skaskaNH pisze:Femka pisze:dzisiaj przez bazarek Skaski, na którym owa rzeczona Skaska próbuje mi wcisnąć wybrakowany towartrafiłam do kompletnie nieprawdopodobnego wątku Joli.goc.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=50 ... sc&start=0
Bardzo Was proszę,chociaż zajrzyjcie tam. Po prostu dramat.
Żadnego "dajte lude". Po prostu spokojna,pogodna opowieść o kotach. I sytuacja Joli dramatyczna.
Przeczytałam 4 ostatnie strony. Na pewno zorganizuję jakąś akcję pomocową.
Po pierwsze - jaki wybrakowany?Nie dość, ze sama sie dopominałaś, ja zamiast pracowac, szukałam badziewia, jeszcze Ci mam browara postawić, a Ty mi tu wybrzydzac bedziesz?
![]()
Po drugie - co do pomocy Joli - jestem bardzo bardzo zaJakis czas temu były wątki na KB "Same puzki" i tak sie fajnie kręciły właśnie na rzecz Joli, poźniej jakoś umarły śmiercią naturalną (a i Dakota zniknęłą z forum
).
co to był za wątek i czy można akcję reaktywować?
Joli TRZEBA pomóc
czacha mi dymi, bo jeszcze specjalnie pomysłu nie mam
ale już nie odpuszczę