zima pod barakiem? szukamy cierpliwego domku...

» Pon gru 03, 2007 15:51

Jopop w żakiecie, a mnie nie było... buuuu :wink:

A co sie złapało?

» Pon gru 03, 2007 16:09

orchidka pisze:Jopop w żakiecie, a mnie nie było... buuuu

A co sie złapało?

5 kotów płci różnej.

» Pon gru 03, 2007 16:19

2 podłużne i 3 poprzeczne:)

» Pon gru 03, 2007 17:37

Ale ja sie pytam czy we właściwym kolorze? :twisted:

» Wto gru 04, 2007 8:22

Wczoraj niestety nic :twisted:

zostały dwa twardziele .Stara kotka rodząca kilka razy do roku i piękny marmurek (widziałyśmy go w piwincy)pci nie znanej i tu niespodzianka,marmurek nie ma tylnej łapki .Taki się podobno urodził.Wczoraj ten Pan co woził już pojechal ,dlatego zostawiłam klatki u Pani (bardzo fajna i sensowna kobieta)informując ile kosztuje jedna klatka i że może ktoś ją wykorzystać do złych celów.Więc bęzie pilnować jak oka w głowie i spróbuje dzisaj jeszcze łapać.Jak nic nie złapie dzisaj ma odwieżc klatki do lecznicy.Ja dzisaj nie mogę nawet na godzinę iść .Jeżeli dzisaj się nie złapią pożyczę kobitce moją klatkę ,żeby je wyłapała.A bardzo nam przeszkadzał czarny kocur wczoraj wypuzczony ,który cały czas chciał wchodzić do klatki .Widać podobało mu się to co mu zrobiono

» Wto gru 04, 2007 9:28

Henia pisze:Wczoraj niestety nic zostały dwa twardziele .Stara kotka rodząca kilka razy do roku i piękny marmurek (widziałyśmy go w piwincy)pci nie znanej i tu niespodzianka,marmurek nie ma tylnej łapki .Taki się podobno urodził.Wczoraj ten Pan co woził już pojechal ,dlatego zostawiłam klatki u Pani (bardzo fajna i sensowna kobieta)informując ile kosztuje jedna klatka i że może ktoś ją wykorzystać do złych celów.Więc bęzie pilnować jak oka w głowie i spróbuje dzisaj jeszcze łapać.Jak nic nie złapie dzisaj ma odwieżc klatki do lecznicy.Ja dzisaj nie mogę nawet na godzinę iść .Jeżeli dzisaj się nie złapią pożyczę kobitce moją klatkę ,żeby je wyłapała.A bardzo nam przeszkadzał czarny kocur wczoraj wypuzczony ,który cały czas chciał wchodzić do klatki .Widać podobało mu się to co mu zrobiono

Może podświadomie chciał być kotką

» Wto gru 04, 2007 10:42

hihi... no teraz juz "prawie" jest! :twisted:

» Śro gru 05, 2007 11:59

Buraski ze Skierniewickiej tracą swój tymczasowy dach nad głową i to w przed dzień świąt

Ja wyjeżdzam na święta a Orchidka ma hodowlę grzyba w domu i nie możemy zabrać burasków. Chłopaki musza opuścić DT i nie ma kompletnie co z nimi zrobić

HELP!!!

» Śro gru 05, 2007 12:36

Hopsa buraski prosza o DT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie chcą wracać pod barak

» Śro gru 05, 2007 14:41

Chłopaki czekają na DT, zgłaszajcie się

» Śro gru 05, 2007 14:58

nie tylko nie pod barak ! tam juz jest kilka Biedactw ! Pomózcie !!! Prosze te kotki sa naprawde tak wdzieczne za kazda okazana im pomoc ! Wiem bo codzien im ja okazuje karmiac je, chciaz w ten sposob...

» Śro gru 05, 2007 15:20

Dodam, że kociaki mogą trafić do osobnych domków tymczasowych.

» Śro gru 05, 2007 15:20

bede miała mozliwosc wziecia kotow na kilka dni - jesli sie przyda...
ale tylko wtedy kiedy nie bedzie syna w domu czyli w trakcie swiat

» Śro gru 05, 2007 15:49

xandra pisze:bede miała mozliwosc wziecia kotow na kilka dni - jesli sie przyda...
ale tylko wtedy kiedy nie bedzie syna w domu czyli w trakcie swiat

Kochani szukamy dalej. Dagmara wiemy, że Misiek choruje i ciężko reaguje na nowe koty dlatego nie chcemy cię obciążać jeśli tylko znajdzie się DT.

» Czw gru 06, 2007 11:37

Podnosze, bo kociaki nadal szukają:(

zima pod barakiem? szukamy cierpliwego domku...

Kto przegląda forum