Blanka Śnieżnobiała Księżniczka - mój SKARB :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 24, 2007 22:53

Księżniczka śpi w namiociku i namyśla się kiedy pójść do łóżeczka. Tak po cichutku, w środek między rodziców ;)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie lis 25, 2007 9:32

Co taka oszczędna w słowach? :twisted: :D Napisz cos więcej...
Marcelibu
 

Post » Nie lis 25, 2007 14:18

Blanusia działa w trzech trybach: spanko, jedzonko, zabawa. Najwięcej śpi ;)
Z psem dogaduje się super, z kotem też nie najgorzej. To już raczej on ma problem, a nie ona ;)
Antybiotyk jej podaję codziennie o 20. Maść do ucha wpuszczam. Jutro, najdalej pojutrze wizyta kontrolna u weta i decyzja co dalej, który etap leczenia na pierwszy ogień. Zdjęć nie mogę wstawiać :( Komp nie widzi żadnych urządzeń peryferyjnych, nawet myszki :( Tak więc mam ograniczone możliwości :(
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie lis 25, 2007 18:07

Ale się rozpisała! 8O

Marcelibu miała na myśli ,
że napiszesz chociaż jakiś rozdział jak w książce,
a nie te 3 krótkie zdania... :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lis 25, 2007 18:47

Jak tylko dojdę do ładu z komputerem...
Bo bez myszki to byle literówka jest problemem :(
Staram się jak najwięcej być na forum, ale z niesprawnym kompem nie mogę być tu W PEŁNI. Też cierpię ;)
A jak wstawię foty... To słowa będą zbędne. Tylko cierpliwości - plisss!!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon lis 26, 2007 11:07

u mnie z cierpliwością akurat najtrudniej :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lis 26, 2007 23:25

Oj czas zabrać się za to co najgorsze, czyli za finanse.

Po pierwsze - mój dług u renatki :(
Badania Blanki w Warszawie, test FELV i FIV oraz karma na dobry początek. To wszystko daje kwotę 250 zł i te pieniądze należą się renatce, gdyż zainwestowała, a kota nie ma.
Renatka zgodziła się czekać na zwrot długu i jestem jej za to głęboko wdzięczna. Na dodatek dziewczyna zgubiła telefon i mamy ograniczoną możliwość kontaktu. Do tej pory używałyśmy skype, ale ja już go nie mam na komputerze po naprawie i na razie instalować nie będę (kłopoty z kompem zaczęły się podczas używania tego programu).
Wiadomość dla renatki - Moniki. Proszę o kontakt na gg (zgodnie z umową) :) PW tutaj też może być.

Po drugie - leczenie.
Blanka przyjmuje unidox. Do ucha wpuszczamy panolog. Jutro kontrola u weta. Jedno zdjęcie rtg kosztuje 40 zł. Zdjęcia będą konieczne. Na pewno żuchwa i być może płucka. Konieczny zabieg w jamie ustnej (usunięcie kamienia i większości ząbków).
Blanusia po tym zabiegu będzie potrzebowała saszetek. A karmię ją RC hypoallegenic (suche). Saszetki też powinny być takie. (Dokłądnie nie wiem, czy są takie, ale coś hypoalergicznego musi być) I myślę, że na pierwsze dni po zabiegu RC conva. Czy ktoś mógłby nam pomóc w tej kwestii? Ja u siebie nawet nie mam szans kupić takich "wynalazków" :(
Środki z bazarków zbieram na usługi weta. Ale nie zezwolę na zabieg, póki nie będę mieć zapewnionej żywności na czas rekonwalescensji po zabiegu. Wiem, że prosze o wiele, ale muszę :(
Czy ktoś nam pomoże? I pragnę podkreślić - nie chodzi o kasę!! Chodzi konkretnie o saszetki na czas "po zabiegu". Bardzo proszę o pomoc. JEśli ktoś może.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lis 27, 2007 8:25

