Zaginiona paczka

» Nie gru 09, 2007 23:12

Ale też tu nie wolno pisać o czymś co nie ma miejsca. Większość osób, która przeczytała Twój post pomyśli, że Iza ma to wszystko na sumieniu. Co mogę wyprostować to prostuję.

» Nie gru 09, 2007 23:16

kasia1 pisze:Ale też tu nie wolno pisać o czymś co nie ma miejsca. Większość osób, która przeczytała Twój post pomyśli, że Iza ma to wszystko na sumieniu. Co mogę wyprostować to prostuję.

ok, rozumiem.
Sprawa została przeze mnie ujawniona w chwili, gdy Izabela była DT Armaty, przed ostatnim postem Ani.

» Nie gru 09, 2007 23:39

Fakt nie zauważyłam.

» Pon gru 10, 2007 0:43

karma do danusi adamczyk nie dotarla. minal juz czas reklamacyjny. jesli iza wyslala paczke powinna domagac sie odszkodowania , oddac 40 zl. a z pozostala suma zrobic co chce. wystarczy sledzic los wysylki i po klopocie.

» Pon gru 10, 2007 6:41

Słuchajcie ,Iza jest w 100% uczciwa osobą ,na pewno nie połakomiła się na pieniążki przeznaczone dla kotów,to jest niemożliwe!!!!! Drodzy moi to nieporozumienie!!!!! i proszę nie oskarżajmy jej,prawie każda z nas oprócz tego,że działa na rzecz futrzaków to jeszcze pracuje i ma swoje życie i obowiązki.Dobre dni i gorsze , jesteśmy ludzmi i mamy prawo się mylić ! Wszystko się wyjaśni!!! Femka proszę Cię idą Swięta porozmawiaj na spokojnie z Izą ,może ona poczuła się zle sądząc,że zarzucasz jej nieuczciwość,a znowu jak się wyjaśni sprawa ,a na pewno się wyjaśni to będzie trochę niezręcznie tym co myślą o Izie złe rzeczy ,a to dobra dziewczyna jest!

» Pon gru 10, 2007 7:53

Femka, napisze tylko tyle, zal mi Ciebie. Z gory zalozylas, ze jestem oszustka stad moj atak na Ciebie. Wyjasnilam, ze wyslalam paczke, Ty mnie obsmarowalas, nieladnie a na dodatek mieszasz w to Armate, gdzie ja nie zbieram zadnych pieniadzy na niego!
Nie jestem na forum 24h mam swoje zycie i mnostwo kotow ktorymi sie opiekuje dlatego nie pojawiam sie na forum a nie jest to zaden brak kontaktu.
Powiem jedno, kazdy osadza wg wlasnego postepowania, skoro Ty bys tak zrobila ( ukradla swoja karme) to nie osadzaj mnie.

Jesli tak bardzo zalezy Ci na tym skanie z poczty to go zamieszcze, nie ma problemu, skoro to ma mnie oczyscic z winy, gdzie nie czuje sie winna i jest mi bardzo przykro za takie potraktowanie.

» Pon gru 10, 2007 9:26

Miałam nic nie pisać, ale

Mamy następujące fakty:
- Aukcja skończyła sie 25 października
- Femka pieniądze na konto wpłaciła
- do dziś przesyłka nie dotarła do adresatki

My tutaj, przed monitorami, możemy sie tylko domyślać, co sie wydarzyło.
Wypowiadały sie osoby, które znają Izabele osobiście - tym razem dla równowagi napiszę, że osobiście znam Femke. Jestem przekonana, że w odniesieniu do niej krzywdzące jest stwierdzenie Izabeli:

Powiem jedno, kazdy osadza wg wlasnego postepowania, skoro Ty bys tak zrobila ( ukradla swoja karme) to nie osadzaj mnie.

