P-ń - Matylda aka szalony Bobek - Bobek wymiotuje żółcią

[JoasiaS]

W górę piękna burasko

Joasia

[JoasiaS]

Poznaniacy, pomóżcie Puss! Ci którzy zakładali wątki na Kociarni swoim poodpiecznym pamiętają chyba jej zawsze bezinteresowną pomoc w robieniu ogłoszeń. Teraz Puss bardzo potrzebuje pomocy! Może ktoś się zlituje i da tymczasowy kącik Matyldzie?

Joasia

[puss]

Matylda chyba ma zapalenie pęcherza, bo ciągle chodzi do kuwetki i się napina. muszę jej podać Furagin. wczoraj chciałam ją odrobaczyć, ale wet u którego byłam nie miał Strongholda ani Advocate, a nie mam serca jej ładować w ręcznik i podawać dopyszcznie, chociaż pewnie tak się skończy. Matylda jest coraz milsza, coraz mniej się boi, ślicznie bawi się myszką i je suchą karmę.

niestety Duży powiedział, że jeśli nikt się nią nie zajmie, to wystawi ją na ulicę. powiedział, że wszystkie koty, które będę przynosić z ulicy, on będzie na nią z powrotem odstawiał

[JoasiaS]

W górę! Niechże ktoś się wreszcie zlituje...

Joasia

[Karotka]

Matylda chyba ma zapalenie pęcherza, bo ciągle chodzi do kuwetki i się napina. muszę jej podać Furagin. wczoraj chciałam ją odrobaczyć, ale wet u którego byłam nie miał Strongholda ani Advocate, a nie mam serca jej ładować w ręcznik i podawać dopyszcznie, chociaż pewnie tak się skończy. Matylda jest coraz milsza, coraz mniej się boi, ślicznie bawi się myszką i je suchą karmę.

niestety Duży powiedział, że jeśli nikt się nią nie zajmie, to wystawi ją na ulicę. powiedział, że wszystkie koty, które będę przynosić z ulicy, on będzie na nią z powrotem odstawiał

Kasiu jesteśmy dzień w dzień u weta z Zuzią. Jeżeli chcesz to kupię i przywioze Ci ten stronghold. Co Ty na to?

Te kryształki o których pisałaś to mi wyglada na mocznik...

W związku z tym, że dzień w dzień wracam o 20 do domu nie miałam już siły obdzwaniac ludzi w sprawie Matyldy. Pytałam 2 osoby i mi odmówiły

[puss]

Aga, jeżeli akurat będziecie gdzieś w okolicy, to jasne - piszę się na ten Stronghold. nie wiem co dalej z Matyldą - mam nadzieję, że Łukasz nie wyrzuci jej, bo jak na razie nie wyrzucił mi kota, ale nigdy nie wiadomo.

[Karotka]

Udusze Cie Kobieto
Gdybyś mi wczoraj powiedziała o tym strongoldcie to juz bym go miała i bym Ci go dzisiaj Błażej zawiózł z kuwetą, która nadal przetrzymuję bezprawnie

Dzisiaj Błażej jedzie po pracy na sama konsultacje do weta to weźmie Ci ten strongold, ale zawiezie Ci sam lek bez kuwety, bo juz nie bedzie zawracał do domu. Chyba, że wpadniecie dzisiaj na kawe do nas.
Mam jedna tablete odrobaczacza, której niepotrzebuje, wiec tez bym Ci dała. Szkoda zeby się zmarnował jak może się przydac.

[Olinka]

<greatdee@wp.pl> - pod tym adresem dziewczyna szuka spokojnego, dorosłego kota do domu niewychodzącego w Poznaniu, nie ma zadnych innych wymagań - można chociaż spróbować...

[puss]

dzięki, Olinko

[Boo]

Kciuki! Kciuki! Kciuki!

[greatdee]

Heej!!
No szukam kotka
Dostałam też kilka propozycji od paru opiekunów szukających domów dla kociaków. Dzięki za odzew!! Sama nie zadecyduję, którego wybrac, ale będę się kontaktowac Mam już 3 do wyboru, chyba narazie wystarczy. Bo potem nie wiadomo na jakiego się zdecydowac.
Ważne jest to, żeby to nie był wychodzący kot raczej. Taki domownik

[puss]

ja napisałam do Ciebie mejla w sprawie Zulki. to jest bardzo kochana i domowa kicia

[greatdee]

Aaa, no to już dogadamy się na przez maila

[puss]

jeżeli Zulka znajdzie dom, to może będę mogła zatrzymać Matyldę na tymczas.

[Olinka]