Gdy zachoruje kociara - koty PILNIE szukają domu!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 30, 2007 6:54

Niwe dkrycie jest piękna..... Takie nietypowe umaszczenie.... Jeżeli ktoś potrzebuje nowego domownika, który będzie zawsze doskonałym pretekstem do rozmowy i odwróci uwagę od niedokładnie sprzątniętego kącika to Nowe Odkrycie spełni taką funkcję doskonale- przecież każdy będzie na Nią patrzył ;)
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 30, 2007 9:30

Kotka Nowe Odkrycie jest bardzo piękna. Jak udało jej się ukryć? :lol:
Widać, że koty są nie tylko śliczne, ale i bardzo zadbane. Do tego dorosłe, mnie kłopotliwe od malutkich kociaczków. Świetni kandydaci do domków początkujących kociarzy. Jeśli ktoś ma wątpliwości, czy warto zaadopotwać dorosłego kota, niech się nie waha - to naprawdę BARDZO dobry pomysł!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 30, 2007 10:15

Obrazek
jaka ona piękna. kiciu śliczna, kto zechce Cię pokochac?...
Obrazek Obrazek

_Tosia_

 
Posty: 1755
Od: Pon mar 20, 2006 8:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 30, 2007 17:27 14

gorąca prośba do wykonawcy ogłoszeń do druku - korekta daty - do 10.12 i wymiana kotów: zdjęcie Maciusia, a dołożenie Łaciatki. podeślijcie do Akineko.

Akineko - zainstaluj ogłoszenia po korekcie na I stronie z kolorowym napisem:
POMÓŻ: WYDRUKUJ- ZAWIEŚ !
Obrazek
Obrazek Obrazek

wydra

 
Posty: 1139
Od: Pt gru 22, 2006 18:20
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Pt lis 30, 2007 17:56

Podoba mi się rzeczowość Wydry ;) Instrukcje jasne, czytelne i precyzyjne. Tylko wykonywać..... Czas na parafrazę:

OBEJRZYJ, ZAKOCHAJ SIę, ZAADOPTUJ
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 30, 2007 19:23 14

zawiozłam dzisiaj w południe Bezogonkę na operację amputacji ogona.
Teraz Teresa jedzie po odbiór kotki po zabiegu. Doktor Kowalczyk amputował martwy ogon najwyżej jak mógł (w obawie przed nie trzymaniem kału nie mógł wyżej, choć podejrzewa, że kość krzyżowa jest również uszkodzona), kotka ma również wyczyszczone zęby.
Dostała kołnierz i antybiotyki "na wynos" - przeciwzapalne mam - będę podawać w domu u Teresy.
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i że uda się nam poprawić Bezogonce jakość życia na nową drogę życia - po adopcji.
Obrazek
Obrazek Obrazek

wydra

 
Posty: 1139
Od: Pt gru 22, 2006 18:20
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Pt lis 30, 2007 23:38 Re: 14

wydra pisze:gorąca prośba do wykonawcy ogłoszeń do druku - korekta daty - do 10.12 i wymiana kotów: zdjęcie Maciusia, a dołożenie Łaciatki. podeślijcie do Akineko.

Zrobione :D
Łaciatka zamiast Maciusia. I data (wcześniej nie było, ale dodałam).

wydra pisze:Akineko - zainstaluj ogłoszenia po korekcie na I stronie z kolorowym napisem:
POMÓŻ: WYDRUKUJ- ZAWIEŚ !

Akineko, linki są jak poprzednio:

:arrow: Ogłoszenie w formacie .doc (Word)

:arrow: Ogłoszenie w formacie .pdf (Acrobat Reader)
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10901
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Sob gru 01, 2007 9:44

Drukuje 8)
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 01, 2007 15:43 Re: 14

wydra pisze:zawiozłam dzisiaj w południe Bezogonkę na operację amputacji ogona.
Teraz Teresa jedzie po odbiór kotki po zabiegu.


Będzie dobrze! Ogony się dobrze goją ;) Przynajmniej u nas się dobre goił :) Cieszę się, że już jest po..... I cieszę się, że nie wiedziałam, że to dzisiaj..... Ja się beznadziejnie zawsze stresuję narkozami..... Mimo, że sporo już ich przeszliśmy panikuję za każdym razem.... Dr Ewa- kiedy mieliśmy jakąś serię operacji- odbierając telefon po kolejnym zabiegu powiedziała nie czekając nawet aż się odezwę "obudziła się, wszystko w porządku" :roll: Trzymam kciuki za szybkie gojenie i za nowe życie w nowym WłASNYM domku ;)
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 02, 2007 19:53 koty

Słonko- dziękuję za wpłatę - doszła na konto Fundacji.

