Vice już Dasi..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 20, 2007 20:11

alessandra pisze:to my tez sie meldujemy w wątku miodusia :D
jest piiiiękny i wreszcie taki puchatek moich ulubionych rozmiarów :lol:
Dasia, a do klubu Brzusiów Vice'a zapisałaś?- szkoda, zeby chłopak sie z takim brzusiem marnował :wink:


Dziękujemy serdecznie za komplementy :1luvu: :D Nie zapisaliśmy się jeszcze do Brzuchali , choć oboje się kwalifikujemy :D

A co robi Vice???
Śpi. :twisted:

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Wto lis 20, 2007 20:19

Dasia pisze:A co robi Vice???
Śpi. :twisted:


To jest 50% tego co Vice może robić.. :twisted:
Drugie 50% - to może jeść.. :twisted: :twisted:

A resztę czasu poświęca na głupstwa.. :mrgreen:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lis 20, 2007 20:21

aamms pisze:
Dasia pisze:A co robi Vice???
Śpi. :twisted:


To j4est 50% tego co Vice może robić.. :twisted:
Drugie 50% - to może jeść.. :twisted: :twisted:

A resztę czasu poświęca na głupstwa.. :mrgreen:


... w stylu szybka i wielka kupa, albo pacnięcie od niechcenia myszki ("a niech się cieszą") :)

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Śro lis 21, 2007 0:15

Dawno tu nie zaglądałam, ale i u mnie trochę się działo.
Vice puszysty miś jak zwykle :love:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro lis 21, 2007 11:56

widzę,że Vice na napięty terminarz zajęć nie narzeka :lol:
jak tak jets fajnie u ciebie, Dasia, to może mnie przygarniesz jeko kolejnego kota- budową sie kwalifikuję 8)

moje koty nie mają tak lekko- musza pilnowac domu, jak jestem w pracy i ptaszków na dzrewie i robotników budowlnaych, którzy remontują kamienicę na przeciwko i jeszcze patrzeć na ludzi, którzy ruszają sie po ulicy- boiedactwa sa tak zapracowane,że wieczorem padają na pyszczki ze zmęczenia i śpia do 8-mej rano, kiedy trzeba obudzić dużą- kolejne bardzo odpowiedzialne zajęcie :smiech3:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26851
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lis 21, 2007 13:09

Brat Vicka - Otis zmienił zwyczaje...po tym, jak wyleczyliśmy kamienie dochodzi 25% dnia na zabawę z Sonią - kosztem spania...jedzenie pozostaje bez zmian :twisted: ALE Otis schudł 8O przez te zabawy o całe 30 dag...no i...sam zabiera się do zabawy np. myszką, co do tej pory było niespotykane 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro lis 21, 2007 16:48

alessandra, u mnei luz blues - spanie i jedzenie na przemian, zyć nie umierać :D I nie wygląda na znudzonego :) Przemyśl to! :wink:

Kicorek, nie wiedziałam, ze Ci przybyło inwentarza 8O Gratulacje! (ale jestem zacofana :oops: )

izaA, zawsze Cie podziwiałam za liczenie wagi kotów w dag. Ja lecę na kilogramy :wink: :lol:

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Śro lis 21, 2007 17:00

Dasia pisze:alessandra, u mnei luz blues - spanie i jedzenie na przemian, zyć nie umierać :D I nie wygląda na znudzonego :) Przemyśl to! :wink:

a to byłby domek stały czy tylko dt- bo nie wiem, czy mam zabierac ze sobą ulubione myszki i koszyk? :roll: :wink:

ojej, koty na dag? u mnie 6+7+8 ale kilo i jak sie uwali na mnie :roll:
a potem sie dziwią lekarze, ze mam kłopot z kręgosłupem
:evil: :wink:

a wkrótce będzie czwarte pare kilo... 8)

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26851
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lis 21, 2007 18:09

Dasia pisze:izaA, zawsze Cie podziwiałam za liczenie wagi kotów w dag. Ja lecę na kilogramy :wink: :lol:


Jakby liczyć tylko w kilogramach - to one ważą ciągle tyle samo, a różnicę widać gołym okiem 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro lis 21, 2007 18:31

Dasia pisze:Kicorek, nie wiedziałam, ze Ci przybyło inwentarza 8O Gratulacje! (ale jestem zacofana :oops: )
Ano jesteś, "wnuczkę" mam 8)
U mnie wesoło i smutno na przemian, teraz jest czas smutniejszy, ale jakoś żyjemy.
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt lis 23, 2007 20:02

alessandra, pamiętam jak przed przyjazdem Vice do Wrocławia pokazywałam go mamie na forum i mówiłam ile waży :twisted: i ona się tak strasznie przeraziła, co to będzie z moi kręgosłupem... Z kręgosłupem jest kiepsko, ale co się nie robi dla miłości :love:
Nie zamieniłabym mojego pulpecika :twisted:

Kicorek, aaaa, już kojarzę. Pamiętam motyw ciąży :D

izaA, masz rację z tymi dagami, nawet u Vicka widać gołym okiem jak trochę zrzuci

Tarza się teraz po ziemi z centymetrem, aż mnie korci, zeby go dopaść i zmierzyć mu obwód brzuchola :wink:

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Pt lis 23, 2007 20:09

Będzie bardziej miarodajne 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt lis 23, 2007 20:13

Człowiek główkuje, cuduje, myszki pluszowe na wędkach kupuje, a ten woli szaleć ze starym centymetrem 8O
Rytm zabawy z centymetrem - 20 sekund zabawy - 2 minuty spania (bo przecież to takie męczące - 20 sekund zabawy - sus do miski z karmą (a nuż stoliczek nakrył się).

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Sob lis 24, 2007 8:35

Stary centymetr jest niczym przy gumce recepturce, którą należy wymemłać i...zjeść 8O Mam obsesję, każdą gumkę chowam do specjanej szuflady...Otisowi zajmuje najwyżej pół dnia odnalezienie czegoś gumowego, a potem ja to coś znajduję w kuwecie :evil:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lis 29, 2007 11:17

IzaA, i nie zaszkodziła mu nigdy ta recepturka?

Aparat cyfrowy mi się zepsuł :cry: Chyba kaplica już... :cry:

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 20 gości