A ja powiem tak.. nasze paskudy ulubowały sobie maskotkowego pająka, ma takie fajne odnóża w liczbie ośmiu na sztukę pająka xD Coś musi być w tych wystających elementach, czy to ogonek myszki, czy odnóża tarantuli

Do tego pająk ma ich aż 8, więc myślę, że nawet 8 kotów mogło by mieć radochę z tej zabawki

Może takie coś by zacząć szyć, nawet ja mógłbym spróbować, tylko ostatnio nie mam niestety dostępu do żadnej maszyny :/ (jestem nielicznym reprezentantem gatunku faceta znającego tę technikę produkcyjną xD) Biorąc pod uwagę, że pająk dorównuje nawet pipającej elektronicznej myszce, myślę iż nie był by to wcale głupi pomysł
Podrzucam narazie tylko ideę, a jak uda mi się dostać do maszyny, to sam zaczynam produkcję i wystawiam bazarki
Pozdrawiam
