FFA-K-ce MODRZEWIOWA-FILIP --nie żyje

[pini1]

ŁAP RUDEGO KONIECZNIE
klatka pułapka jest u dr

[BOENA]

Zatem jutro akcja z Rudym.Myślę,że klatka-pułapka nie będzie konieczna,spróbuję innej techniki w łapaniu
Oby tylko Rudy był.

[BOENA]

Dzisiaj wieczorem Rudy uciekał na mój widok
Nie wiem co się stało,albo Go ktoś solidnie wystraszył,albo ktoś Mu powiedział o jutrzejszej łapance
Ciekawe jak będzie jutro

[BOENA]

Kocurek po kastracji,którego nazwałam Filip,bardzo tęskni za człowiekiem;gdy byłam Go wczoraj odwiedzić,wyszedł z klatki i ciągle robił 8-mki wokół moich nóg,a jak głośno mruczał Ciągle był w ruchu-trudno było Mu zrobić zdjęcie




Koteczka po sterylce,którą nazwałam Piękna jest mniej przestraszona,pozwalała się głaskać i pięknie mruczała

[BOENA]

Modrzew,przebywający w DT jest gotowy do adopcji
Tak się obecnie prezentuje:

[pini1]

Pikna musi pilnie opuscic szpitalik nadchodza nowe kotki z działek
ma czas do piatku

[fili]

Boena, a jak sie Modrzew zachowuje? Dalej sie chowa?
Zrobię mu ogłoszenie.

[BOENA]

Modrzew to roczny kocurek,przebywał wyłącznie w domu.
On w nowym miejscu potrzebuje czasu,by zaufać nowym Dużym.
Nigdy nie przebywał z dziećmi,psami.Obecnie nie jest już tak wystraszony jak na początku.Zachowuje się normalnie,bawi się,śpi w łóżku,spaceruje po mieszkaniu,przychodzi na kolana.Uwielbia dobrą suchą karmę,wzorowo korzysta z kuwety.Czasem wchodzi do wersalki posiedzieć,ale widocznie jest Mu w niej dobrze
Po niedzieli będzie zaszczepiony(czekaliśmy,aż morfologia będzie ok.)

Dziękuję Ci fili bardzo za pamięć


Piękna natomiast musi wrócić na osiedle Ona jest taka ładna,jutro będzie zaszczepiona,w sobotę zabrana ze szpitalika,niestety nie ma tyle DT


Filip natomiast ma szanse na DT

[BOENA]

Rudego nie ma od 2 dni Chciałabym wierzyć,że Ktoś Go przygarnął,ale jakoś nie umiem pozytywnie myśleć Ta niewiedza-co się stało jest okropna.

[fili]

Boena podaj mi na priva swój numer telefonu i/lub mail to odswieżę ogłoszenie Modrzewiowi

[BOENA]

Piękna została zabrana ze szpitalika,jest zdrową,śliczną,zaszczepioną kotką o aksamitnym futerku.
W transporterku w drodze na osiedle włączyła motorek,nadstawiała łebek do głaskania-jak TAKĄ kotkę wypuścić na deszcz Decyzja została podjęta po spacerze po osiedlu-lepsze zamknięcie Jej w pokoju,niż te warunki,w ktorych żyła.Koteczka przebywa w domu opiekunki,która ma alergię,przez co musi ograniczać kontakt z kotką,jest to trudna sytuacja dla Pani,która okazała serce i chęć pomocy,oraz dla kotki,która będzie zamknięta.
Liczymy bardzo na Kogoś,kto mógłby przejąć Piekną do siebie na okres szukania Jej domu stałego.
Wierzcie mi,koteczka nie jest dzika, jest wyjątkowo piękna a mieszkańcy na tym osiedlu nieprzychylni kotom,te argumenty nie pozwoliły Nam na Jej wypuszczenie i może zmarnowanie-dajmy Jej szansę na lepsze życie-proszę.

[pini1]

Białasek został zabrany przeze mnie do Dt
tam bedzie sobie spokojnie czekał na nowy domek

[BOENA]

Nosia-koteczka nerkowa nic nie chce jeść od wczoraj Jest apatyczna,oddaje półpłynne kupki,bardzo się martwię.Jutro idziemy do weta na badania.

[fili]

BOENA, dałam Modrzewia na allegro.
Kuknij czy nic nie poplątałam, ok?
http://www.allegro.pl/item277415717_mod ... slask.html

[BOENA]

BOENA, dałam Modrzewia na allegro.
Kuknij czy nic nie poplątałam, ok?
http://www.allegro.pl/item277415717_mod ... slask.html

Dziękuję bardzo fili -wszystko jest ok.


Nosia-koteczka nerkowa jest w ciężkim stanie
Nie je,wymiotuje pianą,oddaje płynne kupki,jest osowiała
Kreatynina wzrosła do 3,50,mocznik 197,leukocytoza 23,2.
Od wczoraj jest na kroplówce-sol.Ringeri Lactate+40%glukoza,oraz na antybiotyku-Betamox.
Jest taka biedna,a ja razem z nią