Parafina na sznurki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 02, 2003 19:44 Parafina na sznurki

Ja wiem, że to juz było. Ale...
Jak juz pisałam w innym wątku, Taya zeżarła bliżej nieokreśloną ilość sznurka od żaluzji. Nie robiła kupy od 3 dni. Dziś dałam jej parafinę. Na oko, bo nie mogłam nigdzie na forum znaleść ILE? Dałam 4 ml. To nie za mało? Bo dałam rano i ... nic :cry: Brzuszek ma twardawy i broni się trochę, jak ją obmacuję. Można dać jeszcze?

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57349
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Sob sie 02, 2003 19:54

Daj jeszcze. Nie zaszkodzi - a 4 ml to chyba za malo.
Trzymam kciuki za Tayeczke :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Sob sie 02, 2003 19:54

Diego dostawał po 5 ml co 6 godzin z przerwą na noc i nospę 1/3 tabletki ale on waży 4kg żeby go rozkurczyło, oraz miękkie jedzonko np rozmiędlony kurczak i duużo wody.

Jak coś wyjdzie to nie ciągnij tylko ucinaj po kawałeczku.
To może potrwać ze dwa dni lub 3 zanim coś się pokaże 8O

I niech szybciutko wyjdzie!
Ale jak tylko będzie można to leć do weta!!
Ostatnio edytowano Sob sie 02, 2003 19:59 przez Sylko, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek, Obrazek, Obrazek Sylko, Diego Kotek, Malunia i Igaś

Sylko

 
Posty: 200
Od: Nie lis 10, 2002 23:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob sie 02, 2003 19:54

Ja nie wiem czy juz teraz nie powinnas byc u weta - skoro istnieje taki problem - mysle ze powinno to nastapic jak najszybciej.... Niezalatwianie sie przez trzy dni po polknieciu sznurka i obolaly brzuch... To bardzo powaznie sugeruje niezle klopoty :(
Jesli nie masz mozliwosci kontaktu z wetem - to poratuj sie kolejna dawka parafiny.
Pewnie ze mozna dac jej jeszcze - to nie jest trucizna - najwyzej kota porzadnie przeczysci - spokojnie mozesz dac jeszcze z 6 ml lub troche wiecej. Ale jesli do jutra rana po takiej ilosci parafiny nie dojdzie do wyproznienia lub kotka bedzie wygladala jakos nie tak - to pedem do weta!
Bo taki cieniutki, mocny sznureczek w jelitach to paskudztwo :(

Blue

 
Posty: 23904
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob sie 02, 2003 19:58

Przed chwilą troszkę pokupkała. Ale mniej niż zwykle i raczej twardo. Sznurków nie widać. Choroby po niej też nie widać - biega, szaleje, gryzie nas jak zwykle. Dam jeszcze troche i poczekam do jutra.

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57349
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Sob sie 02, 2003 20:11

Jabym z parafiną jednak uważała.Zdaje sie, że nieszkodliwa, a jednak...jeżeli kot np. nic nie jadł od jakiegoś czasu, parafina potrafi spowodowac tzw., skręt jelit.A to już duuże klocki.Nie powinno sie jej dawać więcej niż 5ml na dorosłego kota, częściej niż dwa razy na dobe, o ile nie ma stwierdzonego "zatkania ".Do weterynarza powinnaś udać się jak najszybciej możesz...domowe sposoby sa dobre w pierwszej dobie.Jak nie pomogą, lepiej nie kombinować.
Obrazek

Malvinka

 
Posty: 145
Od: Czw kwi 24, 2003 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 02, 2003 23:35

Znowu kupka, tym razem już z parafinką. W większej ilości, grubość serdelków normalna ale sznurków nie ma. Pomyślałam, że może przehisteryzowałam. Może je tylko ogryzła i wywlokła tak, że nie mogliśmy znaleźć. Brzuszek w miarę miękki a ona domaga się żarełka. Zobaczymy, jak będzie jutro. :D

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57349
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Nie sie 03, 2003 0:07

Jak robi kaktuski to już połowa sukcesu :wink: Teraz albo szukac sznurka albo na niego czekać :)
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Szymkowa i 48 gości