Kurcze - napisałam długi post i mi się nie wysłał wrrrr.
Dobry dzień dzisiaj był:
Oddałam Maciusia, mam nadzieję, że będzie mu dobrze.
Blastar znalazł dom dla drugiego kociaka - przyjechali przemili ludzie i wzięli czarno-białego kociaka schroniskowego

Kociak ma już imię - Baton
Jest szansa, że będzie dom dla 3,5 miesięcznej kotki, której już dłuugo szukam domu. A za miesiąć już w ogóle nikt jej nie będzie chciał wziąć, bo kicia coraz większa. Trzymajcie z tej okazji prosze kciuki - jutro się rozstrzygnie...
Co do "dziwnej alergii" - rzecz w tym, że po kota przyjechała do mnie dziewczyna, która mieszka z rodzicami. Ich 12letni kot niedawno umarł. Dziewczyna wybrała czarną kotkę, ale zdradziła mi, że mama jej powiedziała, że ... czarne koty to pecha przynoszą i mogła wybrać "lepszego". I dziś ta mama niemiłym tonem w rozmowie tel. twierdzi, że dziewczyna ma alergię. I się zastanowią czy chcą ją czy nie.
Wciskać na siłę kota nie będę - byle tylko wróciła do mnie w razie czego, co zastrzegłam też akurat w umowie.
Czekam do środy - niech się zastanowią w miarę szybko, bo kociak rośnie i potem będę mieć jeszcze większy kłopot ze znalezieniem jej domu.