KotyIWONAC z Cz-owy-DOMKI STAŁE I TYMCZ. POTRZEBNE!!!

[iwona72]

oby klatka sie znalazla i udalo
sie zlapac Piracika !!

[Samantha]

Iwona72 pisze

oby klatka sie znalazla i udalo
sie zlapac Piracika !!

przyłączam się do tego życzenia, które uratuje życie złapanym kotkom

[Samantha]

Internet mi powiela po kilka razy i to baaaaardzo wolno

[Samantha]

oby klatka sie znalazla i udalo
sie zlapac Piracika !!

przyłączam się do tego życzenia, którego spełnienie, uratuje życie złapanym kotkom

[iwonac]

Jeszcze tylko napisze piracika widzialam wczoraj trochę sie opamietali z tymi porządkami jeden wagon-barak rozebrali i na części palili przez dwa dni a wczoraj juz nie moze troche przystopuja do poniedzialku moze to jeszcze nie ostateczna likwidacja baraczków. Piracik wygląda ładnie najedzony za trzech(w końcu ubyło 5 kotków w kolejce do miski ). Znowu mnie wołaja do pracy muszę konczyć na dziś

[iwona72]

hoooooooooop wgoree

[terenia1]

Z tego co dowiedziałam się od Iwonki dziewczyny złapały Piracika kolejnego kolejaczka

["Madzik"]

Z tego co dowiedziałam się od Iwonki dziewczyny złapały Piracika kolejnego kolejaczka

SUPER Brawo dziewczyny

[królewna]

piracik wlasnie dotarł do lecznicy w warszawie na sterylke. a ja do domu zabrałam Bąbelka, nie kolejaczka... małego czarnego kotka, ktorego ktos najwyrazniej bardzo niedawno wywalil i który przyszedł pod barak, błakajac sie, najwyrazniej nie wiedzac nawet ze tam sa miseczki. POzdrawiam i dziekuje pani z Krakowa która wypozyczyla nam swoja klatke i Blaholkowi ktory nam towarzyszyl w łapaniu i Piracika do warszawy zabrał. Pozdrawiamy i idziemy odsypiac.

[CoToMa]

piracik wlasnie dotarł do lecznicy w warszawie na sterylke. a ja do domu zabrałam Bąbelka, nie kolejaczka... małego czarnego kotka, ktorego ktos najwyrazniej bardzo niedawno wywalil i który przyszedł pod barak, błakajac sie, najwyrazniej nie wiedzac nawet ze tam sa miseczki. POzdrawiam i dziekuje pani z Krakowa która wypozyczyla nam swoja klatke i Blaholkowi ktory nam towarzyszyl w łapaniu i Piracika do warszawy zabrał. Pozdrawiamy i idziemy odsypiac.

[iwona72]

bravoooooooooo
to ile jeszcze kocich bid tam zostalo??

[iwona72]

w gore kocinki

[iwonac]

Wedlug moich obliczen pojawiały sie jeszcze trzy cztery kotki-biały na wygląd kotka w ciazy niestety nie widzialam jej już dawno,bialy duzy łaciaty kocur, buras( nie mylic z buraskiem), drobniutki łaciaty wojtuś o niego martwie sie najbardziej on jeden nie gonil Murzynka i byli tam razem dopóki Sonia ich nie przepedzała wiedzialam,ze przychodzi po kryjomu ale murzynek zaraz wrócil jak Sonka pojechala bo oni byli caly czas tylko sie przed nia kryli. Murzynek byl starszya wojtus mlodszy na oko roczny. No i go nie widzę . Więc teraz bedę obserwować co sie pojawi ale mam utrudnione zadanie-niestety toaleta przestala byc zaprzyjaźniona- szczególy przy okazji. Jak juz rozpoznam co i jak to napisze ale jak narazie nie mam miejsca dla wojtusia
Obserwuje tez sytuację na osiedlu i mysle jak pomoc mojej piatce w tym malemu Krzysiowi lub Krzysi (tegoroczny),ktory uwaga jest biały w takie szaro-błekitne łatki niestety bardzo malo oswojony ze wzgledu na atmosferę
Musze na dzis konczyć prosze piszcie.
I jeszcze tak nieśmialo Perłka wciąż czeka na wirtualnego opiekuna moja trzykolorowa księżniczka jej opis jest na początku wątku.
Calujemy ja i moje koty

[iwonac]

Wczoraj robilam rozpoznanie slady kociccch łapek koło jedzonka na sniegu byly ale kotka zadnego u kolejaczkow nie spotkałam jest baardzo zimno mróz i dużo sniegu. )Nie mam kogo spytać czy widzial jakiegos kotka bo w toalecie chlopu sloma z butow wyszła:cytuję proszę MI tą paszę(to o karmie dla kotów)stąd zabrać. Nie muszę mówić,że nie raczyłam odpowiedzieć bo nie ma komu. Oj musze kończyć wołają mnie... czy juz nikt do nas nie zagląda

["Madzik"]

Będzie dobrze, nie martw się