Rex od 27 grudnia przebywa w hoteliku. To przemiły kochany psiak.
Bardzo kocha ludzi. Prosimy o dom dla niego.
Rex jest już po kastracji.Dostał od wolontariuszek nowe imię - Diego.
a to jego najnowsze zdjęcia z hoteliku:




****************************************************
rozpoczynamy zbiórkę pieniędzy na hotelik dla psiaka
miesięczny pobyt w hoteliku to 300 zł
podaję nr konta fundacji:
FUNDACJA NIECHCIANE I ZAPOMNIANE - SOS DLA ZWIERZĄT
BANK PKO BP
22 1020 3408 0000 4902 0174 2246
z dopiskiem na hotel dla Rexa/Diego
będziemy bardzo wdzięczni nawet za najmniejsze wpłaty[/color]
a od tego się zaczęło:
netti napisała na wątku z forum łódzkiej fundacji Niechciane i Zapomniane:
Rex kiedyś pracował jako stróż,pilnował skupu butelek.
Skup został zlikwidowany,właściciele sprzedali budynek,a psa porzucili.
Psiak koczuje we wraku samochodu.Okoliczni mieszkańcy dokarmiają go,
w samochodzie są koce,jakaś stara kołdra,resztki jedzenia,którym dokarmiają bezdomnego psa.Dokąd będzie tam mieszkał???
Do pierwszych mrozów,aż zamarznie?
Czy do czasu,aż komuś przyjdzie do głowy zrobic mu krzywdę?
A może do czasu ,aż wrak zostanie sprzątnięty??
Czy pomoże ktoś Rexowi?
Chyba tylko od nas to zależy.POMÓŻMY!
oto dom Rexa:


karmiciele mówią,że on chodzi za zbieraczami butelek i złomu.
moze pamięta,że z takimi ludzmi miał do czynienia,kiedy pilnował skupu,
a moze po prostu tęskni za człowiekiem?Jest nieduży ,taki do kolana,zwykły kundelek....
Aha-koczuje w tym wraku już od czerwca
Zdjecia psiaka z auta


kto może dać mu chociaż dom tymczasowy ? prosimy...