Koty p.Ali II - smutno...

[theta]

Widziałam, ze Hallowenka i Dumka pojechały do domków. Trzymam kciuki
Nota bene, to nie są pierwsze kotki, którymi sie interesowałam, a które znalazły domy. Chyba mam takie zezowate szczęście, że mi sprzed nosa koty sprzątają

A jaki problem? u pani Ali tyle slicznych kotów czeka .Tylko nie mów głośno,ktorego chcesz.zeby znowu ktoś Ci go nie zwinal

No właśnie nie wiem. Są takie koty, przy których wręcz powinnam to chyba ogłaszać?

[CoToMa]

dzisiaj rano zadzwoniła pani Ala że z Polą coś się dzieje. Znalazła ją z zakrwawionymi tylnymi łapkami i w złym stanie. Podała jej kroplówkę, wtedy Pola zaczęła jeść i pić wodę. Zabrałam Polę do lecznicy. ma zrobione badania krwi, już wiadomo, że morfologia w porządku.
Na szczęście chyba nie jest tak źle. Najprawdopodobniej to było krwawienie z nosa. Było też podejrzenie ropomacicza, chociaż byłam raczej przekonana, że Polinka była wysterylizowana.
Pani doktor dokładnie Polę zbadała, no i co sie okazało???

[iwona_35]

dzisiaj rano zadzwoniła pani Ala że z Polą coś się dzieje. Znalazła ją z zakrwawionymi tylnymi łapkami i w złym stanie. Podała jej kroplówkę, wtedy Pola zaczęła jeść i pić wodę. Zabrałam Polę do lecznicy. ma zrobione badania krwi, już wiadomo, że morfologia w porządku.
Na szczęście chyba nie jest tak źle. Najprawdopodobniej to było krwawienie z nosa. Było też podejrzenie ropomacicza, chociaż byłam raczej przekonana, że Polinka była wysterylizowana.
Pani doktor dokładnie Polę zbadała, no i co sie okazało???

A JA WIEM, A JA WIEM.....tylko nie powiem

[Danusia]

dzisiaj rano zadzwoniła pani Ala że z Polą coś się dzieje. Znalazła ją z zakrwawionymi tylnymi łapkami i w złym stanie. Podała jej kroplówkę, wtedy Pola zaczęła jeść i pić wodę. Zabrałam Polę do lecznicy. ma zrobione badania krwi, już wiadomo, że morfologia w porządku.
Na szczęście chyba nie jest tak źle. Najprawdopodobniej to było krwawienie z nosa. Było też podejrzenie ropomacicza, chociaż byłam raczej przekonana, że Polinka była wysterylizowana.
Pani doktor dokładnie Polę zbadała, no i co sie okazało???

A JA WIEM, A JA WIEM.....tylko nie powiem

no i co? ,chyba wiem ,ale nie powiem

[MaryLux]

Nie bądźcie wiśnie, tylko czereśnie i powiedzcie

[CoToMa]

Okazało się, że nasza Polinka jest wykastrowanym kocurem

[MaryLux]

[Danusia]

[CoToMa]

Okazało się, że moja wetka umie czynić cuda.
Przyszłam z kotką, a wyszłam z kocurem

Jak mi powiedziała, że to kocur, to się popłakałam ze śmiechu

[Danusia]

Okazało się, że moja wetka umie czynić cuda.
Przyszłam z kotką, a wyszłam z kocurem

Jak mi powiedziała, że to kocur, to się popłakałam ze śmiechu

Radze teraz wszystkim pozaglądac pod ogony

[CoToMa]

Okazało się, że moja wetka umie czynić cuda.
Przyszłam z kotką, a wyszłam z kocurem

Jak mi powiedziała, że to kocur, to się popłakałam ze śmiechu

Radze teraz wszystkim pozaglądac pod ogony

Może jednak lepiej nie zaglądać?

[Danusia]

Okazało się, że moja wetka umie czynić cuda.
Przyszłam z kotką, a wyszłam z kocurem

Jak mi powiedziała, że to kocur, to się popłakałam ze śmiechu

Radze teraz wszystkim pozaglądac pod ogony

Może jednak lepiej nie zaglądać?

To teraz Pola to bedzie Polek

[CoToMa]

Polinek ma żółtaczkę hemolityczną. Dostaje leki na powstrzymanie krwawienia. Mam nadzieję, że to sie uda. Oby tylko sie nie pogorszyło...

Kciuki wskazane...

[Danusia]

Polinek ma żółtaczkę hemolityczną. Dostaje leki na powstrzymanie krwawienia. Mam nadzieję, że to sie uda. Oby tylko sie nie pogorszyło...

Kciuki wskazane...

Oczywiscie ,ze kciuki są i bedą

[-Buffy-]

Polinek ma żółtaczkę hemolityczną. Dostaje leki na powstrzymanie krwawienia. Mam nadzieję, że to sie uda. Oby tylko sie nie pogorszyło...

Kciuki wskazane...

Trzymam mocno.


A cud widziałam na własne oczy.



Pozdrowienia dla Pani Ali.