Koty z Korabiewic - szukamy domów, DT i wsparcia...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 27, 2007 0:31

Froozen green ładny, też lubię zielony. Jednak podoba mi się również nature vegetal - szczególnie motylki, może uda się gdzieś dodać polującego kotecka ;)
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 27, 2007 0:33

Matahari pisze:bo ja oprócz schizów na rude... mam też na zielone... :oops:

Obiecuję, że następny tymczas z Korabiewic zajedzie do Ciebie w wielkiej zielonej kokardzie :lol:
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 27, 2007 1:59

Nie było mnie kilka dni, a tu tyle się wydarzyło! :D
Martwię się tylko Mamą i Misiem.. Mam nadzieję, że oba koty wydobrzeją w lecznicy.. i juz nie wrócą do Korabiewic..
Kajko jednak został wypatrzony przez cudny domeczek :) Matahari, nie płacz, będziesz ciocią dochodzącą na wizytacje :wink: , no i pewnie niedługo zawita do Ciebie jakieś cudo w zielonej kokardzie, więc czasu nie będziesz miała na tęsknoty za Szczęśliwcem :)
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Wto lis 27, 2007 8:39

BAJKA-BB pisze:
Matahari pisze:bo ja oprócz schizów na rude... mam też na zielone... :oops:

Obiecuję, że następny tymczas z Korabiewic zajedzie do Ciebie w wielkiej zielonej kokardzie :lol:


pewnie w dodatku rude... :twisted:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 27, 2007 9:23

Witam wszystkich
To ja zostałam zakocona przez Rudego :) który właśnie sobie podrzemuje na podłodze. Widać na razie, że wciąż poznaje nowe otoczenie, intryguje go każda otwierana szafka, a szczególnie odgłosy z korytarza (mieszkam w bloku). Dziś w nocy wprowadził się do łóżka, ułożył między mną a mężem i mruczał jak traktor :D
Pozdrawiam
Justyna

jlagoda

 
Posty: 5
Od: Wto lis 27, 2007 9:10
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto lis 27, 2007 9:27

jlagoda pisze:Witam wszystkich
To ja zostałam zakocona przez Rudego :) który właśnie sobie podrzemuje na podłodze. Widać na razie, że wciąż poznaje nowe otoczenie, intryguje go każda otwierana szafka, a szczególnie odgłosy z korytarza (mieszkam w bloku). Dziś w nocy wprowadził się do łóżka, ułożył między mną a mężem i mruczał jak traktor :D
Pozdrawiam
Justyna


witaj wielbicielko rudzielców... :lol: foty... foty... foty... kocham rude... :twisted:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 27, 2007 13:06

Ale fajna ta nowa stronka :) Podoba mi się "dog" - tylko gdyby zamiast tych super zdjęć psiunia był kocio.. I em108 jest niezłe , dla mnie bardzo czytelne, tylko za mało motwów kocich.. ( ja chyba muszę mieć koty wszędzie wokół :roll: ) A motylek po prostu wymiata :)
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Wto lis 27, 2007 13:15

Sanna pisze:Ale fajna ta nowa stronka :) Podoba mi się "dog" - tylko gdyby tych super zdjęć psiunia był kocio.. I em108 jest niezłe , dla mnie bardzo czytelne, tylko za mało motwów kocich.. ( ja chyba muszę mieć koty wszędzie wokół :roll: ) A motylek po prostu wymiata :)


Spokojnie, spokojnie... To na razie szablony do wybrania :lol: Wszystko przecież można przerobić na kocio :D
Na razie przerzucam pamiętnik rezydentki. Matahari, książkę powinnaś wydać :wink:
I poproszę ładny portrecik Zmorki - w końcu to jej pamiętnik i bohaterkę trzeba pokazać :mrgreen:
pozdrawiam :)
norka
Obrazek Zapraszamy na naszego Facebook'a Obrazek

norka13

 
Posty: 341
Od: Czw lis 08, 2007 14:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 27, 2007 15:23

zrobimy piękne... jak się da czarnej łąjdaczce... :twisted:

mam kilka pomysłów... czasu brakuje na napisanie... :twisted: footra są bardzo absorbujące... :twisted:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 27, 2007 19:06

głosuje za nature-vegetal albo frozen green. ale faktycznie te motylki az się prosza o kocie towarzystwo na pierwszej stronie :) fantastyczny projekt tak przy okazji :)

