Satynka ['] -kotka ktora przestala chciec zyc

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro lis 21, 2007 16:52

Beata pisze:ta historia chyba nie bedzie miala szczesliwego konca
jestem podlamana

plyn wyglada na FIP'owy :cry:
gesty, zolty, lepki
poszedl oczywiscie do badania - jesli sie okaze, ze to jednak nie FIp, jutro rano pobierzemy krew na inne badania
ale nadzieja jest marna :cry:

pani doktor jest Aniolem, bo za badanie wziela bez marzy lecznicy, czyli jakas 1/3 ceny


Beatko, nie wiem co napisać, to nie tak ma być


bardzo Was wszystkich proszę o pomoc finansową dla Beaty i Satynki
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 21, 2007 16:52

Beato...

Jakkolwiek.

Cieplutko cały czas myślę.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lis 21, 2007 17:04

Beatko, trzymaj się
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18779
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lis 21, 2007 17:05

bardzo mocno trzymam kciuki! Satynko, jest już tak blisko, tylko nie teraz... :(
Obrazek Obrazek

Maura

 
Posty: 577
Od: Pon paź 09, 2006 22:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 21, 2007 17:06

Beatko,
wysłałam Ci obiecane pieniążki - niewiele co prawda, ale zawsze coś...

Trzymam mocno kciuki za Satynkę, to nie może być FIP - ta historia nie tak się miała skończyć!!!

Bądź dzielna i miej nadzieję, wspieram Cię w tym ze wszystkich sił.

tufcio

 
Posty: 1691
Od: Nie paź 01, 2006 13:21
Lokalizacja: dzieciństwo-Biłgoraj, młodość-Wrocław, aktualnie-Warszawa, docelowo-...?

Post » Śro lis 21, 2007 17:53

Beatko, nie załamuj się.
Saytnkę należy otoczyć opieką i miłością.
A z naszej strony możesz liczyć na wsparcie.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro lis 21, 2007 18:06

Beata, nie wiem co napisać. Przeraziłam się kiedy zobaczyłam tytuł :(
Błagam, tylko nie FIP.
Przecież miało już być tylko dobrze, miało być jak w bajce, szczęśliwej bajce.
Ja wierzę, chcę wierzyć, że to ciągle jest możliwe, że się uda.
Satynko, walcz kochana!

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro lis 21, 2007 18:19

:|
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro lis 21, 2007 18:26

O rany, tytuł mnie zmroził :(
Oby to nie był FIP :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30887
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro lis 21, 2007 18:40

Beatko, trzymaj się. Tak mi żal Satynki......
Kocinko, walcz................ :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro lis 21, 2007 19:24

Satynka juz nie panuje nad pecherzem
do tej pory zdarzalo sie jej to raz dziennie, od dzisiaj rana caly czas mala sika pod siebie, niezaleznie od tego, gdzie lezy
znowu musialam kote prac czesciowo :( i wyladowala w lazience, tam sie suszy
zasikala mi kanape, mam nadzieje, ze moje nie zaczna tez tam sikac

i - to widze od dzis rana ale dopiero teraz skojarzylam - trudno jej sie ulozyc wygodnie, jak sie do mnie przytula - ciagle zmienia pozycje, ciagle jest niewygodnie - i kot usypia w dziwnej pozycji na stojacych tylnych lapkach , przod skulony

walka w tym wypadku nie jest najlepszym wyjsciem, jesli to rzeczywiscie FIP - im lepiej organizm probuje sie bronic, tym silniejsza bron daje chorobie :(

czekam na wynik ciagle, i placze
przypomina mi sie Krzysiu i wszystko u Satynki pasuje do objawow tego swinstwa :cry:
ja juz widzialam dokladnie taki plyn
to jest takie niesprawiedliwe...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro lis 21, 2007 19:30

Beata mocno przytulam....


Jak dobrze, że Ona ma Ciebie....

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Śro lis 21, 2007 19:33

rozkleilam sie zupelnie :oops: :(

a wlasnie dzwonil p. Daniel z Animalii - zamowilam dla Satynki duza kuwete i Eukanube Intestinal...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro lis 21, 2007 19:34

Beatko i ja mocno przytulam :(
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35319
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro lis 21, 2007 19:48

Jestem myslami...
Tule...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, kota_brytyjka, madziek*GONZO* i 67 gości