Szymciu - jak Ty to robisz, że zawsze jesteś w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie?
Serdecznie Ci dziękuje za aukcje dla Maćka.
Agneska - dziękuję za licytowanie!
I obiecane kilka fotek Macieja i kilka aktualności
Udało mi się zrobić kilka zdjęć Maciejowi. Ciężko go fotografować, ponieważ jako kot niewidomy bardzo dużo sie rusza by zorientować się w sytuacji. Zabrałyśmy go dziś z izolatki, ponieważ jazgot jaki czynią szczenięta jest ciężki do zniesienia przez niewidomego kota zamkniętego w klatce

Maciej teraz rezyduje w swojej klatce w kuchni. Niestety wróciła biegunka

Na szczęście już nie krwotoczna ale odwleka się operacja.
Maciej jest niesamowitym miziakiem. Mruczy, tuli się. Jest wspaniały.


Chciałabym bardzo podziękować wszystkim, którzy zaangażowali sie w pomoc kotu, który nie tak do końca jest schroniskowy. Kotu, który mimo, że dom mieć będzie, to domu temu trzeba będzie pomóc by Maciej miał w nim dobrze.
Dziękuję!