wroclaw- "ruskowata" kotka! MA DT szuka stałego!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 23, 2007 10:26

Z przyjemnością tu zglądam 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt lis 23, 2007 21:05

izaA pisze:Z przyjemnością tu zglądam 8)


Bardzo nam milo :D

To pewnie dlatego, ze chcemy byc oredowniczkami dobrych wiadomosci ;)

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 24, 2007 1:10

Właśnie przebrnęłam przez 26 stron Leticjowego wątku.. Ponieważ pewnie dla Was początki z łapanką są już odległe, a ja dopiero po lekturze, chciałabym naprawdę serdecznie pogratulować tej zmiany. Jestem pełna podziwu dla Ciebie Bella!! I całym sercem kibicuję oswajaniu. Pewnie już przyzwyczaiłaś się do tych ochów i achów dla Ciebie i koty, ale trudno dołączę i ja :D:D Brawo !!
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Sob lis 24, 2007 8:03

Trinity36 pisze:Właśnie przebrnęłam przez 26 stron Leticjowego wątku..


Trinity, skoro przebrnelas przez 26 stron, to przede wszytkim Tobie należą sie brawa za wytrwalosc ;)
Milo nam, ze jestes z nami :D

Ktos madry powiedzial: kochaj i czyn, co chcesz... i ja tez zwyczajnie wychodze z zalozenia, ze tu nie chodzi o oswajanie tylko o pokochanie....
a wtedy wszystko jest proste.

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 24, 2007 22:00

Dzisiejszy dzien byl w kratke...
Rano Leticja bardzo sie wystraszyla i ze strachu zrobila pod siebie kooopke :oops: Biedna :( Jest taka delikatna..., czasami drobiazg potrafi wytrącić ja z równowagi :(
W ciągu dnia podsuwalam jej smakolyki, a wieczorem juz jest OK.
Sama poszla do malej kici, zeby sie do niej przytulic .... a potem to juz jak zwykle bawily sie na calego :)
Próbowalam zrobic fajne zdjecie, ale przed oczami miałam tylko splecione dwie koteczki ... Mnie tam sie podoba 8)

Obrazek

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 24, 2007 23:40

bellavita pisze:Próbowalam zrobic fajne zdjecie, ale przed oczami miałam tylko splecione dwie koteczki ... Mnie tam sie podoba 8)

Obrazek


Dobrze, że zamieściłaś opis, bo Leticji niemal nie widać ;) tylko małej z grzbietu jakaś niebieska noga wyrosła ;)

Nie pozostaje mi nic innego jak pozachwycać się piękną łydką ;)

No cóż, czasem drobiazgi bywają przerażające dla takich strachajłów. Biorąc pod uwagę całość postępów... przejdzie jej :D Koty sie w końcu przyzwyczajają, że takie "straszne rzeczy" są niegroźne :D
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Nie lis 25, 2007 9:20

theta pisze:Dobrze, że zamieściłaś opis, bo Leticji niemal nie widać ;) tylko małej z grzbietu jakaś niebieska noga wyrosła ;)
Nie pozostaje mi nic innego jak pozachwycać się piękną łydką ;)


Istotnie łydka jest niezwykle zgrabna ;)

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 25, 2007 9:22

theta pisze:No cóż, czasem drobiazgi bywają przerażające dla takich strachajłów. Biorąc pod uwagę całość postępów... przejdzie jej :D Koty sie w końcu przyzwyczajają, że takie "straszne rzeczy" są niegroźne :D


Rzeczywiscie za kazdym razem, jak cos ja wystraszy i boje sie, ze to bardzo zle wplynie na jej dalsze samopoczucie, to na nastepny dzien okazuje sie, ze wrecz przeciwnie.... Tak jakby przekonywala sie, ze skoro dalej 'zyje', to jednak nie ma sie czego bac ;) jakby przechodzila kolejne granice swojego strachu i 'wbrew wszystkiemu' czula sie bezpieczniej :)

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 25, 2007 21:52

Poniewaz Leticja lubi lezec w przedpokoju, skad ma widok na wszystko,
postawilam jej tam male spanko.
Pomyslalam, kiciunia jest drobna,
wiec na pewno bedzie jej w miare wygodnie,
a w przedpokoju bedzie wciaz miejsce.

