Fredziu - biegaj po tęczowych łąkach [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 21, 2007 13:49

Obrazek

met

 
Posty: 829
Od: Pon sty 17, 2005 16:19
Lokalizacja: wojslawice, gm. KWielka

Post » Śro lis 21, 2007 17:30

Jaki piękny i dostojny :love:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Śro lis 21, 2007 17:42

Obrazek

wiesz co...? my tu chyba juz zostaniemy na zawsze. podobno ludzie nas kochaja, czekaja na nas - ciagle ktos mi to powtarza, ale wiekszej bzdury w zyciu nie slyszalem. skoro tak kochaja, to dlaczego jestesmy tutaj? mowie Ci, Mamuska, wkrecaja nas. tylko po co? nie lepiej od razu szczerze przedstawic sytuacje? nie musielibysmy czekac...
Obrazek

met

 
Posty: 829
Od: Pon sty 17, 2005 16:19
Lokalizacja: wojslawice, gm. KWielka

Post » Sob gru 01, 2007 12:13

Met, rozstaniesz się z nim?
Casico, pomożesz?
Ja mam taką propozycję.
Ciotki ogłoszeniowe!
Met robi opis Fredzia Boskiego, mamy śliczne zdjęcia i historię kota, ja napiszę coś, tylko muszę wiedzieć jaki jest teraz, co lubi, czego nie lubi:)
Niech ruszy maszyna ogłoszeniowa, pomożecie? Przecież Boski smutny być nie może, a dom gdzieś czeka, tylko na niego nie trafił
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 01, 2007 13:54

Oczywiście, że pomogę. Przecież też czuję się za niego odpowiedzialna.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 03, 2007 19:17

Pomóż rozpalić nadzieję… Fredziu ciągle wierzy

Wierzy, ze jego los się odmieni, że kiedyś nadejdzie ten dzień, w którym pod azylem zaparkuje jakiś samochód i wysiądzie Jego człowiek. Wejdzie, spojrzą sobie prosto w oczy, weźmie Frediego na ręce a Fredi zamruczy mu prosto do ucha i wyjdą razem.

Jest maj 2007 roku. Wchodzę do łódzkiego schroniska i zauważam jego. Każdy z nas ma coś swojego, niepowtarzalnego, coś czego nie da się nikomu z nas odebrać. Fredziu ma tylko numer, numer 59, niby nic a jednak to trzyma go jeszcze przy życiu, jeszcze go trzyma...
Fredziu, może to dziwnie zabrzmi, ale chyba wstydzi się swojego wyglądu... Czy ma szansę by go ktoś pokochał? On już w to nie wierzy, cichutko zasiada w koszyczku na kociarni i czeka na kolejny dzień, jeszcze czeka, choć już coraz mniej wierzy, że przyniesie on cos dobrego.
Fredziu, przerażony nieśmiało dziś zaryzykował bym go dotknęła i choć mój dotyk sprawił mu radość, szybko z niego zrezygnował. "Nie chcę się łudzić, przecież zaraz odejdziesz wracając do swoich spraw, zostaw mnie, nie rozpalaj nadziei..."

Nie mogę przestać o nim myśleć, o tym, ze gaśnie, odchodzi, wycofuje się… Szukamy mu intensywnie miejsca, w którym odzyskał by radość, szukamy Domu.

Mijają dwa tygodnie, Fredziu czuje się coraz gorzej, przestaje mieć ochotę na kontakt z człowiekiem, po prostu jest, jeszcze jest… Wtedy pojawia się światełko w tunelu. Fredzia przyjmuje fundacja Nasza Szkapa! Fredziu jedzie do azylu! Wszystko wygląda jak w bajce. Tego samego wieczora kiedy Fredziu dojeżdża do Naszej Szkapy znajduje dom! Ma być w azylu przez 3-4 tygodnie a potem wrócić powrotem do Łodzi. Ktoś Cię pokochał:)

Mijają tygodnie, miesiące, świat zaczyna pokrywać kołderka śniegu. Święta za pasem. Fredziu wraz ze swoimi fundacyjnymi kolegami patrzy przez oszronione szyby i czeka. I nie rozumie, że w życiu ludzi nic nie jest takie proste, że ten człowiek, już nie może dać mu Domu, ze świat ludzi jest taki skomplikowany…

„Idą święta wiesz?” – pyta Mamusi
„A co to są święta?” – Mamusi oczy robią się coraz większe i większe
„Święta są wtedy, gdy szyby pokrywają się szronem, kiedy Duzi mają w końcu czas i zasiadają wspólnie do stołu, kiedy szczęśliwe koty i psy siadają obok nich i dostają co lepsze kęski po kryjomu, a rumiane z przejęcia Dzieci otwierają swoje wymarzone prezenty. Ale wiesz, to nie jest najważniejsze, najważniejsze, ze wszyscy są razem, w swoich Domach”
„Wiecie, Święta są magiczne” – wtrąca Pavarotti – „bo tej jednej jedynej nocy, można pomyśleć swoje największe marzenie i ono się spełni”
„Ja marzę tylko o jednym, o swoim Domu…”

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 03, 2007 19:43

Fredziu, ale z Ciebie piękny miś się zrobił :D
Cudo puchate :)
Magija poproszę o treść ogłoszenia, fotki, dane do kontaktu na mailika :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon gru 03, 2007 19:58

mokkunia pisze:Fredziu, ale z Ciebie piękny miś się zrobił :D
Cudo puchate :)
Magija poproszę o treść ogłoszenia, fotki, dane do kontaktu na mailika :)

się robi :D
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 04, 2007 8:33

Dla Fredzia bannerek - kto chce pomóc chociaż tak - proszę pobierać do podpisów:
Obrazek
wystarczy skopiować kod wewn. ramki:
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/j8f3][img]http://la.gg/upl/F1.gif[/img][/url]
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Wto gru 04, 2007 8:45

Graszko, przepiękny! Dziękuję :D :1luvu:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 04, 2007 9:15

pieknosci!!!

a przy opisie sie pobeczalam... gdyby nie byl u mnie, to bym rowerem po niego nawet pojechala :P
Obrazek

met

 
Posty: 829
Od: Pon sty 17, 2005 16:19
Lokalizacja: wojslawice, gm. KWielka

Post » Wto gru 04, 2007 9:19

met pisze:a przy opisie sie pobeczalam... gdyby nie byl u mnie, to bym rowerem po niego nawet pojechala :P

:ryk:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto gru 04, 2007 10:04

cholera, wstyd mi :oops: zapomniałam o Fredziu :oops:

jak można było zapomnieć to puchate cudo... :oops: włączam się czynnie w akcję ogłoszeniową.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 04, 2007 10:05

hop hop Fredziu
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 04, 2007 10:05

tutaj raczej powinno sie nade mna plakac 8)
Obrazek

met

 
Posty: 829
Od: Pon sty 17, 2005 16:19
Lokalizacja: wojslawice, gm. KWielka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agushka, Majestic-12 [Bot], puszatek, stara panna i 77 gości