A o ksiązkę autorstwa matahari to ja już stoję w kolejce od jakiegoś czasu... może by tak wydać ją w jakimś małym nakładzie w jakimś początkującym wydawnictwie, które lubi nowatorskie pomysły? Albo co tam... sami załóżmy wydawnictwo :) Kocie Wydawnictwo :)

A z innej bajki... Marusia prosiła żebym trzymała "palce" za zębami i wskoczyła mi na klawiaturę kasując poprzedni wpis... ale pojawiła się pierwsza osoba zainteresowana właśnie nią... Poddasze jest w trakcie umawiania spotkania :) To pierwsza osoba, która chce maleńką osobiście zobaczyć... nie wiem, czy ta pierwsza osoba się zdecyduje, ale zdecydowanie przełamiemy pierwsze lody z Marusią w kwestii PR ;)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 27, 2007 19:52

Uprzejmie donoszę, że kotka z małym (te z Natolina) zostały godzinę temu odebrane przez Olgę. :)
Teraz Olga jest z nimi u zaprzyjaźnionego weta i jak należy sie spodziewać jakieś info w tej sprawie pojawi się wkrótce na forum. Proponuję, aby małego (wciąż nie znam płci), jeśli chłopczyk - nazwać Gucio, jeśli dziewczynka - nazwać Kulka. Mamusia - może Lala? Ale wcale sie nie upieram. Teraz tylko trzymam kciuki, żeby były zdrowe (kotka wyglądała na ciężarną ...) i szybko znalazły domki
8)
Czekamy na wieści od Olgi .....

Hanna Z.

 
Posty: 64
Od: Pon paź 22, 2007 15:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 27, 2007 20:22 koty z Natolina

Już donoszę wieści o kotach z Natolina
Piękna kotka mało nie zrobiła sobie krzywdę w drodze do lecznicy.Utknęła w pokrowcu i mało nie udusiła się.A ja mało nie rozwaliłam samochód,uwalnijąc ją.Potem zaczęła latać po całym samochodzie.Na miejscu została zlapana i wsadzona do innego transportera
W lecznicy kotka została nazwana Natą,ponieważ jest z Natolina.Dziecko okazało się kocurkiem.Może być Guciem, bo w pośpiechu nie daliśmy mu imię . Jest bardzo piękny. Czarno-biały,puchaty.W tej chwili przerażony.Wedlug lekarza za tydzień będzie oswojony.
Kotka też jest bardzo piękna.Jutro będzie sterylizowana.Potem też poszukamy jej dobrego domu
Jutro postaram się zrobić zdjęcia

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto lis 27, 2007 20:37 Bąbelek

dzisiaj oddałam do nowego domu swojego ukochanego Bąbelka.
Bardzo pokochałam tego malego bandyte.Kusiło mniew bardzo,żeby go zostawić, ale wolę zostawić miejsce rezerwowe dla jakieś bidy.Wykarmiłam go od małego, z buteleczki,masowałam mu brzuszek,wstawałam do niego w nocy
Ale nowy domek zapraszał mnie w odwiedziny, trochę mnie to pocieszyło.
Już tęsknę za swoim Bąbelesiem :roll:
Bąbel trafił w bardzo dobre ręce. Marianna ma kota z Korabiewic, pięknego Flasha.

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto lis 27, 2007 21:12 Re: Bąbelek

olga nik pisze:Już tęsknę za swoim Bąbelesiem :roll:

Julka też tęskni. Popłakała się, jak się dowiedziała, że Bąbel pojechał do domu, bo stwierdziła, że nie będzie mogła go odwiedzać :(
pozdrawiam :)
norka
Obrazek Zapraszamy na naszego Facebook'a Obrazek

norka13

 
Posty: 341
Od: Czw lis 08, 2007 14:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 27, 2007 21:21 Bąbel

poprosimy Marianne,żeby pozwolila Julce odwiedzić Bąbla.Jestem przekonana ,że się zgodzi

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 155 gości