Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
PatkaP pisze:Bylismy tam gdzie mówiłaś, ale nie wszystkie miejsca znależliśmy.
Agalenora pisze:Też mieszkam w tej okolicy, przy Hali Sportowej.
Obiecuję, że będę się rozglądać...
Współczuję nerwów...
Jedna z moich kotek Czarna Kita przez ponad rok była kotką wychodzącą.
Mi też okolica wydawała się spokojna... Lasek, mała uliczka...
Niemniej jednak, są cykliczne imprezy na Hali Sportowej i wtedy ruch jest przeogromny.
Dla jej dobra i przede wszystkim swojego spokoju ducha zabroniłam jej wychodzić.
Mąż trochę ubolewa, ja mogę spać spokojnie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312, CatnipAnia, Google [Bot], Google Adsense [Bot], luty-1, puszatek, squid i 164 gości