Nareszcie dobra wiadomość:
Teresa zawiozła dzisiaj 4 koty na stały tymczas do Kasi B. ze Sfinksa: :lol: :lol:
Helenka
Fredek
kotka trikolorka- kolejna kotka bez sesji zdjęciowej
kocurek szaro-biały - kolejny kot bez sesji zdjęciowej.

To naprawdę nie moja wina, że na dwóch sesjach zdjęciowych nie było wszystkich kotów - a może część kotów miała podpisaną umowę z innym fotografem :?
Powiedziałam Teresie, że Jej głowa idzie również do remontu kapitalnego :oops: :oops: :oops:


Prośba o korektę listy kotów w ogłoszeniu do druku, w bannerku i na I stronie (Akineko) - może nie piszmy już ilości, tylko słowo "kilkanaście"?
Obrazek
Obrazek Obrazek

wydra

 
Posty: 1139
Od: Pt gru 22, 2006 18:20
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Nie gru 02, 2007 21:38

Pierwszy post w wątku zaktualizowany.

Świetnie, że Kasia B mogła zabrać do siebie cztery koty :)
Mam nadzieję, że to były jedyne nieobfotografowane koty u pani Teresy i więcej "niespodzianek" już nie będzie...
Ostatnio edytowano Pon gru 03, 2007 0:57 przez Akineko, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Nie gru 02, 2007 23:26 Re: koty

wydra pisze:Prośba o korektę listy kotów w ogłoszeniu do druku

Ogłoszenie zaktualizowałam:
- usunęłam Helenkę i Fredka (czyli zostało 11 kotów ma liście)
- nie piszę już o liczbie kotów, ale ogólnie
- małym druczkiem dodałam datę aktualizacji ogłoszenia

Linki do ogłoszeń nie zmieniły się i te z pierwszego postu są aktualne.
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10901
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pon gru 03, 2007 7:19 Re: koty

Hana pisze:- nie piszę już o liczbie kotów, ale ogólnie



Uśmiałam się :)))) Żeby mnie tak od rana znokautować :) A tak poważnie to również mam nadzieję, że już żaden kot się nie ujawni....

Kasiu B - jesteś WIELKA! :king: :1luvu:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 03, 2007 13:44 koty Teresy

dziewczyny - dzięki za korekty w ogłoszeniach i na wątku :lol:
kasia B. - bardzo Ci dziękuję za zajęcie się czwórką podopiecznych Teresy :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:
Ja już Teresie powiedziałam, że Ona mnie wykończy tymi niespodziankami :roll: Niestety koty Teresy nie mają w zasadzie kontaktu z "obcymi" i stąd zapewne uporczywe unikanie fotografa przez niektóre z nich :surprise:

Bezogonka ma się bardzo dobrze po zabiegu amputacji ogonka, nareszcie swobodnie siada na kuperku, ma apetyt (ząbki wyczyszczone- pozbawione kamienia), Teresie udaje się w domu podawać jej Tolfedynę, dzisiaj powtórka antybiotyku, ale dziewczynka... gubi kał - konsultowałam z doktorem ten problem - kotka ma prawdopodobnie uszkodzone nerwy i odbyt nie trzyma kału.
Obrazek
Obrazek Obrazek

wydra

 
Posty: 1139
Od: Pt gru 22, 2006 18:20
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Pon gru 03, 2007 17:15

Mój Kroker tak ma- nie czuje zwieraczy. Ale jakoś tak chłopak się wycfanił, że do kuwety chodzi. Sioo zawsze ląduje w kuwecie- Kroker słucha czy jeszcze leci odwraca się i dopiero wychodzi. Qpale też w zasadzie zostawia w kuwecie. Zdarza Mu się jednak, że już wyjdzie, zagląda jakie tam cudo zrobił a wtedy bobek wypada na podłogę.... Czasami też tak się chłopak wysila przy wskakiwaniu na coś albo zwiewa przed Suffką w takim zapamiętaniu, że coś Mu się omsknie ;) Ale zapewniam- nie jest to uciążliwe (jeżeli oczywiście nie ma rozwolnienia a Kroker tfu, tfu, tfu nie miewa). Bobka się wywala i tyle. Czasami są tygodnie bez żadnego a czasami kilka w tygodniu.... I Kroker też nie ma ogonka- amputowany po złamaniu kręgosłupa.... A domek dla Bezogonki co o tym myślil ?
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 620 gości