Nasze ogony-zdjęcia str.1i44-Tarusia [']

[Matahari]

byłąm dziś u Kajkulca... już wszystko wraca do normy... chłopak zaczął jeść... mruczał jak zawsze... ciasteczka były i u mnie i u Kuby i u nowej pani... nawet chłopak zaczepiał dziewczynę, tylko ona jakoś mniej chętna... ale pewnie niedługo będą demolować razem domek ... tak jak przypuszczałam facet przeżywał rozstanie... ale już ku dobremu pójdzie... nawet się mył trochę... no trochę, bo Kajko to taka mała fleja... wolał się nadstawiać siostrze lub innemu ogonowi do umycia... bardzo się cieszę...

maluchy powracające z wakacji już czują się jakby nigdzie indziej nie były... jedzą, rozrabiają, chcą mizianek... Gargamel doszedł do wniosku, że dotyk ludzkiej ręki nie jest taki zły i po raz pierwszy nie zwiał na widok wyciągniętej dłoni chcącej go głaskać... i mruczał podczas głasków jak traktor... Bazyl przypomina sobie swoje młodzieńcze lata i bawi się myszkami i piłeczkami jak kociak... młodzież też zaczepia... Bunia jak to Bunia - RULEZ... czyli wraca do formy... Irenka mnie dziś zadziwiła... siedziała w otwartym transporterze... zaczepiał ją łapką Virus... i dziewczynka odpowiadała na zaczepki... jutro kolejny zastrzyk Irusi... skoki na moje plecy w zastępstwie Kajko, trenuje Virus i Bemcia... na zmianę... Chaberka już chciałaby wychodzić z pokoju dziecinnego... Zmora jest ciężko obrażona... ze złości, kupy robi gdzie jej się podoba byle nie w kuwecie... dziś do pokoju dziecinnego poszła na trochę Szarlotka... a Bazyl to stale przesiaduje pod drzwiami pokoju... Bajer wali ściemy i udaje niewiniątko, malutkiego kotecka... ale decyzja zapadła i ciachamy parkę jak najszybciej... jak tylko kaskę nazbieramy...
a'propos - tu bazarki:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69040&highlight=
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69046&highlight=
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69047&highlight=
może się komuś coś spodoba...

i na zakończenie...
ulubiona poza Bazyla podczas snu


i kocio w budce drapaka...

[Matahari]

tak sobie siedzę przy kompie... czytam... piszę... i spojrzałam na narożnik... i stwierdzam brak miejsca dla siebie... co kawałek jakieś footro rozłożone... albo kilka naraz... jesoooo... gdzie ja będę spała??

[Tiris]

tak sobie siedzę przy kompie... czytam... piszę... i spojrzałam na narożnik... i stwierdzam brak miejsca dla siebie... co kawałek jakieś footro rozłożone... albo kilka naraz... jesoooo... gdzie ja będę spała??

w WANNIE

[reddie]

hihihi
Przyjeżdżaj do mnie


Chociaż... Po namyśle i spojrzeniu na własne łóżko... Przestrzeń na moim łóżku również skrzętnie zagospodarowana przez ofutrzonych

[BAJKA-BB]

Dzisiaj we wszystkich wątkach odkrywam dobre wieści Bardzo się cieszę, że u Kajko wszystko w porządku I Chaberka coraz śmielsza

Obejrzałam fotki Spacji... Wcześniej oglądałam Irenkę... I już nic nie powiem Szczupłe są dziewczynki, szczupłe

[Matahari]

Dzisiaj we wszystkich wątkach odkrywam dobre wieści Bardzo się cieszę, że u Kajko wszystko w porządku I Chaberka coraz śmielsza

Obejrzałam fotki Spacji... Wcześniej oglądałam Irenkę... I już nic nie powiem Szczupłe są dziewczynki, szczupłe

Bajka... i Ty też przeciwko mnie??? no nie...

[BAJKA-BB]

Przecież NIC nie mówię

[Matahari]

Przecież NIC nie mówię

tiaaa... zupełnie nic... trzeba było zobaczyć jakie kluski wróciły z wakacji od Tiris... moje przy nich to zabiedzone chudzinki...

[BAJKA-BB]

No to dawaj foty Popodziwiamy spasionych urlopowiczów

[Tiris]

ja też dzisiaj przyjrzałam sie zwłasza Irence...jak wyglądała na zdjęciach z Korabiewic i z pomarańczowej sesji u Matahari...
I TEŻ NIC NIE MÓWIĘ

[Matahari]

bardzo proszę... oto fotki... z telefonu, więc pewnie nie najlepszej jakości...

Irenka... normalny koteczek...


a to właśnie dla porównania... od góry - Bemol-wakacjowicz, Bajer erotoman, Bemcia baranek, na podłodze Kama podgryzacz i Virus kaskader...

widać wyraźnie jaki chudziutki jest Bajer w porównaniu z Bemolem...
i drugie... tu brakuje tylko Virusa... reszta jak wyżej...

i jeszcze Gargamel panikarz

[biamila]

O matko!!! Irenka jest najpiękniejszą kotką na świecie!!!!!

[Matahari]

O matko!!! Irenka jest najpiękniejszą kotką na świecie!!!!!

i najdzielniejszą... mężnie zniosła kłucie tyłeczka dziś... tylko wcześniej chowała się pod moje ramię...
i jak chciałam wziąć Bunię z kontenerka, to Irenka jej broniła... zastawiła sobą i dostałam z łapy od panny... ooooo taka jest Irenka...

trochę się bałam ładując je we dwie do kontenerka... ale o dziwo był spokój i zgoda... tylko trochę ciężkawo... ale był czas przywyknąć... Irusia czuje się świetnie... uwielbia głaskanie szyi... wprost rozpływa się... i nawet wielkiego focha nie ma na mnie po zastrzyku...

Grudzia właśnie dostała głupawki... szaleje po narożniku... reszta footer odwala dżemkę południową... spokój... cisza...

[biamila]

No i sie pobeczałam ....ze szczęścia dziękuję ci Matahari,że przyjęłaś małą pod swój dach

[Matahari]

No i sie pobeczałam ....ze szczęścia dziękuję ci Matahari,że przyjęłaś małą pod swój dach

no nie... Beata... nie rób mi tego...
i Irenka właśnie mi gada, że już nie żadna mała... jest kotką w odpowiednim dla wieku i statusu - rozmiarze... a wszystko inne to jakieś dziwne INSYNUACJE!!! generowane przez osoby... hmmm... "myślące inaczej" - tak to nazwę... ważne, że Irenka czuje się oki...