kochana Marcelinka po sterylizacji MA DOM :) Łódź

[wibryska]

jeszcze kilka dni i w poniedziałek Marcelinka będzie musiała wrócić na mróz
błagam o dom tymczasowy dla tej słodkiej koteczki

[wibryska]

aktualizacja 15.11.2007:
dzisiaj Marcelinka została wysterylizowana.
Przebywa w domu tymczasowym u Dorotki (dziękuję!!!)
w małej klatce ale może tam zostać tylko do poniedziałku 19.11.07.
Bardzo was proszę o nowy dom tymczasowy a najlepiej stały do kici.

14.11.2007:

Marcelinka to 6-miesięczna śliczna bezdomna kicia.
Dzisiaj złapałam ją na jutrzejszą sterylizację.

Kiciunia jest cudowna, uwielbia panie ze sklepu, które ja karmią
robi ósemki wokół ich nóg, pozwala się brać na ręce, domaga się głaskania.

Niestety po sterylizacji mamy dla niej dom tymczasowy tylko na dwa dni
a potem jeśli nie znajdzie się dla niej nowy dom tymczasowy albo dom stały
będziemy musieli wypuścić ją na dwór



proszę pomóżcie znaleźć dla niej dom tymczasowy lub stały

mój nr telefonu 0888 14 88 10
e-mail: renataml@wp.pl

kliknij na zdjęcie żeby powiększyć:

[wibryska]

podnoszę

[Karotka]

Marcelinka prosi...

[wibryska]

zobaczcie jak wyglądała gdy miała 3 miesiące (niestety wtedy też nikt jej nie chciał ) :

[wibryska]

AgaPap ze Świdnicy właśnie napisała:
TŻ mnie zabije za to co napisze, ale myślę, że mogłabym zaoferować kici domek tymczasowy - tylko, że jestem tak okropnie daleko od was

ok. 50 kilometrów od Wrocławia a 10 km od Wałbrzycha, no i oczywiście strasznie daleko od Was.

[wibryska]

AgaPap napisała:
Spróbujcie coś wymyślić, bo ja nie mam doświadczenia z organizowaniem forumowego transportu - oczywiście też postaram sie coś pokombinować , bo to mój pierwszy tymczasik byłby.
A do krówkowatych koteczek to ja mam słabość, bo takie dwie nas w domku terroryzują cały czas.
Rozumiem, że kicia ciachnięta już jest, a jak ze szczepieniami? Czy w razie czego powinnam ją odseparować, bo moje obie szczepione są.

----------------------
bardzo się cieszę i mam nadzieję, ze TZ Agi jednak da sie przekonać
Karoluch już szuka transportu - dziękuję

kicia jest po sterylizacji ale nie jest zaszczepiona, więc lepiej na początku ją odizolować

[wibryska]

AgaPap napisała:
He, he TŻ też kociasty jest, zakochany zresztą z wzajemnoscią w jednej z naszych kreaturek domowych , aż niekiedy zazdrosna jestem.
Zresztą już wcześniej coś mu o domkach tymczasowych napomykałam, więc tak bardzo nie jest zielony w temacie. Zreszta porządny z niego TŻ jest więc myślę, że nie będzie źle.

Karoluch napisała:
jeśli znajdzie się połączenie bezpośrednie pociągiem albo autobusem, to mogłabym z nią nawet tak jechać, jeśli nie znajdzie się nikt, kto będzie jechał samochodem. tylko wtedy potrzebowałabym jakiegoś wsparcia finansowego, chociaż niewielkiego, bo z funduszami ostatnio u nas bardzo krucho...

[wibryska]

prosimy o pomoc finansową

[wibryska]

tutaj są najnowsze wiadomości:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=68 ... c&start=30
szukamy transportu Łódź- Świdnica lub Łódź - Wałbrzych lub Łódź - Wrocław

[Aia]

ojej wibrysko jak zobaczyłam zminę tematu to aż mi serce podskoczyło czy to może być prawda czy tylko moje zyczenia
(jak na złość gdy otwierałam wątek by przeczytać najświeższe wiadomości to mi się komputer zaciął )

ale SĄ
są dobre wieści
na prawdę


SZUKAMY TRANSPORTU dla MARCELINKI

napisałaś już w wątku transportowym


głaski dla ślicznokochanej Marcelinki

[graszka-gn]

Podnoszę, bo spadło

[wibryska]

najnowsze wiadomości :
byłam dzisiaj u Dorotki z kociakami z pralni (jest kochana, że je przygarnęła)
nie widziałam Marcelinki bo jest w pracowni u drugiej Dorotki.

Marcelinka jest w małej klatce ale dziewczyny zastanawiają się czy można ją wypuścić, żeby mogła swobodnie chodzić po pomieszczeniu, nie wiadomo czy się gdzieś nie zaszyje przestraszona - ja myślę, ze warto spróbować.

Wczoraj zadzwoniła do mnie Kaja (moriaaa) z fundacji Niechciane i Zapomniane - okazało się, że ona ma zawieźć Kropka do allessandry
niestety nie będzie to możliwe w ten weekend (problemy z samochodem) tylko dopiero w następny. Razem z Kropkiem pojechałaby Marcelinka.

Dorotka gdy usłyszała, ze jest dla Marcelinki dom tymczasowy w Świdnicy
powiedziała, że kicia może u nich poczekać do soboty
dziękuję !!!

[wibryska]

Dorota obiecała, że zrobi Marcelince zdjęcia

[wibryska]

podnoszę