nie wróci już na kociarnie. Zabierze ja Anemonn na tymczas. Łucja starsznie przezywala pobyt na kociarni...dom tymczasowy jest dla niej wybawieniem.

» Wto gru 18, 2007 21:53

Kciuki mocne :ok:

Łucji przeprowadzka na pewno dobrze zrobi

» Śro gru 19, 2007 20:43

Oj...dużo się dzisiaj działo

Wszystkie koty, o ktorych pisałam wyżej są już po zabiegach i dochodzą do siebie. Mikołajka miała dodatkowo RTG, bo jedna łapke dziwnie prostuje przy siadaniu. Siada bokiem. Najprawdopodobniej jest to stary uraz spowodowany silnym szarpnieciem np. przez psa. Niestety z tym już nie możemy nic zrobić.

Assam świeżo po kastracji, jeszcze troche "pijany" pojechał do swojego nowego, długo wyczekiwanego domku. Zamieszkał ze wspaniłymi ludzmi i naszą CKotką Niveą. Bardzo się ciesze, że zamieszka w tym domu, bo jest to kot o wspaniałym charakterze i nie jest typem jedynaka.

Druga cudowna wiadomość to .... Euforia i Łucja mają zaklepany domek. Zamieszkają razem u Roberta, który nie mogł sie zdecydować, która bardziej go zauroczyła :wink:

Mam nadzieje, ze na bieżąco będzie nas informował o postępach dziewczynek ... tutaj na forum

Poza tym masakra totalna jest z telefonami od ludzi, ktorzy chca najlepiej kociaka jak najmlodszego (taki ktory zmiesci sie pod choinke), jak najszybciej i o okreslonym dokladnie ubarwieniu :evil:

CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (37) Kremówka/Franek:(( , Frida :)))

Kto przegląda forum