Zabierałam się do tego, ale się jakoś zabrać nie mogłam. Po 8 miesiącach od jej pojawienia się w domu, zakładam ten oto wątek

Faza, bo tak ma na imię mój gacek (patrz uszy



Przepraszam za ten mój bałagan pisaniowy, ale chyba niecałkiem przespane noce i szkoła dają się we znaki.
A oto kilka zdjęć (mam nadzieję, iż je poprawnie wkleję):



