Dziś od p. Stefanii dowiedziałam się , że Bąbel tak cierpi od maleńkości ......
Ma ponad 4 lata ...................
Od maleńkości , jak idzie do kuwety to płacze
A potem w kuwecie też płacze ....wchodzi do niej , wychodzi , potem znowu wraca i znowu i w końcu z płączem sika ............krwią .........
Nie mogę nawet o tym myśleć .......
Prze trzy lala nie wykazywał żadnego zainteresowania kocicami
Został wykastrowany w wieku 3 lat i podbno po kastracji przez jakiś czas mocz był "ładny" i kot czuł się lepiej ...
Myślę , że było to zwiazane z tym , że po kastracji dostawał antybiotyki ..... i zaleczył sę na chwilę stan zapalny .....
Wet dziś mówił , że trzeba się przygotować na badanie , ale niestety nie pamętam nazwy .........wpuszcza się kontrast w drogi moczowe i wtedy widać dokładnie wszystko ........badanie to kosztuje ok. 100zł
Dziś jak go odwoziłam do P. Stefanii z kliniki to zsikał mi się w samochodzie......- żywa krew .........
Wątek kotów pani Stefanii tutaj
Oprócz Bąbla są też inne bidy w potrzebie...
Dla Bąbla wystawiam taki oto flakoniczek niewielki, na jedną stokrotkę, bratka tudzież innego kwiatka. Małego. Nie na czasie, bo do stokrotek jeszcze daleko, ech... Ale jak przyjdzie wiosna




Średnica kulki to ok. 5,5 cm.
Licytacja do przyszłej niedzieli 25. listopada (Katarzynki

Pokrywam koszty przesyłki.
Wywoławcza 2,17 PLN
Proszę o więcej w imieniu Bąbla...