Moje cztery ogony i trzynascie łapek cz.2

» Pon gru 10, 2007 10:30

Maniuś, a co to są karpie? I co one robią w wannie :?:

Przecież wanna to miejsce dla nas, no, czasem możemy do niej Dużych wpuścić, ale nikogo innego :!:

» Pon gru 10, 2007 10:31

...bry... Trawniczki!

» Pon gru 10, 2007 10:37

MaryLux pisze:Maniuś, a co to są karpie? I co one robią w wannie Przecież wanna to miejsce dla nas, no, czasem możemy do niej Dużych wpuścić, ale nikogo innego

Ineczko .karpie to poprostu duze rybki :wink:

,ale zupełnie nieświadome tego ,ze niebawem zostaną zjedzone

przez Duzych

» Pon gru 10, 2007 10:43

Nie wiedziałam

Biedne karpie... Ale moja Duża ich nie jada... Ale dlaczego te karpie pływają w wannie? Przecież dla nich tam chyba jest ciasno?

» Pon gru 10, 2007 10:45

MaryLux pisze:Nie wiedziałam Biedne karpie... Ale moja Duża ich nie jada... Ale dlaczego te karpie pływają w wannie? Przecież dla nich tam chyba jest ciasno?

one w sumie tak pływaja dwa dni :wink:

,ale te juz dawno sa zjedzone

» Pon gru 10, 2007 11:02

A tuńczyki też pływają w wannie? Ja lubię tuńczyki, takie z puszki.
Inka

» Pon gru 10, 2007 11:14

MaryLux pisze:A tuńczyki też pływają w wannie? Ja lubię tuńczyki, takie z puszki.
Inka

Tuńczyki plywja w takiej ogromnej wannie :wink:

co sie nazywa morze :wink:

Pewnie takiej wanny jeszcze widziałas Ineczko :wink:

a Trawniczki nie chca wcale jeść tuńczyka z puszki

dziaj Trawniczki jada na szepienie

,na tego grzyba

buuu

» Pon gru 10, 2007 11:18

Nigdy nie widziałam morza. Ale Pańcia mi przeczytała z Pamiętnika Babuni, że morze mruczy i nie wiadomo, czy jest zadowolone, czy smutne...
Biedne Trawniczki z tym grzybem

Inka

» Pon gru 10, 2007 15:08

Wycieczka Trawniczków do lecznicy zaliczona :lol:

,ale fajnie bo dziiaj nikogo nie było,puściutko i z apierwszym i za drugim razem :lol:

Całe towarzystwo zostało zaszczepione :wink:

Bajka wymaga jeszcze smarowania oczka

,ale jest lepiej :wink:

Natomiast gorzej jest z Maniusiem

jego oczko tez brzydkie ,dosłownie blyskawicznie dzisiaj sie tak stało

Tez wymaga leczenia,ale na chwile obecna w gre wchodzi tylko maśc do oczka.Miejmy nadzieje ,z eto pomoze...
Pozniej po drugim szczepieniu i zagojeniu sie oczka trzeba bedzie Maniusia wykąpac

buuuuuuuuuu

» Pon gru 10, 2007 15:37

Trawko, a łatwiej maść stosować, a nie kropelki? Bo Iriska, jak miała kk, to miała kropelki. I powiem, że się dobrze sprawdzały.

» Pon gru 10, 2007 15:47

kalair pisze:Trawko, a łatwiej maść stosować, a nie kropelki? Bo Iriska, jak miała kk, to miała kropelki. I powiem, że się dobrze sprawdzały.

Maść tez dosyc dobrze sie sprawdza :wink:

» Pon gru 10, 2007 17:08

o rany co to sie dzieje u Trawniczków.dobrze że już zaszczepione ale czemu oczka jeszcze chorują. ściskamy mocno Trawniczki i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia
Kotki trzy :-)

» Pon gru 10, 2007 19:34

ewung pisze:o rany co to sie dzieje u Trawniczków.dobrze że już zaszczepione ale czemu oczka jeszcze chorują. ściskamy mocno Trawniczki i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia
Kotki trzy

Maniusia to pewnie jego wielbicielki zauroczyły :wink:

,dobrz e,ze ich więcej nie ma ,bo miałby wtedy oba oczka chore :wink:

.a tak przynajmniej jedno :wink:

» Pon gru 10, 2007 23:55

Zbieraliśmy sie do wyjazdu do lecznicy.W pierwszej turze miały jechać chłopaki ,a w drugiej dziewczyny. :wink:

Niestety dziewczyny pierwsze zajely miejsca w malym koszyku :wink:

,mimo ,ze obok stał duzy transporter :wink:

Moje cztery ogony i trzynascie łapek cz.2

Kto przegląda forum