Koty p.Ali II - smutno...

» Sob lis 24, 2007 8:32

andziula20 pisze:jeszcze wczoraj wieczorem zdążyliśmy zanieść Bakalię do kuwety, było i jedno i drugie, a wiecie gdzie znalazłam wielkiego qupala dzisiaj rano? w zlewie to jest agentka

Jak chcecie, to możecie wziąć od nas klatkę, żeby ją nauczyć załatwiania się do kuwety ze żwirkiem. A może na razie dajcie ją do łazienki?

» Sob lis 24, 2007 9:52

Duduś jest wiekowym kotem, którego ktoś najprawdopodobniej wyrzucił z domu. Ma usuniętego guza łapy, ma nowotwór ucha i nowotwór kości. Na razie się trzyma, ma apetyt, jest miziasty. Uwielbia spać na fotelu i w łóżku. Jest bardzo kochanym kocurkiem.

» Sob lis 24, 2007 12:10

ale cudo

tak zapytam cichuteńko jakie ma dalsze rokowania .... :roll:

» Sob lis 24, 2007 12:21

ko_da1 pisze:ale cudo tak zapytam cichuteńko jakie ma dalsze rokowania ....

Rokowania ostrożne, nie wiadomo co będzie dalej.
Zaryzykowałyśmy i zaszczepiłyśmy go, na szczęście zniósł to bardzo dobrze.
Na razie jest dobrze karmiony, głaskany i miziany.
Bardzo bym chciała, żeby miał przed sobą jeszcze dużo czasu...

» Sob lis 24, 2007 12:27

trzymam za niego kciuki bardzo mocno :ok:

» Sob lis 24, 2007 12:29

piękny kocurek
trzymam kciuki za rokowania

» Sob lis 24, 2007 12:50

Kciuki za zdrowko Dudusia :ok:

rzeczywiscie jest pieknym kotem :lol:

» Sob lis 24, 2007 12:59

ten pysio ma taki do .....do całowania :lol:

jak można było go tak potraktowac :cry:

nie pojmuje skąd u człowieka "ponoć gatunku wrażliwego" jest tyle okrocieństwa ............

uwielbiam takie kociate chyba sie zakochałam no :oops:

» Sob lis 24, 2007 17:25

ko_da1 pisze:ten pysio ma taki do .....do całowania jak można było go tak potraktowac nie pojmuje skąd u człowieka "ponoć gatunku wrażliwego" jest tyle okrocieństwa ............

uwielbiam takie kociate chyba sie zakochałam no

Niedawno wróciłam od Dudusia i innych futrzastych. Wygłaskałam go i przekazałam mu pozdrowienia od wszystkich wielbicieli

On jest naprawdę cudny.
Jak chce się załatwić, to czeka pod drzwiami, żeby go wypuścić i biegnie do łazienki. Do kuwet w pokoju nie chce sie załatwiać. Potem czeka pod drzwiami, żeby go wpuścić z powrotem.
On jest kotem idealnym, stworzonym do kochania.
Tylko dlaczego ktoś go wyrzucił? Pewnie dlatego, że stary i chory...

» Sob lis 24, 2007 18:33

Zjawiskowa Joda. Została oddana do uśpienia przez poprzednich właścicieli. Podobno sikała gdzie się dało. W przytulisku jest jednym z najczystszych kotów. Tak bardzo kocha panią Alę, że nie pozwala sie brać nikomu obcemu na ręce. Kilka razy miała iść do adopcji, ale biła i wyrywała się.
Chyba wie, że tu jest jej dom i nie chce innego.

» Sob lis 24, 2007 19:26

faktycznie jest zjawiskowa :wink:

a Duduś jest cudny :lol:

» Sob lis 24, 2007 20:16

Duduś faktycznie jest pięknym kotem,cieszę się że dobrze się miewa! A jeśli chodzi o Bakalię to nie ma mowy o klatce, ona napewno niedługo się nauczy, a teraz spała przytulona z Mają. Chcemy żeby jak najszybciej poczuła się u nas jak w domu,więc musi mieć jak najlepiej. Damy radę! Ona jest taka kochana! a Fiona dzisiaj spała w garnku..