Załatwię Wam próbki Hypoallergenic i wyślę. Podaj mi adres na PW.
W kwestii pomocy spłaty długu, to mogę w zamian zrobić dla Moniki zakupy w Krakvecie kartą kredytową (na koncie mam 2,57 zł., :oops: chyba, że Monika mogłaby poczekać na gotówkę jeszcze do połowy grudnia...). Postaram sie o bazarek jakiś, tylko nie bardzo mam co...
Marcelibu
 

Post » Wto lis 27, 2007 8:59

Bardzo fajnie ,że napisałaś konkretnie o co chodzi w leczeniu Blanki.
Lubię współpracować z konkretnymi osobami.
Łatwiej jest wtedy pomóc. :D
A Blankę na pewno wspólnym wysiłkiem wyleczymy. :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto lis 27, 2007 9:36

Dziś w nocy Blanka rzuciła się na psa i go nawet ugryzła!
:D

A było to tak.
Mniejszy pies ma coś za złe większemu i ostatnio stał się wobec niego agresywny. Z tej przyczyny psy zostały od siebie odizolowane. Mały pies to Karol (niesamowity kociarz), większy pies to Filip.
Filip śpi ze mną i z moim kotem czarnym Maciusiem. Jednak w nocy jakimś cudem wymknął się do rodziców, gdzie śpią Blanusia i Karolek.
Mnie obudził hałas gryzących się psów. Wszyscy zerwali się na równe nogi.
Psy się czapnęły. Blanka Filipa widzi bardzo mało. Z Karolem są kumplami. Gdy ojciec rozdzielił już psy, Blanka wskoczyła Filipowi na głowę 8O i resztkami zębów próbowała go ugryźć 8O Taki z niej rozjemca. Oczywiście napędziła nam strachu. Nic się nie stało na szczęście, ale teraz już wiadomo, że Blanka to bohaterka. A ja dziś będę ziewać chyba cały dzień...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lis 27, 2007 15:47

:ryk: :ryk:

Dobre !!!
Tego jeszcze nie słyszałam,
żeby kot wystąpił w obronie swojego psiego przyjaciela. 8O
Może to będzie kot typu obronny???
Chyba nie znasz jej wszystkich możliwości. :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto lis 27, 2007 16:10

Taaaaaa....
Niby Księżniczka, a wschodnie sztuki walki ma opanowane 8O
Jesteśmy po wizycie u weta. Uszko goi się ładnie. W przyszłym tygodniu zabieg w pyszczku (mogłoby być już w piątek, ale nie zdążę się zaopatrzyć w saszetki, a Blanusia już chyba tylko to będzie jeść). No i będą w czasie narkozy zrobione zdjęcia i decyzja co z żuchwą.
Teraz bardzo proszę o poradę jakie mokre jedzenie mam jej kupić? NA pierwsze dni po zabiegu na pewno RC conva... A co dalej? Radźcie!!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lis 27, 2007 22:31

witam i za zdrówko Blanusi Obrazek
Tak sobie myslę :roll: a moze gotowany,mielony kurczak i gerberki by spróbować podawać.

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto lis 27, 2007 22:45

Widzisz Aga, a mnie do tego zakutego łba tak prosty pomysł nie przyszedł. Durna jakoś jestem, ostatnio coraz gorzej ze mną 8O :? . Oczywiście, że kurczaczek i gerberki!!!!!!!!!!!
Marcelibu
 

Post » Wto lis 27, 2007 23:12

Porcję kurczaka z ryżem to mam nawet zamrożonego. Ale tu o co innego chodzi! O wersję hypoallergenic :( O jedzenie lekkie... łagodne dla wątroby. Teraz intensywnie myślę. Zabieg w przyszłym tygodniu. I Blanka już potem będzie szczerbata :oops: Więc tylko mokre jedzenie. Pół biedy jeśli bedzie mogła jeść "normalne". A jak weterynaryjne tylko??
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 83 gości