Nie jest to osoba, która coś by ukradła.
Ale rozumiem, że puszczają wam nerwy i nie to chce oceniać.
Izabelo, nie chce być wobec Ciebie stronnicza, bo nie znam faktów. Ale ze swojej perspektywy mogę napisac tyle, ze gdyby mnie poinformowano, że wysłany przeze mnie fant nie dotarł na miejsce przez ponad miesiąc, to z pewnością starałabym sie to wyjaśnić. A już na pewno - z własnej woli - chciałabym podać do publicznej wiadomości dowód nadania (bo niewiele osób stad zna mnie osobiście, a reszta ma prawo wyciągać wnioski z tego, co widzi na forum). Izabelo, zrozum to prosze i nie oburzaj sie na Femke, ze takiego dowodu żąda, bo to już niestety troche sie przeciągło i nie da sie tego wytłumaczyć zwykłym opóźnieniem poczty. I prosze Cie, nie odbieraj tego jako napaść z jej strony. Natomiast jeśli z różnych powodów losowych wysyłka by sie przeciągła, to wystarczy po prostu o tym napisać, każdy miewa czasem problemy czy natłok spraw i może zapomnieć, ale trzeba o tym jasno napisać. Takie jest moje zdanie.

Ja jestem w tej sprawie tylko widzem. Nie wiem, jak było naprawde, chce w tym wypadku wierzyć, że paczka zaginęła.

» Pon gru 10, 2007 9:35

Izabela pisze:Jesli tak bardzo zalezy Ci na tym skanie z poczty to go zamieszcze, nie ma problemu, skoro to ma mnie oczyscic z winy, gdzie nie czuje sie winna i jest mi bardzo przykro za takie potraktowanie.

Tak powinnaś zrobić - przedstawić dowód nadania przesyłki. Za każdą zaginioną przesyłkę poczta płaci. Reklamację można składać już po 14 dniach od momentu nadania.

» Pon gru 10, 2007 9:50

skanska, poślizgi z paczkami się zdarzają. Ja też czekałam na 2 albo 3 paczki długo. I to nie Poczta a osoba, która wysyłała miała opóźnienie. I nie podawałam tego do publicznej wiadomości.
Ja sobie tak myślę, że gdzieś zagrały emocje i zrobiła się z tego afera.
I rozumiem 2 strony i Femkę, która czeka na paczkę i Izę, która została posądzona o rzeczy, których nie zrobiła.
Też myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie wstawienie skanu paczki i odłożenie sprawy ad acta.

» Pon gru 10, 2007 10:03

Kasiu, ja tez myśle, że to bedzie najlepszym rozwiązaniem. I jak napisałam - wolałabym, aby jedynym winowajcą była tu poczta.

Rozumiem też, że może sie zdarzyc opoźnienie ze strony nadawcy - kazdy w koncu ma swoje sprawy, problemy, pozaforumowe życie. Ale wtedy, moim zdaniem, wypada napisac chocby na PW cos w stylu "zapomniałam, sorry, juz nadrabiam zaległość".

» Pon gru 10, 2007 10:05

Femka pisze:Mam nadzieję, że sprawa się wyjaśni. Tym bardziej, że Izabela zaangażowała się w pomoc dla Armaty, wzięła kotka na tymczas, korzysta też ze wsparcia forumowego w opiece nad nim.

Femka, w ktorym miejscu wyczytalas ze wzielam Armate na tymczas? Do domu????? Nie korzystam z zadnej pomocy forum poniewaz kot na dzien dzisiejszy jest w schronisku w Gdyni i utrzymywany WYLACZNIE z pieniedzy schroniska. :evil:

» Pon gru 10, 2007 10:10

skaskaNH pisze:Rozumiem też, że może sie zdarzyc opoźnienie ze strony nadawcy - kazdy w koncu ma swoje sprawy, problemy, pozaforumowe życie. Ale wtedy, moim zdaniem, wypada napisac chocby na PW cos w stylu "zapomniałam, sorry, juz nadrabiam zaległość".

Po przypominajacym mailu od Femki poinformowalam ja, ze przepraszam, ze zawalilam wysylke i paczka dojdzie z opoznieniem. Co jeszcze mam dodac? Jestem w pracy, po poludnie dla calego ogolu forum wystawie nieszczesny skan i schodze do podziemi. Kto ma ochote i chce utrzymywac ze mna kontakt znajdzie mnie. Zawsze sluze pomoca i ludziom i zwierzakom. Amen.

» Pon gru 10, 2007 10:12

skaskaNH pisze:Rozumiem też, że może sie zdarzyc opoźnienie ze strony nadawcy - kazdy w koncu ma swoje sprawy, problemy, pozaforumowe życie. Ale wtedy, moim zdaniem, wypada napisac chocby na PW cos w stylu "zapomniałam, sorry, juz nadrabiam zaległość".

Po przypominajacym mailu od Femki poinformowalam ja, ze przepraszam, ze zawalilam wysylke i paczka dojdzie z opoznieniem. Co jeszcze mam dodac? Jestem w pracy, po poludnie dla calego ogolu forum wystawie nieszczesny skan i schodze do podziemi. Kto ma ochote i chce utrzymywac ze mna kontakt znajdzie mnie. Zawsze sluze pomoca i ludziom i zwierzakom. Amen.

» Pon gru 10, 2007 10:19

Izabela pisze:
skaskaNH pisze:Rozumiem też, że może sie zdarzyc opoźnienie ze strony nadawcy - kazdy w koncu ma swoje sprawy, problemy, pozaforumowe życie. Ale wtedy, moim zdaniem, wypada napisac chocby na PW cos w stylu "zapomniałam, sorry, juz nadrabiam zaległość".

Po przypominajacym mailu od Femki poinformowalam ja, ze przepraszam, ze zawalilam wysylke i paczka dojdzie z opoznieniem. Co jeszcze mam dodac? Jestem w pracy, po poludnie dla calego ogolu forum wystawie nieszczesny skan i schodze do podziemi. Kto ma ochote i chce utrzymywac ze mna kontakt znajdzie mnie. Zawsze sluze pomoca i ludziom i zwierzakom. Amen.

Izabela - dzieki za wyjaśnienie.

To ja już z tego tematu znikm, bo nie jestem stroną w sprawie

» Pon gru 10, 2007 10:47

skaskaNH pisze:
Izabela pisze:
skaskaNH pisze:Rozumiem też, że może sie zdarzyc opoźnienie ze strony nadawcy - kazdy w koncu ma swoje sprawy, problemy, pozaforumowe życie. Ale wtedy, moim zdaniem, wypada napisac chocby na PW cos w stylu "zapomniałam, sorry, juz nadrabiam zaległość".

Po przypominajacym mailu od Femki poinformowalam ja, ze przepraszam, ze zawalilam wysylke i paczka dojdzie z opoznieniem. Co jeszcze mam dodac? Jestem w pracy, po poludnie dla calego ogolu forum wystawie nieszczesny skan i schodze do podziemi. Kto ma ochote i chce utrzymywac ze mna kontakt znajdzie mnie. Zawsze sluze pomoca i ludziom i zwierzakom. Amen.

Izabela - dzieki za wyjaśnienie.

To ja już z tego tematu znikm, bo nie jestem stroną w sprawie

Tak było, kiedy napisałam PW po 10 dniach od zakończenia licytacji. Ale kiedy wysłałam PW po miesiącu od zakończenia, wówczas zamiast zeskanowanego potwierdzenia otrzymałam wściekły atak i inwektywy. Które nawiasem mówiąc stosujesz w dalszym ciągu.

Napisałam o całej sprawie publicznie ponieważ w PW odmówiłaś zamieszczenia potwierdzenia nadania. Poinformowałaś, że nie masz na to czasu i kontakt się urwał.

W ogóle nie byłoby całej sprawy, gdybyś zrobiła to, co do Ciebie należy: udokumentowanie nadania przesyłki i zgłoszenie reklamacji.

Niestety, sama jesteś sobie winna.

Zaginiona paczka

Kto przegląda forum