Kraków - andrzejkowicze, uwaga !!!!!! Przed Gwiazdką...

[Marcelibu]

I ja dziękuję za wiadomość na PW!!! Ale nie dam rady do Kraka tak przed samymi Świętami. Ale duszą będę z Wami!!!!!!!!

[Aki]

Trinity36, Marcelibu i inni - przesledziłam odrobinkę watki spotkaniowe i w nich byłyście(-liście), więc prawdopodobieństwo pojawienia się istniało (istnieje?)

[Marcelibu]

Trinity36, Marcelibu i inni - przesledziłam odrobinkę watki spotkaniowe i w nich byłyście(-liście), więc prawdopodobieństwo pojawienia się istniało (istnieje?)

U mnie - tak!!! Jeśli tylko pozostałe okoliczności (znalezienie sobie pretekstu na delegację służbową, zaklepanie hotelu itp.) dadzą się pogodzić, to bardzo bym chciała przyjechać. Tylko akurat ten termin przedświąteczny nie da się u mnie. Ale jeśli będzie mieć Wasze spotkanie w innym terminie - na pewno przyjadę (podobno macie duże Serducha , które mogą pomieścić wiele osób ).
Bardzo dziekuję za informację, w razie czego, to poproszę o przypomnienie o następnym spotkaniu, gdybym nie zajrzała tam, gdzie trzeba.

[Femka]

I ja bardzo dziękuję za PW i za zaproszenie. Aki, jesteś kochana, że mnie uwzględniłaś. Już widzę biedną Progect, jak drży, żebym sobie znowu wycieczki po Krakowie nie zażyczyła A zażyczę sobie, bo przewodnik z niej świetny.

Ale nie dam rady przed Świętami wyrwać się do Krakowa Chociaż naprawdę bardzo bym chciała. Na pewno myślami i duchem będę z Wami.

[mimw]

Dzięki wielkie za info Aki

Niestety tym razem mnie zabraknie-jako studentka niecierpliwie wyczekująca przerwy świątecznej jadę do domku, jak tylko będę mogła, czyli w piątek przed południem.

Życzę miłej zabawy i wesołych, spokojnych, rodzinnych Świąt Wszystkim

[progect]

I ja bardzo dziękuję za PW i za zaproszenie. Aki, jesteś kochana, że mnie uwzględniłaś. Już widzę biedną Progect, jak drży, żebym sobie znowu wycieczki po Krakowie nie zażyczyła A zażyczę sobie, bo przewodnik z niej świetny.

Ale nie dam rady przed Świętami wyrwać się do Krakowa Chociaż naprawdę bardzo bym chciała. Na pewno myślami i duchem będę z Wami.

Femciu kochana, po świętach, po świętach wszystko

Być może, że uda mi się w piątek gdzieś na chwilkę wpaść, myślę intensywnie, ale marnie to widzę

[aassiiaa]

Dzieki za info ale z roznych wzgledow nie dam rady

[wanila]

i ja dziękuję za info i zaproszenie, ale ...
...za dużo tych ale żeby tu pisać

niemniej jednak wszystkim

Wesołych Świąt

[mahob]

Bardzo mi miło Aki, że pomyślałaś też o mnie ale z różnych powodów zupełnie nie dam rady przed Świętami
U mnie to zreszta nic nowego ten brak czasu...
Bardzo bym chciała w końcu kiedyś wybrać się na spotkanie forumowe

[margolcia]

Aki dzięki za info
Nie mówię "nie", ale jeszcze na 100% nie wiem...

[bechet]

No, ja też nie wiem czy się wyrobię Czeka mnie kupa roboty związanej ze świętami, a w pracy też nielekko, więc nie wiem czy uda mi się wyrwać

[Aki]

Wiecie, ja ostatnio (chociaż to chyba już stało się normą ) też wiecznie narzekam na brak czasu Zmieniłam pracę i wydawało mi się, że będę miała czasu a czasu A jednak, jakoś zaległości mi się piętrzą Doszłam jednak do wniosku, że czas tak szybko leci, a tak wiele jest do zrobienia, że daję się ponieść chwilowym "ochotom" dlatego nawet jak nie mam czasu to go mam a to co miałam zrobić "wczoraj" zrobię "jutro". wiem, głupie, ale to syndrom kobiety bez "rodziny", zagubienie się w wirze wiecznego "nie zdążę" jakoś pozwala nie myśleć o tym co złe się wydarzyło i nie czuć się samotnie POza tym odkryłam że tylu fantastycznych ludzi chodzi po świecie, że nie mogę sobie pozwolić na niespotykanie się z nimi Ale Święta będą z córą, mamą, kotem i psem, no może jeszcze w Wigilię przyjmę siostrę ze szwagrem i dziećmi
Gdyby mi przypadkiem brakło czasu WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA ŚWIĘTA I NADCHODZĄCY NOWY ROK - wszystkim, a zwłaszcza tym z których nie uda mi się spotkać w piątek

[gauka1]

Aki - dziękuję
Dziewczęta - uściski

Nie będę na pewno...w tym tygodniu pracuję do 22

[Nordstjerna]

Ja również dziękuję za zaproszenie, ale jak to przed Świętami - mało to prawdopodobne, żebym mogła się wyrwać. W tym roku całe Święta na naszej głowie (a jak tak nienawidzę gotować! )

[wrona]

też dziękuję, ale nie wiem. Jak wszystko dobrze pójdzie, to właśnie w piątek przyjadą po Zorro