Promyk - wybrał sam, jest szczęśliwy.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lis 19, 2007 16:07

Mam nadzieję ze sie szybko znajdzie
Pisałam do iwci ale niedostępna na gg

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lis 19, 2007 16:40

A Zabrze :?:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pon lis 19, 2007 17:36 kot

zabrze bardzo dobrze ja po niego podjade

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Pon lis 19, 2007 18:00

Trzymajcie kciuki.
Właśnie negocjuję.
Znajomy specjalnie by pojechał z Promykiem.
Jutro chyba będę dopiero wiedzieć coś pewniejszego.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pon lis 19, 2007 18:50 kot

trzymamy kciuki

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Pon lis 19, 2007 21:39

Promyczku - trzymam kciuki. Wytrzymaj jeszcze trochę :)

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 20, 2007 0:09

Promyk czeka na transport
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lis 20, 2007 9:24

kurcze tak zimno - czy Promyk czeka na transport tam na działkach?
ObrazekObrazek

Ikotipies

 
Posty: 3684
Od: Wto maja 30, 2006 20:22
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 20, 2007 9:25

No ... więc tak ... :)
Ja mam chyba magiczny dar przekonywania ... 8)
Ale potrzebna jest kasa na benzynę.
Mogę przekonać kolegę, żeby się wybrał w taką podróż tylko dla Promyka (sam by go wziął gdyby mógł :|), ale żeby dopłacał, to chyba przesada, no nie :?: :P
I to by było jutro.

Czekam na decyzje i wsparcie logistyczne :P
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto lis 20, 2007 10:12

Hmmm ... czekam na info ... :roll:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto lis 20, 2007 12:14

PROMYK MA TRANSPORT JUTRO WCZEŚNIE RANO.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto lis 20, 2007 12:53 kot

zapłacimy za bezyne ile i komu

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Wto lis 20, 2007 13:18

Pini1, wysyłam pv, ugadałam :)
Teraz Wy się dogadujcie :lol:
Oby się udało.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto lis 20, 2007 13:40 kot

no ja moge ugadac ale ktos w LOdz musi ja zlapac i dac Jakubowi

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Wto lis 20, 2007 13:46

Jego :D

Chyba Iwcia ... ale gdzie ona :?:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości