Łódź,Kubuś Puchatek - pokonała go panleuko... [']

» Pt gru 07, 2007 19:03

Ja też siedzę i ukrytkiem (coby studenci nie widzieli) podglądam wątek.
Malutki walcz.
Carduś jest zuchem, pozwolił pobrać sobie krew.

» Pt gru 07, 2007 19:16

czy coś wiecie jak się czuje Kubuś ?

» Pt gru 07, 2007 19:50

CoolCaty do 20 w pracy. Jak dotrze do domu będą pewnie jakieś nowe wiadomości.

» Pt gru 07, 2007 20:30

własnie to czytając zdecydowałam że wezme maluszka....tak pieknie i mądrze to napisałaś ,tak wiele serce w tym jest...

Kubusiu mysle o tobie.....

» Pt gru 07, 2007 20:37

Dorciu! jesteś :aniolek:

Niechaj Twoja intencja pomoże Kubusiowi podnieść się z choroby. Trzymam kciuki, trzymam...... Kubusiu masz dla kogo żyć !

» Pt gru 07, 2007 20:39

Net mi strasznie muli.. chciałam przeedytować tytuł i się zacytowało niechcący... :oops:

Czekam co z Puchatkiem....

Kubusiu - zobacz ile masz cioteczek, i wszystkie trzymają kciuki, i domek masz, i... no, bądź silny, proszę.

» Pt gru 07, 2007 21:30

Kubunia bardzo słabiutki. Leży ciągle w tym samym miejscu i czasem tylko podniesie główkę. Ma na stałe podłączony wlew dożylny. W dzień nie wymiotował.
Dostał dziś krew ozdrowieńca, za co bardzo dziękuję Ani, Maćkowi i Cardusiowi oraz wszystkim, którzy trzymali rękę na pulsie i pomogli zorganizować wszystko. Mały dostał dziś też neupogen, którego koszt to 250 zł niestety, ale mam nadzieję, ze pobudzi trochę szpik kostny, bo leukocytów Kubunia ma tylko 1,2 tys.
Dzięki wspólnemu zaangażowaniu Kubuś dostał wszystko co możliwe, teraz trzeba tylko wierzyć, ze da radę.
Inguś! Jakby dało radę, to TFX bardzo chętnie kupimy od Ciebie. Jestem jutro w robocie od 10 do 20, nie dam rady po niego podjechać.

» Pt gru 07, 2007 21:38

BArdzo bym chciała, żeby maleńkiemu się udało.
Mocno :ok:

» Pt gru 07, 2007 21:45

Wierzymy, że da radę.
Kubusiu walcz mocno.

» Pt gru 07, 2007 21:52

walcz, mały...

» Pt gru 07, 2007 21:57

Trzymamy nieustająco kciuki.

» Pt gru 07, 2007 21:57

Kubusiu, bądź dzielny i silny. Musi Ci się udać :ok:

Ciągle o Tobie myślę...

» Pt gru 07, 2007 22:23

CoolCaty - masz PW :!:

» Pt gru 07, 2007 22:28

Malutki, walcz! Masz już dla kogo żyć.. no i cioteczki..

» Pt gru 07, 2007 22:28

Jestem jutro w robocie od 10 do 20, nie dam rady po niego podjechać.

Jesli potrzeba coś przewieść od...do... to proszę się nie krąpić tylko podać skąd, gdzie i kiedy. Mogę robić za UPC.
A za Kubusia oczywiście mocne kciuki drużynowo trzymamy.

Łódź,Kubuś Puchatek - pokonała go panleuko... [']

Kto przegląda forum