» Śro sie 06, 2003 19:00
Odnosnie pomocy TOZ. Chyba gdzies z 1,5 roku temu dzwonilam do TOZ wroclawskiego w sprawie interwencji, proszac o pomoc bo to bylo na ich ternie i pogadalam sobie z nimi troche. A wiec tak, wtedy, na etacie mieli 1/2 osoby czyli pol etatu, bo ich na caly nie bylo stac. Nie wiem czy sie cos polepszylo. Zazwyczaj kazdy kto dzwoni do TOZ i tam odbiera ktos telefon to mysli, ze to pracownik ale chyba w wiekszosci TOZ-ow to sa wolontariusze. Tyle co moglabym ja sama napisac z moich doswiadczen z TOZ i obserwacji. Rowniez wiem, ze np. TOZ warszawski glownie pomaga swoim czlonkom-karmicielom zwierzat. Nie wiem jakie ma zasady TOZ wroclawski ale Jagna zapewne wie lub nich sie dowie.
Jagna, spytaj czy jest roznica w pomocy od nich,jesli jestes czlonkiem TOZ, czy tez nie ma to znaczenia.
O ile dobrze pamietam, kiedys byla jakas afera w TOZ wroclawskim jak byly rozdawane talony na sterylizacje kotek - ktos bral na niby sterylizacje kotek piwnicznych a potem sie okazalo, ze odsprzedawal, stad moze teraz w ogole jakas nieufnosc do' nowych' ludzi zwracajacych sie o pomoc jako karmicielki kotow. Moze stad ta wiekla ostroznosc TOZ.
I wracajac ogolnie do tematu-pomoc osobom karmiacym koty a TOZ i inne.
Skad pieniadze na karme czy tez karma a juz nie mowie o pieniadzach na sterylizacje. Np. organizacje warszawskie do dnia dzisiejszego nie dostaly GROSZA dotacji w tym roku. W Warszawie jest ogolna TRAGEDIA!
Wiele organizacji warszawskich jest poprostu zadluzonych w hotelach dla zwierzat, klinikach weterynaryjnych.
Generalnie karme jesli maja, to od firm czy tez darczyncow lub z wplat darczyncow zakupuja, czy takich jest duzo, kazdy widzi jak sytuacja gospodarcza kraju wyglad.
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów