koty 2 stada z fortow teraz tuczymy

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon lis 19, 2007 17:59 koty z działek

co slychac ktos był ostatnio cos nowego

Asia Ronda

 
Posty: 1417
Od: Pt lut 25, 2005 15:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 20, 2007 12:17

wygląda na to że nikt z nas nie był u kotów...

Wera-Baffi

 
Posty: 97
Od: Pon paź 22, 2007 15:21
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto lis 20, 2007 12:34

Z nowych wiadomosci moge powiedziec tylko tyle, ze Hania i Tosia - burania i czarnula - pojechaly do nowego domu, w pakiecie :)

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Wto lis 20, 2007 12:36

gosiar pisze:Z nowych wiadomosci moge powiedziec tylko tyle, ze Hania i Tosia - burania i czarnula - pojechaly do nowego domu, w pakiecie :)

Świetne wieści :)
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Wto lis 20, 2007 13:02

Jak dla mnie fajniej byloby przeczytac w tym watku, ze kolejne kotki jada na sterylki, kurcze :( jesli maja tam sie okocic kolejne kicie, zaraz pojawia sie kolejne maluchy do oadpcji. niedobrze. macie chociaz jakies wiesci od kamicieli?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Wto lis 20, 2007 13:10

coś sie jednak działo :wink:


jedna kotka na plusie :twisted:

niedługo dellfin i Iwona-karmicielka jadą na ostatnią niestety łapankę
tym razem z podbierakiem na koty
nie wiem ile im sie uda złapać i na które się szykują
ale jeśli coś zostanie to będziemy musiały szukać transportu na ewentualne następne łapanki
(ja na razie - do piątku - jestem wyłączona ze wszelkiego dzialania :( )

Skrzat nadal na działkach - chłopak przestraszył sie że próbowano go wsadzić do transporterka i omija łukiem biedną dellfin :(
ale Iwona będzie próbowała go złapać :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto lis 20, 2007 13:54

Świetnie że Tosia i Hania w nowym domku :D

Wera-Baffi

 
Posty: 97
Od: Pon paź 22, 2007 15:21
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lis 22, 2007 23:54 Re: koty z działek

Asia Ronda pisze:co slychac ktos był ostatnio cos nowego


Przepraszam, że nic nie donosiła, ale nie miałam czasu nawet włączyć komputera.

Już nadrabiam zaległości.

Łapanki odbywały się systematycznie.

Dziś został złapany Skrzacik, jest w lecznicy na Ursynowie, Boliłapka. Posiedzi prawdopodobnie do niedzieli. Szczegóły w wątku Skrzata, za chwilę podeślę adres, zapraszam.

Ponadto dziś złapany duuuży kocur na odjajczenie i nowo przybyła kotka, która przyprowadziła na wyspę kociaka.

Kocur i kotka są na Książęcej, maluch po obejrzeniu przez weta, przyjechał do mnie. Jest już odrobaczony, czysty, w doskonałej formie. Przez ostatnie godziny odreagowywał stres.

Jego socjalizacja to będzie bułka z masłem. Co chwilę na zmianę jest przez nas głaskany, wysłuchuje jakieś ludzkie głupoty. Dwa razy musiał pokazać, że nie jest zachwycony i cichutko zasyczał. Ma ok. 3,5 m-ca i est prześliczny, podobnie zresztą jak jego mama.
W tej chwili ma do towarzystwa i jako przykład innego tymczasa, w podobnym wieku.

Gosiar, dobrze Ci idzie z adopcjami. Może podejmiesz temat?

Ta kotka wygląda również na domową, jeśli to się sprawdzi, to i dla warto byłoby domku poszukać.

Na działkach do złapania zostało:

1) ciężarna burasia - jutro łapanka
2) kotka nie ciężarna - jw
3) chyba 1 kocur
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw lis 22, 2007 23:57

Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt lis 23, 2007 0:01

super delffin :D
wielkie brawa Obrazek


a co z kociakiem który został u Iwony :?:
bo ja nawet nie wiem jaka płeć :?
oswoił/a się :?:
jak poszukiwania domu :?:


dobrze że Skrzat już bezpieczny :D
później bierzesz Go do siebie :?:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt lis 23, 2007 0:17

Kociak u Iwony to kotka. Idzie trochę opornie, ale codziennie trochę do przodu.

Z lecznicy Skrzat jedzie do mnie. Nie będzie miał tu najlepszych warunków, bo i kotów dużo i przygarnięty szczeniak, młodziutki, więc głupszy niż ustawa przewiduje. Koty traktuje jak swoje zabawki, no i brakuje dramatycznych sytuacji. A dla dorosłego kota, który nie miał do czynienia z psem i w dodatku w zupełnie nowym środowisku, będzie to sporym stresem.
_
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt lis 23, 2007 13:29

Oczywiscie, ze moge pomoc w adopcji, nie ma problemu. Tylko poprosze ladnie o ladne zdjecia i jakis opis kociaka na maila: mru79@wp.pl

Nie moge nic wziac na razie do siebie, bo czekam na zalew tymczasow z pewnej sprawy, w ktora jestem mocno zamieszana. jesli sie nie uda (tfu, tfu), moge wziaz te kotke od Iwony do siebie. Tosienka tez pojechala do domu dzikowata, ale juz nie gryzla i nie drapala na oslep ;) a panstwo chyba zdarzyli sie wyrozumiali, poza tym zaprzyjaznieni z pania wterynarz, bardzo fajna, wiec mam nadzieje, ze jeszcze w towarzystwie mocno rozmruczanej Hani jakos pojdzie. :)

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pt lis 23, 2007 13:32

Aha, moze ktos mi pomoze. U mnie pod kamienica pojawila sie masa kotow, nie wiem skad, wszystkie dziki, ale niemal wszystkie dlugowlose. Bialo-czarny dlugowlosy kocur, bura wielka chyba kotka, bura "norwezka", trzy biale w male latki dlugowlose, czarny kocurek, czarno-biala mama. Strasznie duzo tego wszystkiego. nie wiem, jak zabrac sie do lapania, bo pojawiaja sie pod czasu do czasu, a nie moge pozyczyc klatki lapki, zeby ja rozstawic na noc, bo ktos ja moze ukrasc po prostu.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pt lis 23, 2007 19:12

Gosia, prześlę zdjęcia kociaków i postaram się coś o nich napisać. WIELKIE DZIĘKI !!!

Poproszę Iwonę, aby skontaktowała się z Tobą.

Mogę pomóc w łapankach, za jakieś 2 tygodnie, gdy wreszcie skończę pierwszy etap remontu - wszystko stoi rozgrzebane, bo jeżdżę po mieście z kotami, po koty i po kotach.

Dziś znowu byłyśmy na wyspie. Ale jakas zaraza rano nakarmiła koty ! i na wołanie przyszły tylko cztery, nażarte po uszy, w tym żadne do sterylizacji.

Podjechałyśmy więc na osiedle za wyspą zobaczyć tamtejsze bezdomne zwierzaki. Jedna z mieszkanek zawiadomiła osiedle o akcji sterylizacji z jednoczesną prośbą o oznakowanie kotów domowych wychodzących (obroże). Zadziałało :twisted: spotkałyśmy tylko JEDNEGO kota, na posesji, przepięknie utrzymanego domowego trikolorka.

Ogólnie biorąc kolejny zmarnowany dzień, a Burasia pewnie szykuje się do porodu :conf: :conf: :conf:

APEL: kto może pomóc teraz Iwonie tę kotkę złapać??????
Zapewniam miejsce po sterylce, nawet jeśli lecznice będą zapełnione.
_
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt lis 23, 2007 20:23

Ja jestem jakos bardziej wieczorami wolna, bo do 17 co najmniej pracuje, wiec to chyba bez sensu, prawda? nie no, to pytanie retoryczne. ale podrzucam watek.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 134 gości