to dziewczynki, czarna i bura
raczej maine coona przypominaja niz persa

zabralam je odrazu do weta dostaly srodek na robale i frontline na siersc
obcieto im pazurki
kotki nie umieja korzystac z kuwety! przyuczam je intensywnie
z wywiadu wynika ze baba ma kocura i kotke, oba dlugowlose, rozmnaza je na zyczenie sasiadow, ktorzy zamawiaja kociaki
po te dwa, chociaz zamowione nikt sie nie zglosil
no kur....... szlag trafia!

wczoraj byla mowa tylko o jednej-czarnej, bo bura byla zamowiona, ale po konsultacjach w domu, gdzie to stwierdzno ze persy zagryzaja w nocy male dzieci (a jest w tym niedoszlym domu 4ro miesieczny dzieciak), zrezygnowano z pomyslu jego adpcji
wiekszych bzdur chyba nigdy nie pisalam jeszcze na forum

koty jak oporzadze, bo sa nie "wyjsciowe", to obfoce, teraz nie wygladaja dobrze, pozlepiana siersc od preparatu na pchly i odchodow
aha, nie maja dwoch miesiecy, wet oszacowal je na 3