Romek cz.1- zamykamy ten wątek, zapraszamy do drugiego...:o)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw gru 06, 2007 8:03

Dzień dobry bardzo poranne z pracy.
Mikołaj jeszcze śpi 8)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30894
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw gru 06, 2007 8:16

Kicorek pisze:Dzień dobry bardzo poranne z pracy.
Mikołaj jeszcze śpi 8)


Jak to śpi :roll:
Obrazek


No, to już nie będzie spał :twisted:
Romek

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 06, 2007 8:18

Nasz to chyba zasnął na wieki :roll:

Witam szanowne towarzystwo :D
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw gru 06, 2007 9:09

DOBRY KOTHKA O ROMCIU!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw gru 06, 2007 9:20

Cześć dziewczyny :)
Obrazek
Romek

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 06, 2007 9:24

Mikołaj podrzucił nam dzisiaj dodatkową puszeczkę Animondy :D
Troche mało ale w tzw międzyczasie usiłowałem się dobrać do Mikołajków czekoladowych w Damiego butach :twisted:
a wogóle co to za pomysłż zęby wkłądać jedzenie do butów :roll: :roll:
a na Sarabkę krzyczą jak wynosi chrupki do przedpokoju :roll:
Ci Duzi są conajmniej dziwni
Simbuś
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 06, 2007 10:50

Masz rację Simbo, Duzi są dziwni...
Na mnie też co chwilę krzyczą :roll: Trzeba na nich jakiś patent wymyślić :twisted:
Romek


A dla zaglądających cioteczek Romuś w całej okazałości:
Obrazek

I Romek próbujący przedłużyć wzór na dywanie ;)
Obrazek

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 06, 2007 12:42

Obawiam się że na krzyki Dużych nie ma patentu
chyba żeby krzyczeć jeszcze głosniej od nich ale wtedy się śmieją że płaczę :evil:
A wczoraj czepiali się kidy siedziałem sobie spokojnie obok doniczni i pilnowałem palmy :twisted: :roll:

Simbo
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 06, 2007 12:54

czarna.wdowa pisze:Obawiam się że na krzyki Dużych nie ma patentu
chyba żeby krzyczeć jeszcze głosniej od nich ale wtedy się śmieją że płaczę :evil:
A wczoraj czepiali się kidy siedziałem sobie spokojnie obok doniczni i pilnowałem palmy :twisted: :roll:

Simbo


Ja duzych zazwyczaj biorę siłą spokoju :twisted: Oni krzyczą a ja patrze na nich jak na kosmitów... I dalej robię swoje
Jak mnie pogonią, to i tak wrócę jak nie będą widzieć :twisted:
Tylko te ich krzyki mój błogi spokój zakłócają i myślałem że da się ich jakoś uciszyć...
A czasem jeszcze biorę ich innym sposobem: oglądałeś kiedyś Shreka? Tam był taki kot - dziwny jakiś, bo w butach chodził. No, ale ten kot nauczył mnie takiego fajnego sposobu patrzenia - wszyscy miękną :twisted:
Cwany romek

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 06, 2007 13:01

Niestety u nas przepiękne oczka na kotusia ze Shrecka robi Sarabka
i przy takiej konturencji nie wywalczę miną nawet okruszka :evil:
Ja biorę Dużych na zalew miłości - po prostu kiedy coś chcę kocham i całuję i tulam sie i ocieram
aż Duża zaczyna mnie całować po różowym nochalku i dostaję kawałeczek wołowinki :D
Mr Lovers :wink:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 06, 2007 13:01

Hej chłopaki, A moi nie krzyczą. Tylko tak mówią, że aż ciarki po plecach przechodzą. Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw gru 06, 2007 13:08

czarna.wdowa pisze:Niestety u nas przepiękne oczka na kotusia ze Shrecka robi Sarabka
i przy takiej konturencji nie wywalczę miną nawet okruszka :evil:
Ja biorę Dużych na zalew miłości - po prostu kiedy coś chcę kocham i całuję i tulam sie i ocieram
aż Duża zaczyna mnie całować po różowym nochalku i dostaję kawałeczek wołowinki :D
Mr Lovers :wink:


Wiesz co, ja nie lubię się tulić :? U mnie to nie zadziała... nie przełamię się :(
A Sarabkę musisz ustawić, przecież wiadomo, że to koty są górą, a nie kotki :twisted: I nawet jak coś od dużych wyciągnie, to powinna sie z tobą podzielić


Aga86 pisze:Hej chłopaki, A moi nie krzyczą. Tylko tak mówią, że aż ciarki po plecach przechodzą. Haker


Haker, Ty to masz jakichś wychowanych Duzych 8O Od razu tacy byli, czy sam ich wychowałeś?

Romek

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 06, 2007 14:05

Duzi odchudzają Sarabkę więc ona jak tylko dopadnie coś do jedzenia to od razu sama zjada
i jeszcze jak Duzi wolają mnie na obiad to krzyczy na na nich żeby przestali :twisted:
Mówię Ci Romek samolubna egoistka zapatrzona w dno miski :roll:
dobrze że czasami mogę ją pogonić lub popodgryzać bo inaczej nie byłoby z niej żadnego pożytku

S.
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 06, 2007 14:56

kothka pisze:Haker, Ty to masz jakichś wychowanych Duzych 8O Od razu tacy byli, czy sam ich wychowałeś?
Romek


Romuś, toć oni już wychowali dzieci i odporni są na moje figle. Nawet zniszczona tapicerka nie robi na Dużej wrażenia. A Duży ostatnio powiedział, że naszym zadaniem w domu, jest rozrzucanie żwirku i coś ostatnio kiepsko sie z tego wywiązujemy :evil: :evil: :evil: Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw gru 06, 2007 15:39

Romek! Jest oczywistą prawdą, że Dużych TRZEBA sobie wychowywać-bo inaczej nie da się z nimi żyć! 8O . Ale to się zawsze udaje...
Iris i Lafi
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jozefina1970, Lifter, luty-1 i 8 gości