Lusia alergia pokarmowa.Zostaje u nas na zawsze.44,53

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 18, 2007 21:33

Nikiya pisze:To teraz niech Lusi dochodzi do siebie po sterylce, a my trzymamy kciuki za nią i resztę kociastych:)


Dzieki Nikiya :)

malutka kiepsciutko - leje się z niej okropnie i smierdzaco- a jak ona płacze w tej kuwecie :cry:

tak bardzo mi jej szkoda, robaki ją wykanczają; jest taka biedna :cry: :cry: :cry:
nie chce nadal jeść :cry:

ja juz nie wiem co mam robić :?: :cry:

juz rycze razem z nią :cry:

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro lis 21, 2007 17:35

Lusi dochodzi do siebie, w sobote idziemy na zdjęcie szwów :wink:

kaszel niestety jest bardzo duży; koteczka jedząc strasznie furczy, jest zatkana :cry: - w sobotę zaczynamy leczenie

mam nadzieje, że to nie będzie nic powaznego - ale czy to normalne że to tak bardzo długo ja trzyma :(

apetyt ma, qupki sa różne, na zmiane,ale ogólnie jest wszystko ok!

wieczorami nasila się bardzo, a w nocy nie mozna spac ,tylko słysze jak kocina sapie :(

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Nie lis 25, 2007 15:19

niestety dziś nie ma pana doktora i wyzyta przełozona na jutro :?

kocio jest cały czas zatkany :(



Lusia :D

Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Nie lis 25, 2007 17:18

wiesz Aniu podobno Sumamed w syropku jest super ...na Tycinka nie podziałał ale podobno naprawde super działa na koty ..może tym ja potraktować?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 26, 2007 17:19

chyba syropek nie da rady :( ona sztywnieje i jakos zaciska gardło czy co :(
wyzyte musimy przełozyć na następny tydzien, bo portwel pusty:oops: chyba kicia jakos wytrzyma :?

co można jej jeszcze podac żeby ulzyć???

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pon lis 26, 2007 17:30

nie wiem Aniu,słyszałaś jak Tyciak oddycha.. :cry: i tez nic nie moge...teraz to już czekam na wymaż ,chociaz ze 3 dni bez antybiotyku i robimy ,..może i u ciebie tak trzeba ,chociaz z drugiej strony patrząc to ona może miec stan przewlekły..i dupa.. :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 26, 2007 17:39

ja już nie wiem też co robić; wymaz- nie, narazie możemy pomażyć :cry: choć przydało by się




Dorcia tylko czekam jak TZ zacznie rodzić :?

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto lis 27, 2007 8:54

Aniu..urodził już coś :?: ból podobno okropny..
spytam ile wymaz u nas kosztuje ,bo jeszcze nie wiem ,poprostu nie pytam :oops: mam zrobić i tyle ,szkoda że ty nie masz u siebie konta otwartego...a może i dobrze..bo rachunki rosną w błyskawicznym tempie..co jedno spłace drugie zaciągne :wink: ..ale odsetki nie rosną :D .....
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 27, 2007 9:06

jeszcze nie uroddził :? poszedł dzis z wynikami do lek.

moje konto już wykorzystane, i dług pozostał duży;teraz wszystkie badania i wizyty staram sie robic gdzie indziej; najgorsze to, ze do końca tygodnia mam oddac wszystko - taka była umowa :cry: ani sie obejrzysz o dług juz wiekszy :?

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto lis 27, 2007 11:11

wiem Aniu :cry:
nam brakło na życie..na śniadanko kisielek :wink: .. zdrowy i jelitka powleka 8) :lol: dziś lub jutro powinnam mieć wypłate...i oby była :oops:
dla Bartka i futer wszystko jest.... :wink: ot samo życiei przecież tż dobrze zarabia......ale ze mnie też i gospodyni jak z koziej dupy trąba :oops:

nie ma już dla dzieci tego żarełka...wziełam dla dorosłych z kurczakiem i łososiem i dla psów ,tak na sprawdzenie...wygląd super i zwierza jedzą b. chętnie.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 27, 2007 11:12

wiem Aniu :cry:
nam brakło na życie..na śniadanko kisielek :wink: .. zdrowy i jelitka powleka 8) :lol: dziś lub jutro powinnam mieć wypłate...i oby była :oops:
dla Bartka i futer wszystko jest.... :wink: ot samo życiei przecież tż dobrze zarabia......ale ze mnie też i gospodyni jak z koziej dupy trąba :oops:

nie ma już dla dzieci tego żarełka...wziełam dla dorosłych z kurczakiem i łososiem i dla psów ,tak na sprawdzenie...wygląd super i zwierza jedzą b. chętnie.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 27, 2007 11:20

niestety, a najgorsze w tym to to, że choruja i nie zawsze mozna obejśc się bez wet.
ja w tej chwili zbieram próbki od wetów i to jedza koty :oops:

a do wypłaty - oj daleko jeszcze Dorcia, daleko - a nawet nie mysle - ja byłam na zwolnienieu i TŻ 2 tygodnie L4 :(

co to bedzie nie wiem :?

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto lis 27, 2007 11:22

niestety, a najgorsze w tym to to, że choruja i nie zawsze mozna obejśc się bez wet.
ja w tej chwili zbieram próbki od wetów i to jedza koty :oops:

a do wypłaty - oj daleko jeszcze Dorcia, daleko - a nawet nie mysle - ja byłam na zwolnienieu i TŻ 2 tygodnie L4 :(

co to bedzie nie wiem :?

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto lis 27, 2007 11:24

niestety, a najgorsze w tym to to, że choruja i nie zawsze mozna obejśc się bez wet.
ja w tej chwili zbieram próbki od wetów i to jedza koty :oops:

a do wypłaty - oj daleko jeszcze Dorcia, daleko - a nawet nie mysle - ja byłam na zwolnienieu i TŻ 2 tygodnie L4 :(

co to bedzie nie wiem :?

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto lis 27, 2007 11:26

niestety, a najgorsze w tym to to, że choruja i nie zawsze mozna obejśc się bez wet.
ja w tej chwili zbieram próbki od wetów i to jedza koty :oops:

a do wypłaty - oj daleko jeszcze Dorcia, daleko - a nawet nie mysle - ja byłam na zwolnienieu i TŻ 2 tygodnie L4 :(

co to bedzie nie wiem :?

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: KotSib i 71 gości