Cosmo & Shandy - Mamy juz 5 lat!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 05, 2003 20:03

Piękne! :D

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro sie 06, 2003 7:55

KasiKz pisze:Kochane są! A co do pozowania, to miom zdanie najlepsze fotki to te nie pozowane!!!


Ale problem polega na tym, że mała jak widzi aparat to od razu przyjmuje pozę elegantki :roll: Ciężko ją złapać w niepozowanej sytuacji :lol:

Oj dzisiejsza noc była ciężka :evil: Cosmak robi się coraz bardziej zazdrosny :evil: Dziś w nocy były przepychanki pt. kto mi bardziej usiądzie na twarz :roll: Najpierw jak zwykle o 3 nad ranem na pieszczoty przyszedł Cosmak potem przyszła Shandy i wepchnęła się między niego a mnie (czytaj: usiadła mi na twarzy) jeden głask dla niej i Cosmak się obraził i poszedł sobie. Potem wrócił i wepchnął się miedzy pannę a mnie (czytaj: też usiadł mi na twarzy :roll: ) i potem tak obrażały się i przepychały do białego rana :? Macie jakieś pomysły na taką zazdrość bo maluchy się kochają, bawią ale jak do michy czy pieszczot to przepychanki i obrazy, że strach :roll:

A na koniec kilka zdjęć niepozowanych :D
http://koty.rokcafe.pl/upload/czajnik.jpg
http://koty.rokcafe.pl/upload/mniamwlosy.jpg
http://koty.rokcafe.pl/upload/tak_obcinam_pazury.jpg
http://koty.rokcafe.pl/upload/uciekam.jpg

msc

 
Posty: 1078
Od: Nie mar 09, 2003 12:46
Lokalizacja: Londyn

Post » Śro sie 06, 2003 8:16

Sliczne koteczki :) Te rozowe poduszeczki mnie rozczuliły :)
Włosy też piękne, chciałabym mieć takie :lol:

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Śro sie 06, 2003 8:17

Włosy to akurat mojej przyjaciółki, ale też jej zazdroszczę :lol: A ona chciałaby proste :roll:

msc

 
Posty: 1078
Od: Nie mar 09, 2003 12:46
Lokalizacja: Londyn

Post » Śro sie 06, 2003 8:20

:)))) sliczne kotki:)
i tym razem nie wiem, ktora ladniejsza. Obie maja ciekawe umaszczenie :) a ja cos ostatnio zachorowalam na koty rude z bialymi polikami :)
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 06, 2003 10:32

ale sliczne kociaki, mniam :D

feainne

 
Posty: 403
Od: Pt maja 09, 2003 21:18
Lokalizacja: Augsburg

Post » Śro sie 06, 2003 11:17

kinus pisze:a ja cos ostatnio zachorowalam na koty rude z bialymi polikami :)


A ja chorowałam na rudzielce odkąd zaczęłam chcieć kota :D (bo najpierw poprostu chciałam mieć zwierza obojętnie jakiego :D ) Potem poznałam rosjankę koleżanki i zachorowałam na ruskie :D A jak mi TZ powiedział, że jak kot to muszą być dwa to od razu powiedziałam, że musi być rusek i rudzielec. :D Zanim znaleźliśmy koty mieliśmy już imiona :D :oops:

msc

 
Posty: 1078
Od: Nie mar 09, 2003 12:46
Lokalizacja: Londyn

Post » Pt sie 15, 2003 12:32

Wróciliśmy z wakacji, kotuchy wielka radość jak wyszłam na chwilę do sklepu to Cosmo urządził koncert miauczenia pod drzwiami :D :roll: Aż normalnie się ucieszyłam, że maluchy się tak stęskniły, bo ja tęskniłam nawet za nocnymi pobudkami Cosmaka :oops: :oops: :oops:

Zmieniłam pościel po "catsitter'ze" i nie minęło 5 minut jak zauważyłam, że któreś zdążyło ją zasikać :? (na szczęście tylko prześcieradło :roll: ) Na razie więcej przygód nie było. Podejrzewam Shandy bo ona po łóżku ganiała. Siki miały zapach taki duszący a'la Vibovit (tak mi się skojarzyło :oops: ). Czy po jednym incydencie mam się już martwić? Czy koty mają tak jak psy, że mogą się posikać z radości? Troche się wystraszyłam bo kilka tygodni temu zauważyłam, że po wyjściu z kuwety zawsze ma podkówkę posklejanej sierści dookoła "dolnej dziurki" (sorki za opisy) :oops: :oops: :oops: , ale wet powiedział, że trzeba żwirek zmienić, że to nic złego :?

Czy mam się już martwić czy tylko panikuję?

msc

 
Posty: 1078
Od: Nie mar 09, 2003 12:46
Lokalizacja: Londyn

Post » Pt sie 15, 2003 12:40

Na razie to zaiste może być wyraz emocji - albo i upomnienie, aby "więcej takich numerów z wyjazdem poczciwym kotom nie robić" :wink:

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 15, 2003 13:15

Ale śliczne kociaczki! Ja też bardzo lubię rudzielców, do tego stopnia, że raz chciałam zakosić takiego jednego z naszej ulicy... ale miał obróżkę, więc i domek... :D (potem się okazało, że to przecież kociak sąsiadów)...
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

Post » Pt sie 15, 2003 13:55

Piekna cudenka! :D :D :D Rozowe poduszeczki mnie powalily z krzesla. Pozdrw. :surprise:

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Pt sie 15, 2003 20:16

Wspaniałe, piękne kotki. I zdjęcia również. Pozdrawiam serdecznie!!
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob sie 16, 2003 1:41

Sliczne kotuchy :D
Cosmo wyglada na malego zawadiake :wink: , a Shandy to mala dama :D

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Sob sie 16, 2003 1:58

Oba kociaki są super :spin2: Shandy na fotkach wygląda naprawdę jakby specjalnie dla Ciebie pozowała :)

Nasz Lucek też czasami ma ochotę zapolować na ten sznureczek, który jest przymocowany do aparatu - ten na rękę. Trzeba uważać na niego 8)
<IMG SRC="http://chelmslaski.com/damian.jpg">

Damian

 
Posty: 598
Od: Śro sie 13, 2003 18:45

Post » Nie sie 17, 2003 13:05

Przepraszam za temat :oops: ale wczoraj Cosmo w swojej prawie sześciomiesięcznej dorosłości (24 tyg.) poczuł zew natury i zaczął dobierać się do Shandy (wysterylizowana 3 tyg temu :D , on ma kastrację zaplanowaną na przyszły tydzień :D ). Chodzi o to, że zaczął jej dosiadać na parapecie a my mieszkamy na parterze i z okna mamy widok na blokowy parking :oops: . Siedzę czytam książeczkę a tu słyszymy z TZ'tem jakieś skrzypienie :roll: Odsuwam firankę i widzę Cosmaka na Shandy a oba z niewinną miną patrzą na mnie i zdają się mówić "I co się gapisz?" :oops: :oops: :oops: Mój wzrok im przeszkadzał, ale to że dzieci na podwórku i przechodzący dorośli się gapią to już nie :roll: 8O

Dziękuję za wszystkie komplementy, przekazłam razem z głaskami :D

msc

 
Posty: 1078
Od: Nie mar 09, 2003 12:46
Lokalizacja: Londyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 137 gości