No niestety, spanko natychmiast zostalo zajete przez mała kicię... ;)

Obrazek

... a Leticja musiala 'zadowolic sie' fotelem wyscielanym kozuszkiem :D
Obrazek

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 25, 2007 22:56

bellavita pisze:No niestety, spanko natychmiast zostalo zajete przez mała kicię... ;)


Bellavita, powiedziałaś małej, że posłanko jest dla niej ciut za krótkie?? ;) Poskładała się jak mogła a i tak coś wystaje :D

... a Leticja musiala 'zadowolic sie' fotelem wyscielanym kozuszkiem :D


I pięknie na nim wygląda :D Z resztą ładnemu we wszystkim ładnie :)
O mamo... jaki ona ma wyraz pyszczka na tym zdjęciu... :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Nie lis 25, 2007 23:18

bellavita pisze:
Trinity36 pisze:Właśnie przebrnęłam przez 26 stron Leticjowego wątku..


Trinity, skoro przebrnelas przez 26 stron, to przede wszytkim Tobie należą sie brawa za wytrwalosc ;)
Milo nam, ze jestes z nami :D

Ktos madry powiedzial: kochaj i czyn, co chcesz... i ja tez zwyczajnie wychodze z zalozenia, ze tu nie chodzi o oswajanie tylko o pokochanie....
a wtedy wszystko jest proste.


:wink:

św. Augustyn

powiedzial On tez ważne: nie czynienie zła nie jest czynieniem dobra....

no więc :P :P :P
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pon lis 26, 2007 13:15

Jednak Leticja załapała się na leżene w spanku :D
Coz, okazalo sie, ze kiciunia wcale nie jest taka drobniutka, jak mi sie wydawalo... ;)
Trzeba bedzie kupic nowe spanko.

Obrazek

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 26, 2007 13:19

bellavita pisze:Jednak Leticja załapała się na leżene w spanku :D
Coz, okazalo sie, ze kiciunia wcale nie jest taka drobniutka, jak mi sie wydawalo... ;)
Trzeba bedzie kupic nowe spanko.

Obrazek


To nie kwesti gabarytów, tylko pozycji relaksowej. Niuniek też sie rozciaga maksymalnie i wszystko mu zwisa poza moimi kolanami :wink:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon lis 26, 2007 22:09

marcjannakape pisze:To nie kwesti gabarytów, tylko pozycji relaksowej. Niuniek też sie rozciaga maksymalnie i wszystko mu zwisa poza moimi kolanami :wink:


Leticja tez jest juz taka zrelaksowana, ze zwisa cala ze spanka ;)
Obrazek

A a z małą kicia to sie tak pokochaly!! Witaja sie, tula, caluja, przytulaja, myja...
Jesooo jakie cudne widoki :1luvu:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 27, 2007 15:15

Niedlugo mala kicia wraca do swojego domku... To naprawde cudowna kotka, ktora wiele dobrego zrobila dla Leticji... Swoja beztroska i niekonczacym sie nastrojem do zabaw, osmiela Leticje i wyciaga ja z pancerza strachu, w jakim sie nasza mala niebieska 'dzikuska' lubila chowac ...

Mysle, ze Leticja w swoim stalym domu powinna miec towarzystwo innego kotka, najlepiej tak otwartego jak mała...
I bedzie musiala miec swoje miejsce, w ktorym zaszyje sie bezpiecznie i z ktorego bedzie wychodzila do innych.

Poki co nie mozna jej nawet zaszczepic, bo trzeba by ja zlapac, a to dla niej bylby zbyt duzy stres. Poczekamy.

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 549 gości