Zuzanka-mruczy dla Nightrose.Wet od nerkowców szukany WAWA

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 18, 2007 6:26

tak zawsze przykro,malenka znajdziesz prawdziwy zasługujacy na ciebie domek..(przypomina mi sie moja Maja w schronie,spedzała czas chowajac sie w budkach,tak samo wystraszona)

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Nie lis 18, 2007 10:16

trzymajcie kciuki za małą. jadę do schronu

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie lis 18, 2007 10:19

Sis pisze:trzymajcie kciuki za małą. jadę do schronu


Obyś wróciła z dobrymi wieściami, Asiu :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 18, 2007 10:38

Sis pozwoliłam sobie skopiować Twój opis i fotki. Mam nadzieję, że się nie gniewasz :oops:
:arrow: http://ale.gratka.pl/ogloszenie/739627_ ... serca.html

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie lis 18, 2007 10:41

CoolCaty pisze: Inga mówi do kotki, ze to jest straszne, ze spotkało ja coś najgorszego co ją mogło w życiu spotkać, a Pani mówi, no tak, to najgorsze, to okropne, a potem mówi do widzenia i dziękuję i wychodzą z córką - obie bez żadnych emocji na twarzy.


myślałam, że lutnę babie, naprawdę :oops:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 18, 2007 15:49

SOS dla smutnych oczu.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Nie lis 18, 2007 15:56

Zuzankę oglądało dzis kilka osób. Wybrzydzali. czasem chciałabym, by wejście na kociarnię mieli tylko ci, którzy naprawdę chcą wyjść z kotem, a nie dla wycieczek czy "pomiziania kotka".
Kicia wystraszona, drżała cała, i te wielkie oczy.
Na jedna pania w końcu fukneła, bo ile można być wyciaganym do prezentacji z boksu, wkładanym z powrotem i znow do prezentacji. Jakby mało miała dziewczynka stresu. Pani powiedziała nie, wystarczyło jedno fuknięcie.
Ale przyszła inna pani, z synem, po malucha z szafy. Wyszła z maluchem i zabrała Zuzankę na DT.
Kicia jest chwilowo bezpieczna.
Mamy cichą nadzieję, że pani tak pokocha kotke, że nie będzie juz chciała jej oddac... zobaczymy.

na razie - szukamy domu stałego dla ślicznej Zuzanki
:)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie lis 18, 2007 16:04

Mam nadzieję, że Zuzanka tak zachwyci Panią, że nie będzie mogła się z nią rozstać :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 18, 2007 16:05

Sis... Pobeczałam się. Nie mogłam dziś spać, bo cały czas widziałam przerażone oczy Zuzanki.

A ta pani :aniolek: - niech Jej w życiu wszystkie dobre duchy sprzyjają...

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 18, 2007 16:05

Zuzanko, miałaś dziś szczęście :ok:
Życzę Ci żebyś znalazła domek na zawsze :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie lis 18, 2007 16:18

Pani sprawiała bardzo bardzo dobre wrażenie, kicia miałaby u niej super.
Mocno trzymam kciuki, żeby Zuzka już nie musiała dalej szukać.

CoolCaty, co Ty tej pani powiedzialaś, ze wyszła z Zuzanką? ;)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie lis 18, 2007 16:34

Jako jedna z wielu wymodliłam się chyba - tym obrazkiem do bannera.
Edit: Obrazek podlinkowany=banner :)
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/jfsm][img]http://la.gg/upl/L01.gif[/img][/url]


W razie potrzeby - jeśli Dobra Pani nie zakocha się na stałe - chętnie zrobię następny.
Ostatnio edytowano Nie lis 18, 2007 17:27 przez graszka-gn, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Nie lis 18, 2007 16:59

mniam.. piękny! :1luvu:

Na wszelki wypadek wrzucę do podpisu...
Ostatnio edytowano Pon lis 19, 2007 22:45 przez Sis, łącznie edytowano 1 raz

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon lis 19, 2007 7:54

Podnoszę Zuzankę na dobry dzionek w jej tak szybko podarowanym przez los Tymczasie. Rozglądamy się za spokojnym, kochającym Domem, w którym zapomni o schroniskowym horrorze. Czekamy na wieści - czy Dobra Pani obiecała coś w tej materii ?

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pon lis 19, 2007 8:40

*&$%^&*#$@@#$ :!: :!:

Człowiek już nie brzmi dumnie ...

Trzymam kciuki.

Ona jest przepiękna :)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: misiulka i 41 gości