WROCŁAW - Lila ma już dom :)

» Śro lis 28, 2007 22:03

Jest mi wstyd.... ja jestem chyba naprawdę nienormalna :roll:

Mąż mnie opier****** że dorosła kobieta, matka dzieciom....
"matka tymczasowa" dla potrzebujących kotów, psów, królików a nawet świnek morskich (

a on to wszystko znosi ) wiecznie szukająca dobrego domu dla kolejnego zwierzaka.... jeszcze mam pomysły pt. ściąganie kota z Wrocławia :roll:

No i on ma rację, on myśli w tym momencie głową... a ja chyba nie :oops:

Tomek bywa raz na dwa tygodnie w Rawiczu ( nie wiem ile dokładnie to jest od Wrocławia ale chyba nie tak daleko ) w soboty- w firmie na rozliczeniu.... teoretycznie mógłby ..... ale sie nie zgodził ABSOLUTNIE

Lila jest IDEALNA :flowerkitty:

nie wiem co takiego tak mnie w niej poruszyło- wszystkie koty mi sie podobają- to po prostu przepiękne, magiczne stworzenia :love:

....
a jednak jest coś takiego, że niektóre niektórych łapią za serce
BARDZIEJ :oops:

...
Dużo białego

pręgowana "góra" w idealnych- różnorodnych odcieniach.... duża głowa... i ten właśnie układ oczu... skośnych do góry ..
a o różowym nosku nawet pisać nie będę :aniolek:

Buuuu

Lilka ukradła moje serce :cry:

Ichii napisz proszę, że ją wyretuszowałaś na tych zdjęciach....TO PRZECIEŻ POCZTÓWKA :wink:

to na pewno najzwyklejszy podbielony burasek, prawda? przecież widziałam takich dziesiątki.... nie wiem co mi się .... uroiło

Jaki ona ma charakter, na jaka kicie sie zapowiada ( wiem, że to trudno stwierdzić- ale jakie ma "podejście" do rezydenta- bo u mnie o to sie wiele "rozbija" )

I mam nadzieję, ze Lilka szybko znajdzie dom

- to jest moja "wersja zdroworozsądkowa"

» Śro lis 28, 2007 23:42

Serce nie sługa...

Zupełnie Ci sie nie dziwię! Sama wodze oczami za jedna forumową kotką z centrum Polski...
Gdyby cosik sie odmieniło, to do Rawicza jest 67km od Wro, poza tym mam rodziców i dom rodzinny koło Góry (20km od Rawicza), więc mogłabym Twojemu TŻ-towi kotke wręczyc osobiście...

» Czw lis 29, 2007 21:15

Lileczko najdroższa - a gdzieś ty spadła na sam dół??

Czy tylko ja się Tobą zachwycam??
Przecież ty masz urodę kociej hrabianki :king:

Ichii

wstawiaj filmy szybciutko :wink:

i czekam na informacje o Lilkowym temperamencie i "predyspozycjach" :wink:

Marcjannakape

mój TŻ przejeżdża przez Górę jadąc do i z Rawicza.... więc ... :roll:

i zachwyca się za każdym razem Waszym góreckim kościołem
starym przypominającym naszą gorzowską Katedrę :lol:

Może jeszcze coś z tego będzie .... chyba, ze ktoś się szybciej na Lileczkę zdecyduje.... :twisted:

» Czw lis 29, 2007 22:45

Filmy robiłam nie swoim aparatem, dlatego dostęp do nich jest utrudniony.
Jutro będę mieć wreszcie więcej czasu - pójdę je odzyskać

Relacje z rezydentem... Trudno powiedzieć co Lila o tym sądzi. Mój ukochany "pluszaczek" Malkolm, wcielenie łagodności - na widok kociaczka zasyczał i zafuczał tak, że przestraszyłam się, że zrobi małej krzywdę

(Malkolm to zdecydowanie jedynak.)
Lila przebywa u mojej Babci, która kotów nie posiada, a dla Lilki zrobiła wyjątek - na czas szukania domu.

Podczas ostatniej wizyty u Babci i Lilki, zobaczyłam nową konkurencję olimpijską: kangurze skoki z kuwety w dal. :lol:

Lila potrafi wyskoczyć w górę, na dwóch tylnych łapkach i na dwóch wylądować. Wygląda to przekomicznie.

Niestety akurat wtedy bateria w aparacie siadła. Mam nadzieję, że Lila powtórzy te wyczyny sportowe i będę mogła je uwiecznić.

Lila jest bezstresowa i inteligentna. Postanowiła pomóc Babci w robieniu na drutach. Znalazła zaczęty kawałek robótki, zaczepiła gdzieś tą prującą się końcówkę wełny, po czym złapała robótkę w zęby i rozpoczęła prucie. Przeszła pokój w jedną stronę, obwinęła wełnę wokół nogi stołu, pruła dzielnie dalej... Okazało się, że niedługo później pokój był pokryty pajęczyną nitek - potykaczy :twisted:

Poza tym lubi się głaskać, śpi w łóżku, dużo biega, bawi się, strasznie głośno tupie

» Pt lis 30, 2007 19:44

Lilka do góry!

Czy Ty chcesz już na stałe tupać samotnie w domu babuni?? ( a Babcia się jeszcze w Lili nie zakochała "na zabój"

)
Do góry po domek! Jeszcze nie mój.... ale "ziarno dokocenia" w domu zasiane :wink:

Zobaczymy co z niego wyrośnie :lol:

» Śro gru 05, 2007 17:02

Lileczko przepiękna

czy ty jeszcze szukasz domku?? Czy może już znalazłaś

bo do nas niestety nie przyjedziesz

TŻ kategorycznie odmówił współpracy w przywiezieniu :roll:

że o wzięciu do domu na stałę w ogóle nie wspomnę :cry:

Mam nadzieję ślicznoto, że znajdziesz wkrótce dobry domek ( o ile już nie znalazłaś, bo się tak cicho o tobie zrobiło :wink:

)
A póki co : DO GÓRY chop

» Śro gru 05, 2007 19:43

Wybaczcie opóźnienie premiery, moja sieć lokalna się popsuła, odcinając mnie na kilka dni od Internetu :oops:

Oto filmy:

Lila kontra Witki:
http://otto.game-host.org/~ankh/data/grafika/filmy/witki.avi

Lila się turla:
http://otto.game-host.org/~ankh/data/grafika/filmy/turlanie.avi

Lilka je śniadanie:
http://otto.game-host.org/~ankh/data/grafika/filmy/jedzenie.avi

Jak się podobają?

» Nie gru 09, 2007 20:25

Czy to na pewno dziewczynka, czy stwierdził to weterynarz. Może zamieścisz aktualne zdjecia kici, bo z odtworzeniem filmów mam problem a właśnie poszukuję takiej małej kici. W jakim ona teraz jest wieku, ile ma tygodni ?