Rachelinka pisze:JAKI PEIKNE PysiowHakerkowe footerka. Czesc Wam! Mikołaj juz byl?
Za starzy na Mikołaja, za młodzi na...
Mikołaj był u moich dużych dzieci - już wczoraj przyczłapały sie do domu rodzinnego.
A kociaste dostały całą furę smakołyków i jakąś nową super ekstrajską kocią miętkę.
to dla ich dobra. Miło być po świętach, ale najprawdopodobniej Etka przygarnie na DT ze schroniska z Łodzi Laylę i my się zobowiązaliśmy, że w okresie świąt, kiedy wyjedzie do rodziców, weźmiemy koteczke do nas.
Już po wizycie u weta i nawet została nam wybaczona.
Pysia, jak to ona, udawała że jest kot nieżywy.
Nawet jej to wychodzi jak ja wetka podniosła to łapki zwisały bezwładnie.
Haker po swojemu nie dał się utrzymać i czmychnął w swój ulubiony kąt.
Mimo takich starań szczepienie wykonane.
A w domu pełnia szczęścia Pysia mruczała z zadowolenia, a Hakera trzeba było wypieścić.
Na dobranoc parę wczorajszych fotek.