Panny Prażanki - Rambla już w nowym domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 28, 2007 12:49

Uschi pisze:Aleba, trzymaj(cie) się. Niedługo się przewali, zobaczysz :)

No nie wiem...
W końcu Rambla jeszcze nie chorowała, może postanowi nadrobić to niedopatrzenie :roll:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 28, 2007 17:09

Nie kracz!!
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro lis 28, 2007 21:03

Tiaaaa...
W kwestii tego, co jeszcze może się zdarzyć: krwawa biegunka. Po powrocie do domu zastałam całą łazienkę wymazaną i niemiłosiernie ufajdanego kota.
Kolejny kurs do lecznicy (chyba zacznę tam mieszkać :twisted: ), leki, kroplówka. No i pobraliśmy krew do analizy, jutro będą wyniki.
Rixa teraz śpi, biedna po tylu przeżyciach.
Ja już nawet nie mam siły się denerwować. W jakiś masochistyczny sposób zaczyna mnie to zjawisko fascynować. Ile jeszcze przypadłości i chorób może trafić się w miocie dużych, grubych, silnych i optycznie zdrowych kociąt?
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 28, 2007 22:42

O rany 8O :(
Ola, kciuki mocno trzymam za zdrowie panienek :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30705
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro lis 28, 2007 22:57

ech te koty...:(
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 29, 2007 9:40

Rixie udało się nie zwymiotować kolacji, ciekawe czy to samo będzie ze śniadaniem.
Kupy brzydkie, rzadkie i krwawe, ale przynajmniej niezbyt częste.
Trochę łazi po łazience, ale przede wszystkim pcha się na ręce i koniecznie chce się przytulać.

No i mamy kolejny problem, tym razem z Ramoną (a dokładnie z jej kupami i odbytem). Szczegóły wieczorem, po obejrzeniu jej przez weta, teraz nie chcę się nakręcać.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 29, 2007 22:22

Rixa jakby ciut lepiej. Nadal trochę słaba, ale powoli zaczyna interesować się miską. Niestety, nadal czasem wymiotuje, więc jedzenie raz zostaje w kocie, a raz nie. Kupy rzadkie, ale już bez krwi.
Wyniki badań krwi ma takie sobie - niby w normie, ale na dolnej granicy tej normy. Słaba jest i trochę boję się co z tego wyniknie.

A Ramonie wypadł odbyt. Dzisiaj była szyta.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 29, 2007 22:32

Łoj. Kciuki za obie :ok: :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30705
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lis 29, 2007 22:49

Za kciuki dziękujemy :)

Zapomniałam o jeszcze jednej ważnej rzeczy. Dzisiaj w kupalu Ramony znalazłam robale. Żywe.
Dziewczyny były już odrobaczane 3 razy. Po każdym odrobaczeniu któraś z nich zaczynała chorować.
To już naprawdę jest szczyt. Idę się pociąć Obrazek
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 29, 2007 22:58

oj to dużo tych atrakcji....... 8O
ObrazekObrazek

dakoti

 
Posty: 1541
Od: Nie wrz 09, 2007 22:04
Lokalizacja: warszawa wola

Post » Czw lis 29, 2007 23:59

Aleba, trzymaj się! tej jesieni jakieś wyjątkowo upierdliwe robale są. Ja u siebie właśnie walczę z tasiemcem - odrobaczanie przez 3 dni kolejne, a oczywiście cała trójka podlotków moich ma biegunkę :roll: Więc jedyne, co na pocieszenie mogę Ci napisać: Ty masz te koty i ich kuwetę w łazience... ja w swoim pokoju (bo inaczej nie mogę), więc zapach odpowiedni mam już od kilku dni non stop :wink:

morisowa

 
Posty: 611
Od: Wto lut 28, 2006 9:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 30, 2007 0:35

jeśli was to pocieszy to ja mam obecnie kuwety juz wszedzie i wiekszosc stda sra sobie wesolutko :roll:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 30, 2007 9:18

Jakoś wcale mnie to nie pociesza ;)
U mnie przynajmniej jedna srać na razie nie będzie, bo jest zaszyta :twisted:

Bardziej mniej pociesza, że Rixa dzisiaj rano urządziła awanturę o michę i z wielkim apetytem rzuciła się na śniadanie :)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 30, 2007 9:38

eh :(
kciuki za zdrowie dziewczynek
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Pt lis 30, 2007 11:45

Aleba pisze:U mnie przynajmniej jedna srać na razie nie będzie, bo jest zaszyta :twisted:

a to się na niej zemściłaś za biegunki :twisted:

morisowa

 
Posty: 611
Od: Wto lut 28, 2006 9:31
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 603 gości